Opinie o Blue Beach Monastir

6.0/6

Wakacje życia... :)

Zaczynając od biura podróży- wielkie podziękowania dla Pani Zuzanny, która nam dużo pomogła, wytłumaczyła nam wszystko i była dla nas dyspozycyjna jeśli mieliśmy jakieś pytania i wątpliwości :). Wylot samolotem z Poznania w nocy godz. 02.05 do Enfidha . Przemiły personel samolotu linii EnterAir, a wcześniej p. Rezydent na lotnisku zasługują na ocenę 6.0. Po przylocie na lotnisku oczekiwała nas p.Rezydent Alicja, która była bardzo uprzejma, pomogła nam wymienić euro na dinary na lotnisku i razem z nami wsiadła do jednego z podstawionych autobusów do Monastiru. Każdy podróżujący otrzymał wytyczne i dzięki p. Alicji każdy wiedział gdzie ma wsiąść, a dodatkowo kierowcy mieli wykaz turystów i czekali na każdego. Po godzinnym transferze z lotniska pod samo wejście do hotelu Blu Beach Monastir w klimatyzowanym autokarze o godz. 5.30 przywitali nas uprzejmie pracownicy hotelu,a p. Alicja podziękowała nam i poinformowała nas o dniach i godzinach, w których będzie miała dyżur w naszym hotelu :). Obawialiśmy się długiego oczekiwania na pokoje (od 5.30 do 15.00) w lobby. Po wypełnieniu niezbędnych dokumentów zameldowania otrzymaliśmy opaski na ręce i mogliśmy już korzystać ze wszystkich udogodnień hotelu: śniadanie, baseny itd. Dzięki uprzejmości pracowników hotelu apartament z 2 pokojami otrzymaliśmy już przed 11.00. Mieliśmy mieć widok na ogród i tak było, widok na Aqua Park, kort do tenisa i zielony ogród. Byliśmy zachwyceni hotelem, jego położeniem nad samym morzem. Byliśmy w dniach 20-27.06.2024r., tuż po otwarciu hotelu 02.06.2024r. Wszystko było czynne, działało. Piękny ogród, 3 zewnętrzne baseny o różnych kształtach i różnej głębokości, od brodzików po 1,50m. Przy każdym basenie ratownik, więc jest bardzo bezpiecznie. W hotelu fajna siłownia, basen wewnętrzny, spa, klub dla dzieci, sklepik, kantor, bankomat i 2 lub 3 restauracje. W cenie mieliśmy bar przy basenach z sokami, napojami, 3 rodzaje zimnego slushy do picia, trunki alkoholowe, bar w lobby z dużym wyborem kaw, napoi, soków, trunków alkoholowych, przekąsek typu croissant, pizza, kanapki, burgery :) Grupa kilkunastu animatorów umilało nam pobyt, zachęcając nienechalnie do wspólnych zabaw, gier, udziału w jodze, aqua aerobicu, piłce wodnej, zumbie, gry w tenisa stołowego, bule, w darta, wspólnym tańcu . Nauczyliśmy się tańczyć Yalla Habibi ;) Codziennie były wieczorne animacje, najpierw dla dzieci, później dla dorosłych do 23.00 np. karaoke, wybór Miss i Mistera hotelu, dyskoteka, pokaz tańca, ludowa muzyka tunezyjska, codziennie coś innego, w trakcie dnia przy basenach i wieczorem puszczana muzyka w j. polskim. Dostępny był program animacji z rozpiską na każdy dzień :). Plaża była jakieś 20 m od strefy z basenami, z parasolami, leżakami, materacami, ratownikiem i cieplusieńką, słoną wodą. Plaża strzeżona, ogrodzona, czysta, codziennie sprzątane glony. Jeszcze nie był czynny bar na plaży, ale już go otworzyli. Spokojnie można brać napoje z baru przy basenach bo jest tuż obok. Miejsce na plaży i basenach trzeba sobie rano rezerwować jak ktoś chce mieć dobre miejsce -kładąc ręczniki na leżakach bo jest maksymalne obłożenie w hotelu( 20 dinarów wynosi kaucja za niebieski ręcznik plażowy na osobę- zwracają po końcowym oddaniu ręczników w recepcji, ręczniki można codziennie wymieniać na świeże). Każdy znajdzie jakieś miejsce, a jak brakuje leżaków, to na życzenie obsługa basenu wyciąga z kantorka następne leżaki z materacami. Obok jest aqua park ze świetnymi zjeżdżalniami, z których można korzystać. Zjeżdżalnie są dla mniejszych dzieci i nastolatków, obok piękne pole golfowe i korty do gry w tenisa. Na plaży sporty wodne - paralotnia, banan, z których za opłatą można poszaleć. Byliśmy w trakcie mistrzostw euro, więc personel hotelu na naszą prośbę i innych Polaków zorganizowali nam klub kibica w osobnej sali konferencyjnej z dużym projektorem, gdzie kelner na życzenie przynosił nam napoje :). Mieliśmy 2 takie wieczory :) Wykupiliśmy sobie 2 dniową wycieczkę na Saharę, z której przywieźliśmy niesamowite wrażenia i pamiątki. To trzeba samemu przeżyć by móc to odpowiednio opisać. Jednym słowem rewelacja...polecam. Byliśmy z 3 dzieci w wieku 12, 16 i 19 lat i dali radę jeździć po Tunezji i oglądać te cuda natury oraz architekturę. Szczególne podziękowania dla naszego tunezyjskiego przewodnika Abdula, który zaskoczył nas ogromnie wiedzą o Polsce, Tunezji i polskim językiem, który zna perfekcyjnie, a jego zasób wysublimowanego słownictwa polskiego robi ogromne wrażenie. Pomagał i podpowiadał nam co warto kupić i za jaką cenę, niejednokrotnie targował się dla nas i zbierał zamówienia jeśli chcieliśmy coś grupowo kupić. Przez 2 dni zobaczyliśmy mnóstwo rzeczy, taka Tunezja w pigułce, to co najważniejsze i poznaliśmy życie przeciętnego tunezyjczyka od narodzin do śmierci. Jazda jeepami po Saharze, wielbłądami i kładami to coś niesamowitego co warto przeżyć... Polecam Wam wyjazd do Tunezji, nie ma się co bać, to był nasz pierwszy raz w tym kraju. Pobyt w hotelu Blue Beach Monastir z biurem podróży Rainbow, które zorganizowało nam wyjazd określam mianem " wakacji życia" i z pewnością za rok też skorzystam z ich profesjonalnych usług. Perfekcyjnie, bezpiecznie i wszystko dopięte na ostatni guzik- tak w skrócie mogę podsumować nasz wypad :)