Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sam hotel ok , obsługa bardzo miła, animatorzy super ! Szczególnie Karmel ….pełen luz ,rozśmiesza do łez …. Jedziecie monotonne ale każdy coś znajdzie dla siebie. Rezydent katastrofa , zero kontaktu zainteresowania
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jak i obsługa jak dla mnie super. Jedynym minusem była niestety plaża, która po 3 dniach zmieniła się z pięknej i czystej zarówno sama plaża jak i woda w plaże pełną glonów. Jestem świadomy, że to przez fale itd ale niestety stan ten utrzymywał się 2 dni. Poza tym wszystko na 5 !
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Zita Beach Resort jest ładnym i przestronnym obiektem położnym w pięknym, zadbanym ogrodzie pełnym ślicznych kwiatów, kwitnących krzewów i bardzo dużej ilości palm. Bardzo przestronne lobby- niestety duszne, bo nie ma klimatyzacji. Tak samo główne pomieszczenie restauracji- brak klimatyzacji, jeżeli nie uda się zająć miejsca w cieniu na zewnątrz to trudno w tej duchocie zjeść posiłek. Jeżeli mowa o jedzeniu to lunche i kolacje na bogato, śniadania słabe, ale chyba nikt nie chodził głodny. Pokoje czyste, codziennie sprzątane, codziennie wymieniane ręczniki, uzupełniane kosmetyki, duże łóżka. Bardzo ładne baseny. Niestety codziennie problem ze „zdobyciem” wolnych łóżek czy leżaków przy basenie. O której by nie poszło się nad basen to wszystkie miejsca zarezerwowane. Hotel w pierwszej linii brzegowej, więc tuż przy plaży. Niestety podczas pobytu było dużo glonów w morzu co było widać i …czuć. Bardzo dużym plusem są hotelowi animatorzy. Wyjątkowo przesympatyczna ekipa, która cały dzień ( i wieczór) zapewnia rozrywkę. Na terenie hotelu jest kilka sklepików z pamiątkami. Poza terenem hotelu bardzo biednie, nie ma co liczyć na możliwość zakupów, chyba że pojedzie się taksówką gdzieś dalej, ale i tak szału nie ma. Niestety nie polecam wycieczek fakultatywnych- strata czasu i pieniędzy. „Farma krokodyli” – totalna porażka, „Objazd wyspy”- również. Do tego polska pilotka (p.Iga), która nas oprowadzała robiła to chyba „za karę”. Podsumowując- wybór hotelu Zita Beach Resort był dobrym wyborem na wypoczynek i mogę go polecić. Ale polecam spojrzeć na mapę- to nie jest hotel na wyspie Djerba, tylko na kontynencie oddalonym od wyspy ok.30 min jazdy samochodem.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udane wakacje Hotel pieknie położony z dostępem do morza Dużo zieleni piekne palmy egzotyczne kwiaty Baseny z oznaczona głębokością od 60 do 200 metrów Animacje dla dzieci i dorosłych Niska zabudowa hotelu daje atmosferę intymności Szkoda ze odlot do Warszawy był o tak wczesnej porze
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel czysty, obsługa bardzo miła, Animatorzy przesympatyczni bardzo miło umilali nam wypoczynek. Jedynie jedzenie słabe, mały wybór, alkohole słabe, przy All inclusive brak przy basenie przekąsek napoi ( było trzeba chodzić daleko do baru w hotelu. Brak lodów dla dzieci.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ładny kompleks hotelowy. Wiele piętrowych budynków położonych na terenie pięknego, dobrze utrzymanego ogrodu. Dużo animacji na dobrym poziomie. Baseny duże i czyste. Posiłki wystarczające.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sam wyjazd był udany a Tunezja jest ciekawym krajem, wszędzie są jednak śmieci. Wcieczki fakultatywnej Wrota Sahary z biurem podróży nie polecam
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel przepiękny,duże,przestronne pokoje i do morza jeden krok.Do tego palmy i świecące słońce czego można chcieć więcej. Personel hotelu miły i pomocny. Wspaniale spędzony czas
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pojechaliśmy w październiku, jako jeden z ostatnich turnusów, dzięki czemu w hotelu można było liczyć na spokój, cisze i własny leżak bez żadnych problemów. Obsługa bardzo miła, pomocna, natomiast słabo mówiąca w języku angielskim. Płynnie porozumiewali się za to po francusku. Czasami to nawet i po polsku dało się dogadać :) Jedzenie smaczne - na obiad i kolację sporo rzeczy do wyboru, natomiast śniadania omijaliśmy (do wyboru głównie słodkie produkty, śniadania mocno nastawione pod klientów z Francji). W barze do wyboru podstawowe alkohole, zaledwie 4 drinki i dodatki w postaci kawa, herbata itp. Niewielki wybór, po 2 tygodniach wszystko to już nam trochę obrzydło, ale nie był to też jakichś znaczący problem. Po prostu trzeba nastawić się na trzy rodzaje wina (tylko wytrawne), 4 drinki do wyboru, piwo, cztery mocne alkohole i resztę w postaci soków itd. Obiekt jest bardzo duży, przez co ma się wrażenie mieszkania w mini miasteczku. Bardzo zielono, ogród i palmy naprawdę robią wrażenie, sam obiekt bardzo ładnie zachowany pomimo swojego wieku. Pokoje nie powalały standardem, ale to nie był dla nas problem. Może nie zasługują na 4 gwiazdki tylko 3 ;) Codziennie były sprzątane przez Panie sprzątaczki, co ja osobiście bardzo doceniam w miejscowościach położonych nad plażą, ze względu na wszechobecny piasek. Plaża piaszczysta, długa i pusta - duży plus! Niestety, pomimo starań obsługi i codziennego jej sprzątania, mocno zanieczyszczona przez glony i to co wyrzuca morze, ale tak jak mówię, na to niestety niewiele da się poradzić. Nie był to tez taki poziom zanieczyszczenia, żeby nie dało się na niej wyłożyć z ręcznikiem. Leżaki na plaży niestety dodatkowo płatne i to całkiem sporo, nawet w opcji all in clusive - trochę szkoda. Co wieczór odbywały się animacje, które bardzo dobrze wspominamy. Ogólnie wrażenie o pobycie bardzo dobre. Miejsce bardzo przyjemne, ładne i zadbane ale z tego co słyszeliśmy od stałych bywalców, w sezonie mocno zatłoczone pomimo swojej wielkości :) Każdy znajdzie w nim coś dla siebie, zarówno młodzi ludzie (w hotelu znajduje się nawet klub muzyczny) jak i pary poszukujące spokoju (tutaj z pomocą przychodzi np. plaża). Serdecznie polecamy i dziękujemy za miło spędzony czas!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tegoroczna sierpniowa Tunezja była bardzo gorąca i bardzo zatłoczona. Te dwa określenia znacząco wpływały na nasz pobyt i wrażenia. Sam dość stary hotel oceniam pozytywnie, duży i zadbany ogród robi wrażenie, ale dość spora liczba gości szczególnie w pierwszym tygodniu powodowała ogromne natłoczenie ludzi przy basenach, braki w leżakach, kolejki w restauracjach i barach. W restauracji głównej praktycznie klimatyzacja była ledwo wyczuwalna, a w holu recepcji po prostu jej nie było. Jedzenie do przyjęcia oprócz zwykle twardej wołowiny, duży wybór owoców i słodkości, fatalna dystrybucja piwa: w restauracji codziennie zapowietrzone krany serwujące piwną pianę a w barach nalewanie z małych puszek. Obsługa kelnerska bardzo sprawna, miła i pracowita, godna pochwały. Byłoby wskazane zadbanie o lepszy wystrój stolików (mocno sfatygowane obrusy), strojów obsługi (jednakowe biało czarne mundurki) oraz mycie szklanych drzwi i okien (totalnie klejących się do rąk). Pokój hotelowy miły, zadbany,sprzątany regularnie i porządnie, codziennie wymieniane ręczniki i pościel, jedynie korytarzowe okna odstawały od reguły, były bardzo brudne , oblepione brudem i starymi ptasimi gniazdami. Wycieczki dobrze zorganizowane, jakkolwiek nie wszystkie miejsca były przemyślane (niepotrzebna perfumeria czy standardowy , mało tunezyjski butik). Zaś dwudniowa Sahara super, świetna polska przewodniczka z prawdziwego zdarzenia i dobry program, szkoda tylko, że podczas powrotu wysiadła klimatyzacji co pogorszyło ogólne wrażenie. W przyhotelowych sklepikach brakuje wielu tunezyjskich pamiątek a sporo rzeczy jest kompletnie nieprzydatnych dla turysty (np. wielogabarytowe wazony, duże lampy itd.) . Animacje skupione głównie na dzieciach, dla dorosłych scena do tańca usytuowana w pełnym słońcu! a program raczej ubogi.