4.7/6 (129 opinii)
3.0/6
Hotel został nam zaproponowany jako najlepsza opcja, była to nasza podróż poślubna i podkreślaliśmy wielokrotnie, że zależy nam na jak najwyższym standardzie.Niestety, był mocno przeludniony, na wszystko trzeba było czekać w długich kolejkach -od śniadania po ręczniki plażowe. Część obiektów na terenie hotelu zamknięta, restauracje a la carte za które de facto dopłaciliśmy bo miało to urozmaicić nasz wyjazd to istna porażka.Czujemy się oszukani
3.0/6
po przylocie 18 stycznia z przerażeniem odkryłem , że moje upragnione zimowe wakacje stają się koszmarem. Na palży i w wodzie pełno przerażajacych stworzeń tzw. żeglarzy portugalskich niezwykle groźnych dla zdrowia a nawet życia. Wszystkie plaże dookoła zamknięte , nawet spacery na styku wody z piaskiem mogą być niebezpieczne ze wzgledu na ciągle wyrzucane na brzeg meduzy z długimi parzydełkami. Po kilku dniach pojawiła się zielona flaga więc ruszyłem do wody , żeby popływać. Bedąc w wodzie kawałek od brzegu ujrzałem nagle unoszącą się na falach meduzę i strach który mnie ogarnął spowodował , że w sekundę znalazłem sie ponownie na brzegu. W okresie mojego pobytu pogoda również nie rozpieszczała,było tylko kilka dni ciepłych reszta to wiatry zimno i deszcz. Jeżeli chodzi o hotel to całkiem ładnie wychodzi na zdięciach i filmikach. Natomiast, pokoje to śmierdzące łóżka (szczególni poduszki w których wypełnienie tak śmierdziało, że nie pomogły dwie powłoczki) rozpadające się drzwiczki w garderobie , biurkach i szafkach. Był to już pokój po wymianie na lepszy bo pierwszy to w ogóle koszmar. Jedzenie w hotelu chwilami było nawet dobre ale panowie od grilowania byli tam za karę, ponieważ nie chciało im się starych przypalonych mięs zeskrobać i tak kładli świerze mięso na stare spalone co jest bardzo szkodliwe dla zdrowia. To samo było z piecami do piccy. Po wzięciu kilku nifuroxazydów da sie jakoś przetrwać wyżywienie i koktajle nawet z lodem. To był mój trzeci pobyt na Kubie ( wcześniej byłem na Cayo Guillermo) i raczej najgorszy.
3.0/6
The hotel premises where very nice and well kept (gardens, swimming pool, reception). The rooms where spacious but had shabby furniture for a 5 star hotel. The most disappointing about the hotel was the food quality. Even though there is plenty of food and drinks it isn't tasty at all.
3.0/6
Hotel dla mało wymagających klientów. Koszt wyjazdu zdecydowanie za wysoki do standardu hotelu. Trafiliśmy w kiepską pogodę - chmury, wiatr, deszcz - można z nudów sfiksować, hotel kompletnie nieprzygotowany na taką ewentualność.