5.4/6 (44 opinie)
Kategoria lokalna 5
5.0/6
Dobry hotel z czystymi pokojami. Pyszne wieczorne jedzenie. Bliska odległość do miasta. Dobry dla rodzin z dziećmi.
5.0/6
Co znaczy zasadniczo spoko, otóż wybierając ta ofertę za cenę która zapłaciliśmy wiedzieliśmy czego się spodziewać i nie wymagaliśmy na przykład zagranicznych alkoholi, czy świeżych soków, albo kawy niczym z kawiarni. Bardzo fajna lokalizacja toż przy morzu, w miarę czysto. Pokoje sprzątane okay, są pokoje po remoncie i przed. Nas próbowano ulokować w starym pokoju pomimo, że zapłaciliśmy za lepszy ( udało się to po upomnieniu w recepcji ) Jeśli chodzi o jedzenie to najlepsze byly kolację. Śniadanie nie powala ale każdy coś dla siebie znajdzie. Są zjeżdżalnie dla dzieci, niestety plac zabaw dla dzieci był zamknięty. Podsumowując oceniamy na 5.0 - polecamy !
4.0/6
Sam wyjazd nienajgorszy ale brud i śmieci w Tunezji zniechęcają do ponownego odwiedzenia tego kraju. Hotel dobry , chociaż tu brud tez widoczny niestety w każdym koncie . Podobno to mentalność Tunejzyjczyków, no cóż 🥺. Łazienka w pokoju , a dokładniej wanna taka brudna , że mieliśmy problem brać prysznic w tej wannie. Jedzenie wyśmienite , chociaż czasami zimne, obsługa restauracyjna usłużna , niosąca pomocną dłoń w razie problemów . Wycieczka na Saharę , fantastyczna przygoda i każdy kto zdecyduje się na odwiedzenie tego kraju , musi jechać na Saharę to genialne przeżycie . Sama z mężem już nigdy tam nie wrócimy z powodu „ mentalności 🤓” Tunejzyjczyków👿
4.0/6
Hotel -recepcja, baseny świetnie. Pokoje do remontu, syf, brud, pleśń na ścianach. Po interwencji w recepcji dostaliśmy trochę lepszy pokój, natomiast za takie pieniądze jakie zapłaciliśmy nigdy więcej tam nie wrócimy. Być może dla nich jest czysto dla nas Europejczyków to standard pokoi się nie do przyjęcia. Nie pokrywa się to z tymi które widzieliśmy na stronie rainbow. Jesteśmy średnio zadowoleni z wyjazdu. Co do kierunku wylotu, to wystarczy wyjść z hotelu i zderzasz się z tonami śmieci, zdechłymi kotami które gniją na ulicach. Z dziećmi ciężko przejść. Ogólnie nie wrócę tam nigdy