5.0/6 (318 opinii)
Kategoria lokalna 5
5.0/6
Jak na tunezyjskie warunki całkiem przyjemnie i miło.
5.0/6
Bardzo ładny , czysty hotel. Napewno na duży plus należy sie obsłudze. Wszyscy bardzo mili i pomocni. Serdecznie polecam 😁
5.0/6
W tym hotelu każdy znajdzie coś dla siebie. Dobra kuchnia, bardzo miła obsługa. Leżaki cały czas dostępne, przy ich braku należy poprosić obsługę a Polacy od rana rezerwują i zajmują kluczowe miejsca… Plaża wąska ale przyjemna, możliwość skorzystania za dodatkową opłatą z aktywności wodnych.
4.5/6
Pobyt w hotelu w terminie 18.07-01.08.2019 z rodziną (2 dzieci) jak również znajomi z jednym dzieckiem określić mogę jako jedną ciągłą kolejkę do wszystkiego co jest w hotelu. Zaczynając na wstępie, 5 gwiazdek tego hotelu ni jak się ma do 5 gwiazdek w Turcji, nie porównując już 5 gwiazdek na Dominikanie. Ale to jest Afryka...z zewnątrz pierwsze wrażenie OK, lecz pierwsza wizyta na stołówce (bo ciężko nazwać to restauracją) jest szokiem, jeżeli wcześniej się było w Turcji. Do każdej lady z posiłkami stoi kolejka, do miejsca, w którym kucharz przygotowuje na bieżąco potrawę dnia...jest najdłuższa średnio stoi się około 30-40 minut, w tym czasie reszta rodziny próbuje znaleźć gdzieś wolny stolik. Na śniadaniu ekspresy do kawy są trzy, ale tylko 2 działają, no i jeszcze trzeba mieć szczęście aby upolować filiżankę na kawę. Nikt nie pilnuje tego, aby na bieżąco było uzupełniane to czego brakuje. Znalezienie stolika na kolację wieczorną zależy tylko od naszego doświadczenia w handlu z kelnerem...ile mu się da bakszyszu to się coś posprząta i jakoś zje. A przyjemność jedzenia w towarzystwie algierczyków czy też Tunezyjczyków to już pozostawiam do oceny każdego, kto tego doświadczy. Walka o leżaki wokół basenu i plaży rozpoczyna się już o świcie około godziny 5.00, obłożone ręcznikami i nie zajęte przez cały dzień, ale takie nawyki hotel toleruje, albo na plaży znów dajesz bakszysz plażowemu i kupujesz na turnus leżaki. Pokoje dość duże, czyste. Niestety nam trafił się pokój zarówno bez sejfu jak i minibarku (co rzekomo miało być w standardzie hotelowym).