Opinie o Club Turtas Beach

5.5/6

Udany wypoczynek w maju

Wypoczynek na początku maja należy do udanych, w tym czasie nie ma wielu gości, jest spokojnie i pomimo tego, że wiele rzeczy w hotelu jest jeszcze ograniczonych lub zamkniętych nigdy niczego nie brakowało. Do Alanyi około 15 minut jazdy dolmuszem lub taxi. Hotel usytuowany jest przy głównej ulicy prowadzącej do Alanyi, dlatego trochę jednak słychać ruch uliczny, szczególnie przy głównym basenie. Ogólnie rzecz biorąc widać, że hotel nie należy do najnowszych natomiast jest czysty i zadbany. Bardzo duży plus to naprawdę duża ilość zieleni wokół hotelu. Pokoje czyste, sprzątane codziennie,niewielkie, jest w nich wszystko, co potrzeba. My dostaliśmy fajny pokój na trzecim piętrze, w głównym budynku, z widokiem na morze. Plaża zaraz przy hotelu, szeroka, piaszczysto-kamienista, zdecydowanie potrzebne są buty do wody. Na plaży bardzo dużo leżaków. Dodatkowo 4 baseny w tym jeden dla dorosłych oraz 2 baseny ze zjeżdżalniami również z dużą ilością leżaków. Co do jedzenia to naprawdę smaczne, różnorodne, ogromny wybór słodyczy, pomimo tego, że widać było że nie wszystko jest jeszcze otwarte i uruchomione. restauracja główna z dużą ilością miejsc i świetną obsługą, która dba o to, żeby nikomu nic nie zabrakło. Jedynym minusem było to, że nie można było samemu nabrać sobie jedzenia, więc często przychodziło się do swojego stolika z już chłodnym jedzeniem. Bar przy plaży super, z przekąskami, dużym wyborem napojów i cudownymi, zawsze uśmiechniętymi ludźmi (Siwil <3 i Onur <3) . W barze głównym przy basenie bardzo duży wybór alkoholi na all inclusive. Animatorzy bardzo mili, nie narzucali się. Plus dla hotelu za uniwersalną, spokojną muzykę (na szczęście nie było disco polo, co niestety często się pojawia ostatnio w tureckich hotelach). Uczciwi ludzie pracujący w hotelu: koleżanka zgubiła telefon 3 razy i za każdym razem się znalazł. Podsumowując: bardzo udany wyjazd mimo średniej pogody. :)