Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka dla tych którzy chcą "zaliczyć" Wietnam bez specjalnego wysiłku i trochę odpocząć. Dla mnie dużą zaletą było to, że popołudnia mieliśmy do własnej dsypozycji i mogliśmy zwiedzać okolice na własną rękę i nasycić się lokalną atmosferą. Nie było codziennej zmiany hotelu co dla mnie jest największą uciążliwością w tego typu wycieczkach. Generalnie jakiegoś zachwytu Wietnamem nie było. Dobrze by było aby na Raibow zaopatrzył pilota i uczestników w audio-tour-guide system. Tak jak to było w Chinach. Szkoda, że Rainbow nie poinformował przed wyjazdem, że w Wietnamie nie działają telefony T-mobile. Niestety nie ma umowy z lokalnymi operatorami przez co dzwonienie i smsowanie jest niemozliwe. Radzę zaopatrzyć się w Polsce w kartę innego operatora a swój numer t-mobila przekierować na nowy numer. Z tym, że smsy dalej nie będą docierały. Na miejscu można kupić lokalną kartę. UWAGA: wszędzie mieliśmy doskonały dostęp i to darmowy do internetu. W hotelach, restauracjach, na lotnisku czy w kawiarniach. Korzystaliśmy bez problemu ze skypa. Warto sobie wykupić tam abonament pozwalający dzwonić za grosze na wszystkie telefony. W Mui Ne mieszkaliśmy w hotelu Rotana Resort.Bardzo dobry hotel, ale oddalony od centrum. To nam nie przeszkadzało gdyż były bardzo tanie taksówki ok. 20-40 tys d. Dla odważnych proponuję wypożyczyć skuter. Wyjazd był w okresie Sylwestrowym i tutaj duży minus dla Rainbow, że nie postarał się o jakąś imprezę noworoczną. Szcżęśliwie pani pilotka Agnieszka wraz z miejscowym przewodnikime wystarała się dla nas za niewielką opłatą o salę w hotelowej restauracji gdzie przywitaliśmy Nowy Rok w szampańskiej zabawie przy muzyce z telefonów i własnym wikcie i napitakach ( przywiezionych z Polski lub zakupionych wcześniej w markecie) :)))
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wrazenia ogolnie pozytywne - wycieczka na pewno dla osob, ktore chca przede wszystkim wypoczac. Program jest "luzny" - nie mozna sie przemeczyc i to dla nas akurat byl plus.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ciekawy kraj i ciekawy program zwiedzania . Odpowiednia intensywność . Warto było poznać i zwiedzić Wietnam . Szkoda , że leży tak daleko od Polski .
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Uczesniczyłam w wycieczce " w samo południe" w listopadzie. To idealny czas na objazd - nie było tragicznie gorąco , a ani raz nie padało. Objazd ciekawy. Na wypoczynek wybraliśmy hotel Canary Beach. Gorąco polecam ten hotel z uwagi na lokalizację. Bardzo blisko jest do strumienia wróżki jak również na wydmy można dotrzeć na nogach ( polecam tylko aktywnym- dla leniuchów taxi w jedną stronę 12 zl). Wspaniałe spacery plażą, mnóstwo kolorowych muszli w małych i dużych rozmiarach. Pokoje codziennie sprzątane, my akurat dostaliśmy z widokiem na morze- szum fal kołyszał nas do snu.To był udany wyjazd. Dorota
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie męcząca , fajna objazdówka / po kilka dni w kolejnych miastach/. W Sajgnie prawdziwy Sajgon- to trzeba zobaczyć , szczególnie ruch uliczny, czyli miliony jednośladów cudownie przemieszanych w różnych kierunkach na skrzyżowaniach, a jednak zachowujących płynność ruchu!!!/, samodzielnie wybrać się na miasto / ale z wizytówką hotelu- my zgubiliśmy się dwa razy, he, he / W DaLat cudownie chłodne i świeże powietrze, góry, przyroda, koniecznie trzeba się wybrać na wycieczkę kojeją do osobliwej świątyni. Polecam bazar celem zakupów drobnych pamiątek w Na Thrang, które jako dość duże miasto nie jest zbyt ciekawe, ale zobaczyć warto. No i tam kupujcie owoce- w Sajgonie znacznie droższe, np. durian . Program objazdu dobry, bez spinania się, dużo wolnego czasu po południu. Bardzo dobre hotele na objeździe- nie spodziewaliśmy się tak fajnych pokoi. W każdym hotelu pełen panel kosmetyków , woda, kawa , herbata, czajnik, szklanki, itp
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczkę wspominam dość miło jak każdą do Azji odbytą z Rainbow Tours. Miałam możliwość obejrzenia bogatszej południowej części Wietnamu. Wyrazem dynamicznego rozwoju gospodarczego jest wspaniała oferta handlowa dla turystów i autochtonów. Można tu kopic prawie wszystko, dowolna ilość leków bez recepty. Nikt tu nie zamyka sklepów nawet w nocy i walczy o klienta.Zadziwia ciągła gotowość miejscowych do pracy. Efekty powoli widać. Na wyprzedażach można kupować ciuchy po 2 zł( z wyjątkiem miejscowości turystycznych). Należy się targować bo każdy chce sprzedać. Dla koneserów zwiedzania polecam nowoczesny Sajgon z nutką kolonialności, piękne widoki w delcie Mekongu, dla lubiących historię tunele Cu chi, choć ostatni mogą mieć pewien niedosyt, bo wiele zabytków na trasie pominięto.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wtrącam swoje 3 grosze do imprezy.Jedzenie dla osób które nie tolerują owocow morza jest żadne.Bułek czy chleba nie uświadczysz. Ryż jest też wydzielany tak jak wszystko -porcja na osobę.Zapomnieć o stole szwedzkim- nie w Wietnamie.Potem jak przewodnik się skapnął że w gronie są osoby które nie mają co jeść zamawiał dania wg uznania wtedy strusia czy sarninę można było zjęść kurczak też z 1 raz był.Ale tak to masakra jak dla mnie.Serwety na stołach nie 1-szej czystości ,sztućce też różnie np. noży nie było. Sniadania liche mało potraw do wyboru poza tym kto pierwszy to lepszy.Hotel w Dalat ładny i co z tego jak było zimno mokro szpary w oknach na 3 palce .Brak klimy odczuwalny.Wydaje mi się że pościel nie zmieniana na nasz przyjazd.Masakra....NIE ma co robić zakupów na siłę w HO CHI MINH bo dalej w trasie np.w No Trang można wszystko kupić w cenach niższych a bazarek jest niedaleko hotelu.Napoje alkoholowe można kupić za połowę ceny w porównaniu z Sajgonem.Najbardziej urokliwy hotel to Canary Beatch super...dobrze usytuowany sklepiki w sąsiedztwie
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Czytając program wycieczki Wietnam w samo południe spodziewałem się zobaczenia cudownych miejsc podobnych do tego co widziałem wcześniej w Tajlandii, czy na Sri Lance. Rzeczywistość była inna. Program jest mało intesywny i nie do końca zachwycający. Wszystko robione w szybkim tempie nie dającym możliwości zagłębienia się w piękno Wietnamu. Nieporozumieniem jest przedstawianie fakultatywnej wycieczki zabytkowym pociągiem jako głownej atrakcji programu przy okazji której można obejrzeć porcelanową świątynię. Okazuje się, że tą atrakcją jest sama świątynia a nie pociąg. Ograniczony czas na zwiedzanie tego cuda (ok. 40 min.) to zdecydowanie za mało. Ta śwątynia powinna być w głownym programie wycieczki wykonana autokarem z wydłużonym czasem zwiedzania. Długie i nudne przejazdy pomiędzy poszczególnymi miejscami do zwiedzania winny być uatrakcyjnione postojami przy np. plantacji drzew kauczukowych, smoczych owoców czy rozlicznych wodospadach a nie od ubikacji do ubikacji. Nieporozumieniem jest także pokazanie nam w ostatnim dniu objazdówki czerwonych wydm (a właściewie sterty piachu) zamiast uroczego potoku wróżki z wodospadem w Mui Ne.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wietnam warto zobaczyć jedna program wycieczki Wietnam w samo południe trochę jest mocno szukany i naciągany. Nie ma wcale pływających w wodzie domów czy targowisk w Delcoe Mekongu, podobno to jest 100 km dalej. NIe tu. Wizyta w Dalat trochę pomyłka jedzie sie pół dnia aby zobaczyć góry i właściwie nic. Tu warto zwrócić uwagę na transport autokarowy i fakt ze w Wietnamie podróżuje się z prędkościa 40 km/h. Wioska z mniejszością etniczną to dopiero poezja osoby która pisała program. Fakt przywożą do mejsca które jest w pewnym stopniu wioską ale tam jest specjalnie przygoowany komercyjny pokaz - taki wypad na wietnamskie mazowsze. Hitem kitu była wizyta na plantacji kawy. Autobus zatrzymał się przy drodze i pilot zaprosił na plantacje, kilka drzew przy drodze. Słabo.Kolejne punkty programu Nha Trang i Mui Ne to istne spotkanie z rosyjskimi turystami, zarówno w otoczeniu ludzkim jak i krajobrazie napisów i foni. Generalnie podsumowując można było lepiej zorganizować czas wycieczki i nie koloryzować opisu. To sztuka na raz i zniechęcenie do kolejnych wypraw z rainbow.... Wietnam polecam ale może nie koniecznie z Biurem Rainbow.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka o bardzo małej intensywności. Minimum 2 dni stracone. Pilot Pani Agnieszka P. Porażka- nigdy nie zdarzył mi się pilot, który nie wie co mówi. Gubiła wątki, przekręcała słowa, zjadała końcówki... Sama impreza może być wstępem do dalszego poznania tego niezwykłego kraju i jego mieszkańców