Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tegoroczna sierpniowa Tunezja była bardzo gorąca i bardzo zatłoczona. Te dwa określenia znacząco wpływały na nasz pobyt i wrażenia. Sam dość stary hotel oceniam pozytywnie, duży i zadbany ogród robi wrażenie, ale dość spora liczba gości szczególnie w pierwszym tygodniu powodowała ogromne natłoczenie ludzi przy basenach, braki w leżakach, kolejki w restauracjach i barach. W restauracji głównej praktycznie klimatyzacja była ledwo wyczuwalna, a w holu recepcji po prostu jej nie było. Jedzenie do przyjęcia oprócz zwykle twardej wołowiny, duży wybór owoców i słodkości, fatalna dystrybucja piwa: w restauracji codziennie zapowietrzone krany serwujące piwną pianę a w barach nalewanie z małych puszek. Obsługa kelnerska bardzo sprawna, miła i pracowita, godna pochwały. Byłoby wskazane zadbanie o lepszy wystrój stolików (mocno sfatygowane obrusy), strojów obsługi (jednakowe biało czarne mundurki) oraz mycie szklanych drzwi i okien (totalnie klejących się do rąk). Pokój hotelowy miły, zadbany,sprzątany regularnie i porządnie, codziennie wymieniane ręczniki i pościel, jedynie korytarzowe okna odstawały od reguły, były bardzo brudne , oblepione brudem i starymi ptasimi gniazdami. Wycieczki dobrze zorganizowane, jakkolwiek nie wszystkie miejsca były przemyślane (niepotrzebna perfumeria czy standardowy , mało tunezyjski butik). Zaś dwudniowa Sahara super, świetna polska przewodniczka z prawdziwego zdarzenia i dobry program, szkoda tylko, że podczas powrotu wysiadła klimatyzacji co pogorszyło ogólne wrażenie. W przyhotelowych sklepikach brakuje wielu tunezyjskich pamiątek a sporo rzeczy jest kompletnie nieprzydatnych dla turysty (np. wielogabarytowe wazony, duże lampy itd.) . Animacje skupione głównie na dzieciach, dla dorosłych scena do tańca usytuowana w pełnym słońcu! a program raczej ubogi.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel czysty ,zadbany ,dwa duże baseny z darmowymi leżakami .Jedzenie dobre,duży wybór potraw ,barek przy basenie ,stołówka obiadowa również z barkiem a także barek w lobby.Mnostwo atrakcji sportowych przy basenie ,wieczorami dyskoteki.Obsluga miła .Dużo atrakcji dla dzieci .Miło spędzony czas,polecam🤗
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Organizacja wyjazdu , z pewnym wyjątkiem , o którym napiszę na końcu- dobra , profesjonalna obsługa ze strony Rainbow - zwłaszcza rezydentka p.Inga ! Hotel w typowym standardzie 4* , pokój czysty,sprzątany codziennie , obiekt polecam szczególnie rodzinom z dziećmi z powodu bogatej oferty animacji prowadzonej przez sympatycznych , oddanych ludzi , codzienne wieczorne programy rozrywkowe dla dzieci i dorosłych z dyskoteką o 22-giej włącznie , posiłki zadowalające. Można mieć zastrzeżenia co do jakości plaży, a właściwie ruiny , jaka z niej została , ale z uwagi na miesiąc kwiecień , należy mieć nadzieję , że do czasu pełnego sezonu zostanie odtworzona...! Najważniejszą uwagą , z jaką chcę się zwrócić do Biura Rainbow jest fakt , że w ofercie hotel jest niejako "podpięty" do oferty imprez na wyspie Djerba , a de facto jest on położony w miejscowości Dżardżis znajdującej się NIE na wyspie Djerba , a na lądzie stałym!!!!! Niby każdy może sobie sprawdzić na mapie gdzie to Dżardzis leży , ale kto to robi? Djerba to Djerba. W rezultacie , w moim przypadku zostały mi zwrócone szybko i sprawnie przelewem po powrocie pieniądze za opłaconą w Polsce imprezę fakultatywną objazdu wyspy! Przesympatyczna Rezydentka Pani Inga anulowała mi tę wycieczkę natychmiast bez oporów zaraz na spotkaniu informacyjnym w hotelu w dniu przylotu! Z imprezy musiałem niejako zrezygnować z powodu Biura Rainbow - byłem bowiem jedynym chętnym na tę wycieczkę z tego hotelu i organizatorowi nie opłacało się przyjeżdżać po jedną osobę do odległego , leżącego na stałym lądzie hotelu! W sumie pobyt należał do udanych i obliguje mnie do ponownego odwiedzenia i zwiedzenia już rzeczywistej wyspy Djerba. zż
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel - w mojej ocenie dość zadbany - na pewno w części środkowej, tam gdzie przebywa najwięcej/najczęściej goście. Na samym końcu resortu jest już gorzej - tam nie są podlewane rośliny i widać zaniedbanie. Nie mniej jednak ogólny wygląd hotelu na +. Pokoje sprzątane codzienne, dość starannie. Jednakże obsługa nie zawsze widzi to co powinna - ostatniego dnia na dróżce dojścia do naszego domu leżał wąż - nie wiem czy żywy, wolałam nie sprawdzać i nikt się nim nie zainteresował. Leżał tam nadal rano, kiedy wyjeżdżaliśmy. Obsługa miła, w większości uśmiechnięta. Przez tydzień pobytu w hotelu w październiku nie uświadczyliśmy żadnej animacji. Jedynie nad głównym basenem była muzyka z głośników - do godzi 10.00 do około 18/18.30. W czasie mojego pobytu było bardzo mało ludzi , więc nie było problemu z leżakami nad basenem. W mojej ocenie hotel pod względem jedzenia nie zasługuje na ****. Jedzenie : mało, nie zawsze smaczne. Śniadania w ich pojęciu hm..."bardzo europejskie". Tylko jeden rodzaj wędliny - w dodatku wyglądający jak nasza, polska , najtańsza mielonka. 2 rodzaje żółtego sera i 1 rodzaj sera białego. Z warzyw na śniadania pojawialy się wczorajsze z obiadu, przerobione na sałatki. Do picia kawa - nie radzę, koszmarna lura. Obiady - hm...widać było oszczędność. Jeśli na obiady była ryba a nie została zjedzona, wiadomo było że pojawi się na kolację, gdzie kucharze nadadzą jej drugie życie w sosie np z koperkiem. I wiele innych takich kwiatków. Drinki - w barze w hotelu, ponieważ w tym czasie nie działał żaden bar przy basenach - w opcji All Inclusiv - chyba 3 do wyboru i w dodatku bardzo oszczędnie robione przez barmanów. Miałam wrażenie, że również bardzo oszczędzano na napojach do obiadu i kolacji. Wina, które serwowała restauracja - niestety nie polecam. Przy przekąskach popołudniowych - porażka. Codziennie to samo - naleśniki smażone na miejscu z dwoma dodatkami do wyboru - BARDZO słodkim dżemem jabłkowym i czekoladą ala nutella. Codzienne to samo ! Pod względem jedzenia cieszyłam się przy wyjeździe. Hotel polecam najwyżej na tydzień pobytu - wtedy będzie Ok. Czysto, sprzatane, ale jedzenie nie najlepsze i nie za bardzo jest gdzie wyjść. Może w sezonie jest lepiej.