Opinie o Djerba Resort

5.2/6 (189 opinii)

Kategoria lokalna 4

5.2/6
189 opinii
Atrakcje dla dzieci
5.1
Obsługa hotelowa
5.4
Plaża
4.6
Pokój
4.9
Położenie i okolica
5.1
Rezydent
5.3
Sport i rozrywka
5.3
Wyżywienie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 5.0/6

    Wakacje z dzieckiem

    Hotel czysty, przyjemny, personel bardzo przyjaźnie nastawiony zarówno do dzieci jak i osób dorosłych. Basen z łagodnym zejsciem do wody, dzięki czemu moje 2 letnie dziecko bez problemu mogło samo wejść do wody. Wieczorne animacje zasługują na dużą 6+! Codziennie coś innego, animacje dla najmłodszych a przede wszystkim animatorzy, którzy skutecznie zachęcali ludzi do zabawy. Jedynym minusem hotelu jest jedzenie, bardzo monotonne, zupy kompletnie nie przyprawione. Mimo słabego wyżywienia i tak bardzo serdecznie polecam hotel rodzicom z dziećmi.

    Martyna, Łódź - 19.09.2022

    1/1 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Udany pobyt

    Hotel zasługuje w pełni na 4 gwiazdki. Jest czysto, bardzo duży basen, przepiękny i zadbany ogród i teren hotelu. Leżaków dużo, parasoli niestety mniej. Pokoje ok, sprzątane codziennie. Jedzenie super. Duży wybór, lokalne dania. Do obiadu i kolacji lody, owoce, ciasta. Wszystko na bieżąco donoszone. Do plaży pieszo 8 minut lub ciuchcią. Minusem ( jak tylko opuści się teren hotelu) są wszechobecne odchody koni i wielbłądów. To bardzo psuje ogólne wrażenie. Na plaży to samo pełno odchodów plus trawa ( której podobno rząd tunezyjski nie pozwala sprzątać ) na plaży toaleta, prysznic i bar z piciem ( bez alkoholu). Mało parasoli. Byliśmy na przełomie maja i czerwca nie wszystkie bary były w pełni czynne. Wody butelkowanej pod dostatkiem. W lobby bankomat. W okolicy duży sklep gdzie można płacić kartą. Animacje wieczorne bardzo słabe. Codziennie tańce animatorów. Czasami była muzyka na żywo ( to akurat super). Wszystko zgodne z ofertą biura Rainbow) dodatkowo kupiliśmy z biura wycieczkę 2 dniową na Saharę - bardzo polecamy.

    Agnieszka, Poznań - 26.06.2024  | Termin pobytu: maj 2024

    0/0 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Resort Djerba!!!

    Pokoje w hotelu, wymagają remontu, my mieliśmy pokój 2129. Łazienka dla osób niepełnosprawnych, brak wanny i prysznica (tylko suchawka i odpływ w podłodze). Łóżko o około 10 cm za długie i za szerokie. Ściany niby pomalowane, ale nie domalowane we wszystkich miejscach, biurko, szafa i łóżka chyba stare, nigdy nie wymieniane. Poza tym OK, pokój codziennie sprzątny, ręczniki wymieniane, sejf w cenie. Wygląd hotelu wewnątrz OK. Roślinność zewnętrzna i baseny, jak dla nas REWELACJA. Wokoło basenu duże drzewa dające urok. Dwa wejścia do basenu bez schodków, spadziste wejście, co jest fajnym rozwiązaniem. Basen różnokształtny o głebokości max. około 170 cm. Z baru przy basenie nie można korzystać bezpośrednio w basenie. W restauracji można się najesc, ale bez dużego wyboru. Nam najbardziej zależało na basenie i dostaliśmy czego chccieliśmy. Do plaży około 500 metrów, spacerkiem 15 minut, co pół godziny jeździ "ciuchajka". Na małej wydzielonej plaży malutki bar, leżaki i materce gratis.

    RYSZARD, POZNAN - 15.07.2024  | Termin pobytu: czerwiec 2024

    0/0 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Słońce, woda, odpoczynek, wielbłądy.

    Jeśli ktoś poszukuje niskobudżetowego, tygodniowego wylegiwania się na gorącej plaży, z przyjemnie ciepłą wodą, to jest to idealne miejsce. Jeśli jednak, ktoś jest zakochany w temperaturze Bałtyku, to temperaturą morza na Djerbie będzie rozczarowany. Wchodzi się w nie, jak w masło – nic się nie kurczy, nic nie sztywnieje, nie ma szczękościsku, wykręcania każdej błonki i kiszki. Plaża nie znajduje się przy hotelu, ale około 700 m dalej. Można do niej dojść w ok. 10 minut. Można też dojechać hotelową ciuchcią. Informacja dla mniej ogarniętych przestrzennie: nie da się po drodze zgubić. Liczba leżaków na plaży co do zasady jest wystarczająca, tylko raz podczas naszego pobytu zdarzyło się, że osoby, które przyszły później nie zastały wolnego leżaka. Nie jest to ogromny problem, bo rotacja osób na plaży jest dosyć duża. Zawsze też można poleżeć na piasku. Leżaki są mocno wysłużone, ale mimo wszystko mniej niż materace. Oczywiście jak się położy na nich ręcznik, to obraz nędzy i rozpaczy znika z prędkością światła. Ręczniki można wypożyczyć z hotelu (kaucja wynosi 10 dinarów). Ręcznik 70x200 cm można też kupić w sklepie w drodze na plażę za ok. 15 dinarów (jest to bardzo dobra inwestycja). Rozrywki dostępne na plaży, to: przejażdżka na wielbłądach, parasailing (lot trwa ok. 10 min., kosztuje w zależności od siły perswazji kupującego ok. 40-60 €), pływanie na skuterach („wycieczka” na inną plażę trwa ok. 1h, koszt to ok. 50-80 €). Plaża hotelowa codziennie jest sprzątana. Ale nie ma się co oszukiwać Djerba nie jest za czystym miejscem (dużo śmieci, dużo zapachów) i dotyczy to każdej jej części – plaży, ulic. Wielbłądy mają intensywny zapach, ale nie jest to stale unoszący się, uciążliwy zapach. Plażowi nagabywacze są (wielbłądy, aktywności, tuniki, ręczniki, pluszowe wielbłądy), ale wystarczy powiedzieć, że się nie jest zainteresowanym lub ich ignorować, a odchodzą. Nie wchodzą też w strefę leżaków. Rano, zanim zaczną się wszelkie głośne ruchy na morzu, można zobaczyć pływające delfiny. Hotel nie jest pierwszej młodości, ale to mu w niczym nie ujmuje. Pokoje są codziennie sprzątane, personel jest bardzo uprzejmy i pomocny. Wyjątek stanowi recepcja – tutaj zostaliśmy przywitani słowami „good price good room”. Możliwe, że zignorowanie tej, jakże cennej rady, skończyło się dla nas otrzymaniem pokoju z problemami sanitarno-szambowymi. Możliwe też, że była to cecha naczelna większej ilości pokoi. Nie konsultowaliśmy tych doświadczeń z innymi wczasowiczami. Wrodzone, daleko posunięte lenistwo i oszczędzanie czasu na inne, przyjemniejsze rozrywki nie zmusiło nas do odbycia rozmowy z recepcją w celu zamiany pokoju, ale podejrzewam, że w miarę dostępności dostalibyśmy zamienne m-1. Przy meldowaniu otrzymujemy kartkę w języku polskim z informacjami o miejscach i godzinach dostępności posiłków. Nie zdarzyło się nam wyjść głodnym z posiłku, nawet jeżeli przybyliśmy na sam koniec. Jeśli brakowało czystych sztućców czy szklanek na stole, nie było problemu by dostać świeże – wystarczyło poprosić kelnera. Myślę, że w restauracji każdy znajdzie coś dla siebie, a jeśli jest się naczelną marudą jedzeniową, to zawsze zostaje: na śniadanie: jajecznica lub ciastka/bułeczki francuskie, na obiad: makarony lub pizza. Lekkie problemy były z dostępnością napoi zimnych, i tu dobrym sposobem było wcześniejsze pójście do baru poza restauracją i przyniesienie napoi stamtąd. Kawa i herbata w hotelu nie nadają się do picia, woda jest słona (woda w kranie jest bardzo mocno chlorowana, co jest mocno odczuwalnie na skórze). Za to pyszną kawę można wypić w kawiarniach niedaleko hotelu (dalej od hotelu również). Jedliśmy poza hotelem kilka razy i zawsze były do dobre smakowo, jakościowo i ilościowo posiłki – za dwa obiady + dwa napoje (soki, koktajle lub kawę) płaciliśmy w przeliczeniu ok. 70 dinarów (po żadnym posiłku czy napoju nie mieliśmy rewolucji żołądkowych). W barze hotelowym codziennie można otrzymać wodę butelkowaną. Tunezyjskich pieniędzy nie można wywozić z kraju, więc lepiej nie wymieniać zbyt dużej ilości gotówki od razu. Z dostępem do kantorów nie ma problemu – jeden jest na recepcji, czynny do 16:00. Kolejny jest na rondzie, niedaleko hotelu (czynny zdecydowanie dłużej niż hotelowy). Nie ma większego znaczenia w którym kantorze wymieniamy walutę, ponieważ kurs wymiany jest ustalany przez bank centralny, więc w każdym kantorze jest taki sam (lub prawie takim sam). Żeby wymienić pozostałe nam dinary, niezbędny jest dokument potwierdzający zakup dinarów, więc warto zostawiać „paragony” z wymiany waluty. Nie można wymienić złotówek, więc warto zabrać ze sobą euro lub dolary. Euro jest walutą, którą można płacić w sklepach (płacenia dolarami nie testowaliśmy). Przemieszczanie się taksówkami jest tanie i bezpieczne – koszt przejazdu do Midoun, to ok. 5-6 dinarów, do Houmt Souk, to ok. 10 dinarów. Taksówkarze na Djerbie nie są naciągaczami. Przed wycieczką do Houmt Souk warto sprawdzić ceny poszczególnych produktów w sklepie np. przy rondzie (oczywiście nie w sklepiku hotelowym). Wiele tam dostępnych rzeczy jest dużo tańszych niż na targu. Chociaż ma kilka perełek, to jednak targ jest dosyć dużym rozczarowaniem - ale i tak warto się tam wybrać. Warto też wybrać się na wycieczkę na Saharę (surowość pustyni, to niesamowity widok), my żałowaliśmy że nie wybraliśmy dwudniowej wycieczki. Hotelowa opaska na ręce sprawia, że na spacerze spotykamy „kelnerów” i „kucharzy” z naszego hotelu i każdy z nich usiłuje nas zaprowadzić do swojego sklepu/stoiska, ale jeśli nie jesteśmy zainteresowani, to majfrendy odpuszczają. Nie korzystaliśmy z basenu hotelowego, ale możemy potwierdzić, że jest duży, wypełniony czystą wodą i zadbany. Hotelowy harmonogram animacji nie przedstawiał się ubogo, ale ponieważ z nich również nie korzystaliśmy, to nie wiemy, jak wyglądały w praktyce. Podczas naszej wycieczki, na przełomie sierpnia i września, temperatura na Djerbie wynosiła ok. 33-36 stopni w dzień i ok. 26 stopni w nocy. Na plaży temperatura nie jest w ogóle odczuwalna, na spacerach po wyspie już bardziej, ale do przeżycia. Reasumując: jeżeli ktoś ma świadomość, że jedzie na niskobudżetowe wakacje i skupi się na odpoczynku, to będzie zadowolony.

    Agnieszka, Jastrzębie-Zdrój - 25.09.2024  | Termin pobytu: sierpień 2024

    8/9 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem