Opinie o USA - California Dreams
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
California Dreams - spełnione marzenie
JAN WŁADYSŁAW, REDA 10.04.2025 | Termin pobytu: marzec 2025Wspaniała podróż przez zachodnie wybrzeże, od gór Sierra Nevada przez Las Vegas i San Francisco po Los Angeles
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kalifornia w pigułce
Maciek 19.06.2016Na przełomie kwietnia i maja 2016 spędziliśmy fantastyczne dni w Kaliforni. Zaczęliśmy od San Francisco, które nas oczarowało. Piękne miasto, mające "to coś w sobie" dające się poznać już po 1 dniu. Piękne, górzyste uliczki, charakterystyczne tramwaje, wspaniały most Golden Gate, wycieczka do słynnego więzienia Alcatraz, skąd rozciąga sie zapierający dech w piersiach widok na San Francisco.W drodze do Los Angeles zwiedziliśmy wioskę rybacką Monterey, króre w XVIII wieku pełniło fukncje stolicy stanu Kalifornia. Odwiedziliśmy ranczo z biblioteką Ronalda Reagana, gdzie mieliśmy okazje zobaczyć z bliska prezydencki helikopter, samolot Air Force One oraz odtworzony w naturalnych wymiarach gabinet owalny. W Los Angeles zwiedziliśmy Hollywood, byliśmy w Dolby Theatre, w Universal Studio, i w Beverly Hills. Byliśmy na plażach Santa Barbara i Santa Monica oraz Venice Beach. Na trasie między Los Angeles a Las Vegas odwiedziliśmy opuszczone miasteczko Calico, które było słynną kopalnią złota. W Las Vegas można znaleźć wszystko. Przy tzw. Stripie mamy imitacje wieży Effila, Sfinska czy weneckie gondole. Mnóstwo kasyn, ekskluzywnych hoteli i nocnych atrakcji. Nie da się nie wspomieć o Wielkim Kanionie i Tamie Hoovera, które po prostu trzeba zobaczyć. Jeśli chodzi o wyżywienie, to poza San Francisco (śniadania były na słodko) śniadania i obiadokolacje były smaczne i różnorodne.Dobrze jednak dokupić sobie coś w czasie dnia, by nie chodzić głodnym bo śniadanie wcześnie rano, a obiadokoacje po 19. Podobał się nam uroczy hotel w San Luis Obispo - Apple Farm.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
California - piękno przyrody zachodniego wybrzeża
Marta z mężem 06.06.2025 | Termin pobytu: maj 2025Na początek trzeba zaznaczyć, że jest to objazd i to po wschodnim wybrzeżu USA, więc pokonywane kilometry były znaczne i w autobusie spędzało się większość czasu, ale na to byliśmy przygotowani. Rzeczywiście brakowało gdzieś w środku wycieczki chociaż jednego dnia na odpoczynek. Pobudki były wczesne, bo wyjeżdzaliśmy z hoteli o 7.00-7.45. Śniadania marne, ale byliśmy na to nastawieni czytając poprzednie opinie. Jajka z proszku, bekon, tost i dżem. Czasem gofry, kiełbaska czy jajko sadzone zamiast "jajecznicy". Hotele średniej klasy, w większości hoteli pościel była jedynie wygładzona, a nie zmieniona. W łóżkach można było znaleźć włosy poprzedników lub poczuć jakie perfumy stosowali. W połowie wycieczki dostałam wysypki na obu rękach (dobrze, że miałam ze sobą maść sterydową). To że w większości przypadków hotele nadają się do remontu nie było aż takim minusem, gdyby pościel była rzeczywiście zmieniona. Oprócz LV w pokojach były lodówki, ekspress do parzenia kawy w kapsułkach. Nie było czajników elektrycznych. Niezaprzeczalnym plusem i przyczyną naszej podróży jest amerykańska przyroda i krajobrazy. Wielki kanion, park Yosemite czy Dolina Śmierci robią ogromne wrażenie. Jeśli chodzi o loty nad wielkim kanionem to helikoptery nie były dostępne. Inna grupa nie miała żadnej możliwości przelotu, ani awionetką ani helikopterem. Kierowca był bezbłędny, zawsze punktualny i w większości przypadków docierał do celu przed czasem. Pani pilot Anna kompetentna, z ogromną wiedzą i darem przekazywania jej uczestnikom wycieczki. Ogólne podsumowanie na plus, ale biuro powinno zwracać uwagę obsłudze hoteli na czystość. Tak jak pisałam wcześniej, nie czepiam się wieku hoteli, ale fundamentalnej zasady, że pościel i ręczniki mają być czyste, a nie z historią poprzednich turystów.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
California Express (Dreams w sumie też)
Jolie 19.04.2023 | Termin pobytu: kwiecień 2023Pierwsze co nasuwa mi się na myśl po tym wyjeździe to wspanili ludzie których poznałam i pogoda która nam dopisła. Stworzyliśmy mega ekipę która na własną rękę zwiedziła nocne życie w Vegas bo inaczej to nic byśmy nie widzieli! Ale od początku: zarówno transport jak i hotele duży plus ,pokoje przestronne ,duże wygodne łóżka, czysto, jedynie w San Francisco hotel miał trochę creepy klimat (śniadania wiadomo typowo amerykańskie w fajnych miejscach -też poza hotelem na trasie). Oczywiście w biegu gdzie tylko możliwe warto zrobić jakieś zakupy do autokaru (plecaka) bo o dużych przerwach na obiad i czasie wolnym to możecie zapomnieć! Dlatego polecam interweniować gdy tylko zobaczycie duzy market np. Wallmart lub inny że chcecie sie zatrzymać i coś kupić! Tak samo jeśli chodzi o Outlety typu Marshall ktory jest czynny do 21:30 wiec jak zdążycie to coś sobie kupicie. Praktycznie wszystko zgodnie z programem (nasza przewodniczka była strict) dlatego bardzo brakowało czasu wolnego ( czasami 20 min na jedzenie +zdjecia nie mówiąc o jakiś sklepach z pamiątkami) i to jeszcze w tak pięknych miejscach że chciałoby się zostać dłużej - dlatego jak dla mnie wszystko na wariackich papierach. Ogólnie California przepiękna- różnorodność krajobrazu i miejsc jest nie do opisania - wszystko na plus. Nie podważam wiedzy merytorycznej naszej Pani Ani Przewodniczki , bo kobieta naprawdę wspaniale opowiada o wszystkim ale trochę brak luzu dało sie odczuć (zaznaczam duża grupa młodych ludzi, każdy ma swoje priorytety no ale...) Minusy: w Uniwersal Studio nie zdążyliśmy skorzystać z atrakcji poza przejazdem 1 kolejką do której czekaliśmy jakieś 40min, do pozostałych atrakcji czas oczekiwania min.75min...wiec już pierwszego dnia było trochę nerwów bo czasu na wszystko mało. Przejazd drogą Roud66 do Vegas nocą zatem nawet nikt nie zrobił sobie zdjęcia. W Vegas tak jak wspomniałam gdyby nie fakt że bardzo poźno w nocy przyjechaliśmy do hotelu i mimo zmęczenia poszliśmy sami na miasto bo inaczej to nic nie zdążycie zobaczyć ani pokorzystać z atrakcji . Grand Canyon (jako że była liczna grupa na przelot helikopeterem też było duże opóźnienie, kto zdążyl zobaczył wszystkie punkty mieszczące się właśnie tam).Santa Monica za mało czasu nawet by na spokojnie przejść się do Venice Beach która jest przepiękna a szkoda wielka. Beverly Hills i Rodeo Drive w biegu. Plusy: wszystkie punktu programu zrealizowane jeśli chodzi o miasta i miejsca. Moim top of the top wyjazdu było San Francisco i Montery. Ostatniego dnia w dniu wylotu nareszcie aż 2h czasu wolnego w LA (na ulicy gwiazd gdzie możecie na spokojnie zrobić zakupy typu pamiątki...fotki itp.) Oczywiście polecam tą wycieczkę natomiast nastawcie się na turbo pęd! P.s to była moja kolejna podróż do USA ( druga do Californi) pierwsza na własną rękę teraz z wycieczką zorganizowaną, dlatego mogę sobie porównać która opcja bardziej mi pasuje 😉
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!