4.3/6 (33 opinie)
Kategoria lokalna 4
3.5/6
Nie pojechaliśmy do Turcji, po to, aby siedzieć w pokoju, ale po odpoczynek. Budynek jest kolorowy, sprawiający miłe wrażenie, pokój przestronny, łazienki odpowiednio wyposażone, ale jest problem z odpływem wody w brodziku. Obsługa w większości sympatyczna, ale nastawiona na gości rosyjsko- i niemieckojęzycznych, a na pewno nie na polskojęzycznych. Był to nasz drugi pobyt w Turcji i chyba ostatni.
3.0/6
Hotel czysty, obsługa w restauracji dobra, jedzenie dobre. Mam uwagi do pani rezydent, która nie udziela pełnych informacji o wycieczkach fakultatywnych. Wykupiliśmy wycieczkę "Shopping w Side", pani rezydent na spotkaniu informacyjnym przedstawiła tą wycieczkę jako zwiedzanie Side i bazaru, natomiast po wejściu do autokaru poinformowała, że jedziemy do trzech ekskluzywnych sklepów ze skórami, biżuterią i tekstyliami, a na koniec czas wolny w Side. Mieliśmy nie pełną godzinę, pod koniec wycieczki, aby przejśc wokół bazaru, ruin nawet nie zdążyliśmy zobaczyc. Pani poinformowała nas, że niestety na obiad nie zdążymy. Tak więc kolejny wydatek, jedzenie na mieście. Wycieczka nie udana, strata pieniędzy. Biuro zachęcało nas do tego hotelu, ze względu na polskie animacje. Dla nas to wielkie oszustwo. Podczas mini disco pani animatorka z Polski nawet słowa po polsku nie powiedziała przez mikrofon. Animatorka turecka zadawała pytania po turecku, rosyjsku, niemiecku do dzieci podczas zabawy. W biurze podróży nikt nie informuje, że wszyscy animatorzy mają w każdą sobotę dzień wolny!!!!!. Nasze dzieci (Polacy) i inne czekały na wieczorne mini disco, a tu cisza. Turecki animator tłumaczył, że to wina biura podróży, że dziś jest Day Off dla animatorów i to w każdą sobotę przez cały sezon. Wielkie było nasze rozczarowanie, a jeszcze większe naszych dzieci. Byliśmy zdziwieni, ponieważ pierwszy raz spotykamy się z dniem wolnym dla animatorów. To nasz piąty wyjazd do Turcji i animacje dotychczas trwały 7 dni w tygodniu. Może kiedyś wrócimy do Turcji, ale na pewno nie do hotelu z polskimi animacjami i figlo klubem.
2.5/6
Generalnie plusem pobytu było piękne morze i plaża , reszta w większości na minus .
2.0/6
Byłam w tym hotelu z mężem i czwórką przyjaciół w październiku 2014. Pokoje które dostaliśmy nie odpowiadały standardowym pokojom umieszczonym w katalogu - małe, na poddaszu, było więc gorąco i duszno. Balkonik mały, obudowany murem - siedząc w pokoju czuliśmy się jak w piwnicy. W czasie spotkania z rezydentką p. Eweliną poprosiliśmy o zamianę pokoi, ale było to niemożliwe. Po długich rozmowach okazało się że ewentualnie będzie to możliwe za tydzień.Odnieśliśmy wrażenie, że Pani Ewelina była bardziej rzeczniczką hotelu niż naszą. W recepcji nie można się porozumieć po angielsku. Nasze pokoje były również czasami "zapominane" - nie zawsze sprzątane , brak czystych ręczników i butelkowanej wody.Bardzo zła wentylacje w hotelu, zapachy przygotowywanego jedzenia czuliśmy w pokojach i na korytarzach. Tak więc naszym zdaniem hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki. Jedynym plusem była plaża i bar przy plaży, w którym można było zjeść obiad bez konieczności chodzenia do hotelu, który nie nadawał się do wypoczynku. Nie polecamy tego hotelu - my już na pewno tam nie pojedziemy.