4.9/6 (51 opinii)
Kategoria lokalna 4
5.5/6
Hotel zasługuje na 4*. Jedzenie + czystośc w restauracji oceniam dobrze . Kucharze ,kelnerzy ( pomijając starszego Pana od pizzy - notorycznie niezadowolony ) również w porządku . Otoczenie hotelu,plaża ,baseny czyste . Miałam pokój z widokiem na dach ale było to do przeżycia- służył głównie do spania 🙂. Łazienka była odnowiona - obsługa sprzątająca dbała o wszystko tj . ręczniki,papier toaletowy ...
5.0/6
Wyjazd z rodziną, z dziećmi: Hotel: najładniejszy hol i lobby można w spokoju posiedzieć, chociaż już brakowało miejsc na kanapach; WiFi działa w lobby średnio najlepiej z rana jak jeszcze nie ma dużo ludzi, w restauracji kiepsko; ale na leżakach przy basenie chyba najlepiej odbierało. Na whatsapie zadzwonić czy wysłać zdjęcia dawało radę. Pokój czasy świetności miał już za sobą, ale był dość duży i widny, Klima indywidualna w pokoju działała. Łazienka katastrofa: stara wanna z zasłonką, latająca i niepasująca klapa od wc, stare płytki. Basen wewnętrzny fajnie że był, gdy na dworze było wietrznie, dzieci mogły poszaleć, woda w nim ciepła. Gorzej z łazienką na tym basenie. Baseny zewnętrzne: duży razem z barem: piwem, którego z 3 razy zabrakło w czasie wyjazdu, awaria; wodą, colą i mniejszy ze zjeżdżalniami w nim zimniejsza woda, otwarty 2 x dziennie (wystarczająco). Przy basenie w barze o 16 dla dzieci naleśniki, ciastka, pan smażył oponki drożdżowe. Leżaki niestety już przed 6 rano zajmowane ale to norma, obsługa przynosiła jak ktoś poprosił. Piękny ogólnie widok na basen, morze, palmy. Teren wokół hotelu, przy basenach zadbany, trawa przystrzyżona, rośliny zadbane. Plaża piaszczysta jak nad Bałtykiem, dla dzieci idealna, dużo muszelek, ciepła woda, leżaki. Animacje w czerwcu trochę kulały, ale z każdym dniem były coraz dłuższe, jak było więcej gości, aqau aerobik, stepy, joga, wieczorem występy. Jedzenie: zdania podzielone, dzieci zadowolone, były naleśniki na śniadanie, kucharz smażył omlety, jajka sadzone, na obiad: frytki, pizza, makarony, ciasta, lody na kolację, arbuzy; Dorośli: słabo z mięsem, ale zawsze coś się znalazło; kasza, ryż, ziemniaki, surówki; myślę, że nikt głodny nie chodził. Chociaż zaczynały się już kolejki do jedzenia. Kawa z expresu, jaką kto chce ale tylko na śniadanie, tak samo z sokami. Woda butelkowana dostępna w lobby. Bar w lobby: dostępne piwo, wino, drinki zazwyczaj każdy smakował tak samo, co się nie zamówiło to za każdym razem dostawało się coś innego. Bezpieczeństwo: na początku mieliśmy obawy, bo to jednak nie Europa, ale na prawdę, każdy miły i życzliwy. Przy wejściu z plaży do hotelu stał ochroniarz i pilnował, żeby nikt obcy nie wszedł. Podumowując: polecam, mi się podobało, Wiadomo, że parę rzeczy kulało, ale idealnie nie jest nigdzie. Starają się, żeby każdy był uśmiechnięty i wypoczęty. Jedynie mogę czepiać się baru w lobby za słabe drinki, dodawanie syropu miętowego, który smakował jak ludwik, za ograniczenia do 2 drinków, jak się brało dla rodziny to zawsze musiał ktoś podchodzić, bo więcej nie dawali. Czasami barmani czuli się bogami i przesadzali z zachowaniem do klientów, byli nie uprzejmi, dawało się to odczuć. Dla francuzów byli bardziej mili, nosili im drinki do stolików, co dla Polaków się nie zdarzało.
5.0/6
Zacznę od pozytywnych stron wyjazdu. Hotel 10/10 pod względem czystości. Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki i pościel wymieniane regularnie. Bardzo przyjemni animatorzy. Zachęcają gości do aktywności. Codzienne tańce, joga, aqua aerobik, organizowane były także dyskoteki. Plaża bardzo ładna i czysta. Pełno na niej muszelek. Obsługa życzliwie nastawiona. Możliwość porozumienia się w języku angielskim i francuskim. Dobre wina i piwo. Na minus słabe drinki. Jeśli chodzi o kuchnie to serwowali tunezyjskie smaki. Śniadania nieco monotonne. Obiady i kolacje bardziej urozmaicone. Jedzenie oceniam jako poprawne. Hotel położony nad morzem, około 3-4km od centrum. Do centrum można dotrzeć taksówka, koszt około 7 dinarów. Kameralny hotel, który powinien spodobać się rodzinom z małymi dziećmi. Dla najmłodszych mini klub, w którym dzieci mogły malować, rysować, korzystać z kręgli, huśtawek i trampoliny. Był także płytki brodzik z małą zjeżdżalnią. Dla starszych dzieci duże zjeżdżalnie, a dla dorosłych basen przy barze. Podkreslę, że hotel ma swoje lata, ale to absolutnie nie przeszkadza w przyjemnym spędzaniu czasu. Moim zdaniem warto odwiedzić Tunezję i spędzić wypoczynek nad ciepłym morzem pod palmami. :) Jestem także zadowolony z obsługi Rainbow, pomocna i miła Pani rezydent. Na lotnisku po przylocie i przed odlotem czekał przedstawiciel biura.
5.0/6
Różne opinie czytałam o tym hotelu , jechałam z lekką obawą ,czy dobrze wybraliśmy i powiem, że nie mam nic przeciwko temu ,żeby w przyszłości tam wrócić . Pokoje były codziennie sprzątane , Pani sprzątająca bardzo miła , ozdabiała nam łóżko kwiatami , zostawiała również kwiaty w wazonie , jedzenie dobre , surówki , sałatki , sery , ciepłe bułeczki, podpiekany chlebek , naleśniki , omlety , różne mięsa , frytki , pieczone ziemniaki , ryż, kasza , owoce , różnorodne ciasta , pizza, makarony , owoce morza (ja akurat za nimi nie przepadam).Ładna plaża , w czasie naszego pobytu nie było problemu z leżakami. Można polecieć spadochronem za motorówką , wybrać się na otwarte może zobaczyć delfiny , wycieczki między innymi do Tunisu , Kartaginy , Sidi Bou Said , Monastiru, El Jem - nie sposób się nudzić. Codziennie wieczorem program animacyjny dla dzieci i dorosłych , w ciągu dnia zajęcia między innymi aerobic w basenie , joga , siatkówka itp.W lobby po kilku dniach naszego pobytu została wyłączona klimatyzacja , było duszno ,nie zawsze też działał internet w lobby , jeżeli chodzi o drinki , to były takie akurat dla mnie -słabe , dobre piwo . Byliśmy grupą 12 osobową , wszyscy zadowoleni , uważamy pobyt za udany .