5.6/6 (40 opinii)
Kategoria lokalna 4.5
5.0/6
Sam hotel, który w niedalekiej przeszłości przeszedł kompleksową renowację, zasługuje na jak najwyższe oceny. Widać, że zostało włożonych wiele starań w to aby ten ośrodek nie wyglądał jak pozostałe hotele w Tunezji. Da się tu odczuć nutkę luksusu, Europejskiej cegiełki dopełniającej całość. Jedzenie bardzo smaczne, duży wybór, od przyziemnych warzyw i owoców, wszelkiego rodzaju makaronów, aż po kuchnię narodową, czy śródziemnomorską. Wszystko kwestią gustu - czasem nie wszystkie dania były doprawione, ale dla mniej wymagających gości - po użyciu soli i pieprzu, można było zmienić te odczucia. Bardzo ciekawie i smacznie prowadzone sesje live cooking (omlety, gofry, pizze, makarony, ryby). Na plus możliwość skosztowania i spróbowania kuchni brazylijskiej oraz włoskiej z a’la carte (kuchnia brazylijska - głównie oparta na mięsie - wołowina - wspaniały szef kuchni, która potrafi przenieść tamtejszą kulturę, klimat i smaki w obiekt restauracji). Animacje - nie było ich zbyt wiele, jeśli chodzi o starszą część gości (joga, siatkówka, bocci/bule, głównie skierowane do młodszej publiki (water polo, karaoke, dart, aqua gym). Każdy znajdzie coś dla siebie, animatorzy nie są natarczywi, wszystko odbywa się raczej w smaczny sposób. Na duży plus zasługuje bar przy basenie otwarty 24/7 - w różnych porach dnia, kiedy nic innego nie jest otwartego można liczyć na smaczny i ciepły posiłek, a także nawodnienie organizmu. Basenów do użytku gości hotelowych ogólnie są 3 - jeden brodzik dla dzieci, drugi też dla młodszych (o głębokości 1.5m) oraz dla dorosłych (powyżej 16 roku życia, o głębokości 1.8 m - infinity). Ja osobiście polecam i czas spędzałem głównie przy tym dla dorosłych (cicho, czasem doskwierający brak muzyki - ale dochodzący z hotelu obok). Bliskość położenia plaży i Morza od basenów to też duży atut, łatwo przetransportować się nad cieplutką morską wodę i gorący piasek. Z minusów to co na szybko przychodzi do głowy - bar przy plaży nie zawsze wyposażony, bardzo często brakowało tam choćby soków, czy innych rodzajów alkoholu niż wódka. Czasem zbyt cicho przy basenie dla dorosłych - konieczność wspomagania się swoją muzyką z głośników. Restauracja 24/7 w godzinach porannych zapewniała w naszym przypadku akurat jedynie słodkie przekąski typu croissanty ( a w menu wymienione omlety, jajecznice, kanapki, itp). Nieotwarte centrum spa, które mieścić się będzie na 1 piętrze (alternatywa aktualnie - porozumienie hotelu z salonem spa w okolicy - dowożenie gości, którzy bardzo chcą skorzystać z oferty masaży, itp). Korty do padla - darmowe jedynie w godzinach 10-17 kiedy to temperatura jest na tyle nieznośna, a słońce grzeje tak niemiłosiernie, że nie idzie wytrzymać na pełnym słońcu, a co dopiero toczyć rozgrywkę. Po godzinie 17 - godzina gry płatna ponad 30 dolarów za kort. Ogólnie hotel jak najbardziej na plus, nie ma się czego za bardzo doczepić, wiele atrakcji, czysto, serwis i obsługa zasługująca na duże pochwały. Przyjemnie spędzony czas, idzie tu zdecydowanie odpocząć.
3.0/6
Oferta z biura podróży nie pokrywała się ze stanem faktycznym. Bar Tapas-nieczynny,dopiero w budowie,tak jak korty do tenisa i SPA,które dopiero powstaje. Wielkie rozczarowanie,gdyż nie można było skorzystać nawet z tenisa.
3.0/6
Zwiedziłam ponad 30.krajów i w Tunezji byłam po raz pierwszy i po raz ostatni. Wyjazd tygodniowy, podróżowałam z mężem - otrzymaliśmy pokój z nie działającą klimatyzacją - nikt z obsługi nie naprawił problemu ani nie przeniósł nas do innego pokoju. Pokój standardowy z oknem, który dodatkowo był w części 100% nasłonecznionej. Po trzech dniach uporczywych rozmów otrzymaliśmy możliwość DOPŁACENIA 1000 PLN do zmiany pokoju, który znajdował się w innym budynku. Propozycja została przez nas przyjęta - zmieniony pokój był w porządku, reszta pobytu pod tym względem OK. Jedzenie: praktycznie nic nie nadawało się do spożycia, na śniadanie dobre wyłącznie gofry oraz jajka na twardo. Cała reszta rozgotowana, bez smaku. Z świeżych owoców wyłącznie stare winogrona, grejpfrut. Ekspresy do kawy, we wszystkich strefach gastronomicznych automatycznie dodają cukier do niektórych zamawianych napoi np. cappuccino! Niestety po trzecim dniu pobytu pojawiły się problemy gastryczne mimo picia wyłącznie wody butelkowanej. Obsługa hotelu gburowata, głównie nastawiona na klienta z Niemiec. Polacy są gorzej traktowani nawet po uiszczaniu napiwków. Plaża piękna, szeroka, piaszczysta. Bezcenne wspomnienia ;)
1.0/6
Mój nr rezerwacji 680894. Po przyjeździe w nocy do hotelu 12.08.2024r. okazało się że otrzymaliśmy pokój nr 228 z widokiem na śmietnik. Pokój był przygotowany dla dwóch osób , a nie dla trzech. Recepcjonista nawet nie chciał rozmawiać i finalnie stwierdził, że muszę następnego dnia porozmawiać z menagerem bo jest brak wolnych miejsc. Moja żona i 11 letnia córka były rozgoryczone. Gdy dałem recepcjoniście 100 dolarów to po chwili wydrukował nowe karty do pokoi i wskazał mi dwa pokoje do wyboru w części nazwijmy to normalnej. wybrałem pokój 411. Zapłaciłem w równych kwotach za każdą osobę ( za żonę, za córkę i za siebie) za cały pobyt, a nasza córka musiała spać z nami w łóżku lub czasami próbując się przespać na dostawce przystosowanej do siedzenia, a nie do spania. Dostawka była za wąska i za krótka, aby mogło na niej spać dziecko. Pomimo uwag do Pani Rezydent i uwag skierowanych na recepcji nikt nie zapewnił nam właściwego trzeciego łózka. W trakcie pobytu sprawdziłem u innych zapoznanych osób, że jak były trzy osoby to miały normalne spanie przygotowane właśnie dla trzech osób. Zrobiłem oczywiście zdięcia. Elementy w pokoju i na balkonie poza ręcznikami, które wybłagałem były od początku do końca pobytu tylko dla 2 osób. 11 letnie dziecko jak dużo zje ? Czy uczciwe jest zainkasowanie wynagrodzenia-zapłaty za dziecko w równej wartości jak za dorosłego ? Jedzenie.. to element, który niestety również zasługuje na uwagę. Potrawy niby przeróżne, często bardzo podobne do siebie, jakby za każdym razem, ktoś przerabiał na nowo to co zostanie z dnia poprzedniego. Kolorystyka przyjemna, ale trafiało się że ziemniaki były niedogotowane. Mięso choć ciekawe było twarde i żylaste.... i tak naprawdę cała chęć poznawania nowej kuchni uciekła szybko. Obsługa pokoi bardzo miła, ale już obsługa barów w godzinach wieczornych i nocnych bardzo arogancka. To co nie miało prawa się nie udać to oczywiście wspaniała pogoda. Jeżeli trafi się para, która nie ma oczekiwań kulinarnych to jest ok, . Jednak dla rodzin z dzieckiem stanowczo odradzam.