Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wielka azjatycka przygoda ciekawa i zaskakująca. Jedyny minus, to upały na które trafiliśmy. Tajlandia faktycznie baśniowa. Kambodża jedna wielka przygoda. Ankor niepowtarzalny. Wietnam sajgon w Sajgonie, ale zatoka boska. Spotkanie z innymi kulturami, narodami i ich zwyczajami warte poznania. Ludzie przyjaźni, uśmiechnięci i otwarci. Polecam.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Czas wycieczki lipiec 2019r. Tak jak w tytule, wycieczka wobec której nie można przejść obojętnie. Sprawiła,że poznałam inną kulturę,innych ludzi i inne postrzeganie świata. Co do oceny merytorycznej to bardzo dobrze zaplanowany program, średnio intensywny co miało też swoje plusy. Jedynie, totalnie niewykorzystanym dniem był drugi dzień w Hanoi gdzie praktycznie po godz. 14 mieliśmy czas wolny. Jeśli chodzi o wybór miejsca na odpoczynek wybraliśmy hotel Novotel Rayong i tutaj nastąpiło duże rozczarowanie ,choć dopłata do hotelu była spora. Hotel jest remontowany,o czym byliśmy uprzedzeni .Niestety o fakcie że zostaniemy zakwaterowaniu w paskudnej części hotelu ,że pokoje są bardzo już zniszczone ,hol przypomina korytarz w bursie studenckie jnikt już niestety nie poinformował . W sumie to kierowaliśmy się zdjęciami hotelu i to był błąd . Na koniec muszę się nie zgodzić z jedną z bardzo krzywdzących opinii na temat przewodnika Pana Łukasza, wystawioną w czerwcu prze P. Agnieszkę. W moim odczuciu i większości uczestników jest to odpowiedni człowiek w odpowiednim miejscu. Świetny organizator,energiczny chłopak rozkochany w Tajlandii . Ponieważ mieszka już tam przeszło 12 lat w bardzo ciekawy sposób opowiadał o codziennym życiu o tym kraju ,co uważam za bardzo dużą wartość dodaną,bo nie była to wiedza google. Jeśli chodzi o poziom merytoryczny P. Łukasza , też jest na jak najwyższym poziomie. To ,że wszyscy uczestniczy docenili pracę przewodnika świadczyć mogło specjalne podziękowanie dla niego. Tym ,co się jeszcze wahają polecam imprezę na 100 %
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam, to podróż mojego życia, a niejedno już widziałem. 3 egzotyczne kraje w dwa tygodnie - idealne połączenie. Azja można ją odkrywać po kawałku - inspirująca. Połączenie egzotycznej przyrody, fascynującej architektury , to jest to na czym w życiu mi zależy.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Czas na Azję- powiedziałam do męża i zdecydowaliśmy się na Wielką Azjatycką Przygodę. Warto, bo w relatywnie krótkim czasie i za w miarę rozsądną cenę widzieliśmy dużo. Nasza grupa podzielona została na pasażerów Emirates ( my) i FlyDubai. Mieliśmy pobyt o dobę krótszy za to bardziej przyjazne godziny lotu. Samoloty duże, wygodne, dwa serwowane posiłki. Lot 2xmniej więcej 5-5,5 h i kilkugodzinna przerwa w Dubaju. Warto skorzystać z karty Priority Pass, która daje możliwość spędzenia kilku godzin w lepszych warunkach, wzięcia prysznicu itd. Polecam profilaktykę przeciwzakrzepową. Szczepienia - my jesteśmy wyszczepieni - warto , choć nie ma obowiązku. Pieniądze- jest tanio. Z pamiątek warto kupić ( już mniej tanio) kawę wietnamską- nie ma sobie równej. Wymiana pieniędzy w punktach wskazanych przez pilota, kurs mniej więcej podobny, ale później nie ma na to czasu. Wycieczki fakultatywne- w zasadzie wszystkie proponowane. Są znakomitym uzupełnieniem programu. Zdrowie- oprócz wspomnianych szczepień pić TYLKO (!) butelkowaną wodę. Część osób miała problemy żolądkowo-jelitowe ( warto mieć ze soba probiotyki i leki przeciwbiegunkowe) i butelkę np. whisky- pomaga . Granice - w więkśzości bezproblemowe, zmiany autokarów nieodczuwalne. Termin wyjazdu - my byliśmy w czasie pory deszczowej, która deszczową była tylko z nazwy : dwa razy padał deszcz, było ciut chłodniej i piękna soczysta zieleń. Tym nie mniej warto zabrać składany parasol, kurtki nie zdają egzaminu, bo jest zbyt parno. Zwiedzanie- ubranie i obuwie, w Angkorze najlepsze są przewiewne i zamknięte ( kamyczki) i konieczny zapas wody. Małpy!!!! są urocze, ale złośliwe i kradną. Muzeum Tuol Sieng - bardzo przykre , nasuwa skojarzenia z Oświęcimiem, nie wszyscy z naszej grupy się zdecydowali. Stroje "świątynne" - do części wchodzi się bez butów - warto mieć skarpetki i jeśli pilot mówi, że obowiązuje taki to a taki dress code to nie ma odwołania i dyskusji. Wyjazd udany. Polecam. Warto.