5.1/6 (143 opinie)
Kategoria lokalna 4
4.5/6
Pojechaliśmy na wycieczkę jeszcze przed sezonem, na przełomie kwietnia i maja. Mimo to wszystko było dobrze zgrane, obsługa pracowała na najwyższych obrotach, żeby zapewnić przyjemny pobyt. Obiekt jest całkiem duży i każdy znajdzie coś dla siebie. Ogólnie polecam.
4.5/6
Pokoje czyste, polecam zabrać środek na insekty( u nas było sporo mrówek ale po aplikacji środka nie wchodziły) baseny plaża otoczenie bardzo przyjemne. Jedzenie lokalne bardzo smaczne, reszta niestety nie... Ale to oczywiście tylko kwestia indywidualnego gustu. Mój mąż był zadowolony 😁. Animacje bardzo fajne obsługa również się starała.
4.0/6
Hotel na uboczu, z dala od miasta. Jedzenie super, różnorodne, dużo, ładnie udekorowane i smaczne. To był największy plus. Kelnerzy, animatorzy też super. Leżaki trzeba raniutko rezerwować, w szczycie sezonu po 7:30 już pozostaje ci tylko plaża. Domki (bungalowy) są ok, ale dostawki dla dzieci to już prowizorka. Sprzątane codziennie, jakość pewnie zależy od sprzątacza. Klimatyzacja pracowała jak chciała, zagrzybiona strasznie. Higiena największy mankament. Brudne talerze, sztućce, szklanki (często ich brakowało), (warto wziąć swoje plastikowe). Wszędzie brudne szyby, lustra, blaty i podłogi dramat. Baseny- woda słodka chlorowana, średnio z czystością, na zjeżdżalniach można sobie obedrzeć kostki albo plecy. Animacje na basenach, w klubie dla dzieci i wieczorem w amfiteatrze lub przed lobby, są ok.
4.0/6
Pobyt w hotelu zaliczamy do udanych, mimo iż nie wszystko było ok. Zostaliśmy zakwaterowani w pokoju 3 osobowym a było nas 4 wiec niezgodnym z zamówieniem , upchnięto nam do pokoju dodatkowe łózko tak że prawie nie było przejścia do łazienki i balkonu to była porażka , Po interwencjach naszych oraz rezydenta w recepcji na następny dzień otrzymaliśmy właściwy pokój rodzinny, więc dyskomfortem było brak możliwości swobodnego rozpakowania się i tak dwa dni uważam za stracone przez te sytuacje. Infrastruktura obiektu bardzo fajna, nam odpowiada forma zakwaterowania w bungalowach, standard i porządek tunezyjski, czyli bez szału ale wystarczał. Jedzenie przepyszne. Natomiast ogromne problemy z czystością na stołówce, kelnerzy nie nadążali sprzątać, zdarzały się brudne szklanki lub ich brak, być może zbyt duża ilość turystów spowodowała te problemy. Na plaży dysponowaliśmy własnymi kubami. Jeśli chodzi o drinki - to były słabe, alkoholu lano tyle co kot napłakał, więc jeśli ktoś ma potrzebę wprowadzić się w lekki stan nieważkości to nie ma szans:). Animatorzy starali się bardzo uatrakcyjnić pobyt, co im się udawało, pogoda była cudna, wiał wiatr więc upał nie był odczuwalny. Plaża wąską ale zawsze były wolne leżaki, w tym okresie zazwyczaj są meduzy w morzu i tym razem też tak było. Bar na plaży przyjemny, całą dobę można było coś przekąsić,. Wycieczka zorganizowana przez Rainbow, w której wzięliśmy udział Kartagina, Tunis i Sidi Boud Side niestety była gonitwą, żeby zdążyć przed innymi grupami na obiad, więc nie można było spokojnie zobaczyć piękna tych okolic.