Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wielka Azjatycka Przygota to rzeczywiście wielka przygda! Wycieczka bardzo nam się podobała, a w szczególności Kambodża - świątynie Angkoru to rzecz definitywnie warta zobaczenia. Zatoka Ha Long w Wietnamie to niezapomnianie przeżycie! Nie można zapominać o one night in Bangkok 😉 Pani przewodnik Patrycja z ogromną wiedzą i zaangażowaniem opowiadała nam o zwiedzanych miejscach. Program wycieczki mógłby być delikatnie intensywniejszy. Kilkukrotnie już o godzinie 16 mieliśmy czas wolny. Zdecydowanie dałoby się jeszcze parę rzeczy dozobaczyć, jak na przykład świątynię Wat Arun w Bangkoku, co zrobiliśmy na własną rękę - byliśmy nawet w tych okolicach podczas zwiedzania z przewodnikiem dlatego zamiast targu kwiatowego, na którym są kolejne z kolei stragany, można by zobaczyć ową świątynie, która jest przepiękna. Idealnym uzupełnieniem całej wycieczki byłyby pola ryżowe w Wietnamie. Ocena 5.5 za hotel w Sajgonie, który był tragiczny - nasz pokój miał okna na restaurację - dosłownie otwierało się okno a tam pomieszczenie restauracyjne. Na niską ocenę składa się również dzień transferowy z Hanoi do Bangkoku gdzie w programie wyraźnie napisane jest, że popołudnie ma być już przeznaczone na odpoczynek. W naszym przypadku do hotelu dotarliśmy o godzinie 18, kiedy było już ciemno. Nie wspominając, że część wycieczki w hotelu była dopiero o godzinie 24. Ogólna ocena wycieczki bardzo dobra, wypoczynek na wyspie Koh Samet w Hotelu Ao Prao był idealnym zwieńczeniem Wielkiej Azjatyckiej Przygody.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo atrakcyjna wycieczka objazdowa za niewielkie pieniądze. Bogaty program zwiedzania, ale nie męczący. Lunch w trakcie zwiedzania, a wieczorem po powrocie do hotelu czas wolny to dobry projekt. Standard hoteli bardzo dobry, położenie większości to centra miast, można mile spędzać wieczory we własnym zakresie. Urokliwy hotel w Hanoi. Słowa uznania dla autorów projektu. " A One Star Hotel" w części pobytowej prezentuje poziom odbiegający od standardu hoteli podczas objazdu, nie nadaje się na pobyt (brak szafy, miejsca na walizki i luster). Usunęłabym z oferty propozycję wypoczynku w tym Hotelu dla tego programu.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki ciekawy. Największe wrażenie, pomimo przygotowania się (filmy podróżników na Youtube), zrobiła na nas Kambodża. Pilota oceniam na 65% - pomimo stosunkowo dobrej wiedzy nie umiał jej należycie przekazać, odcinał się wyraźnie od grupy oraz kaleczył język polski (niby miało to być zabawne), bezpośrednio przed samymi obiektami w autobusie albo za mało albo nic nie wyjaśniał - do Marka z Chińskiego Złotego Smoka bardzo duuuuużo mu brakuje. Transport ogólnie dobry, ale mogły być lepsze autobusy w Kambodży - najdłuższe przejazdy najstarszymi autobusami Hyundai. Zakwaterowanie w bardzo dobrych miejscach w centrach miast w dobrych hotelach (w paru klimatyzacja zbyt głośna nie pozwalała spać). Wyżywienie najlepsze w Kambodży, ale ogólnie dobre. Mała intensywność pozwalała na smakowanie Azji. Beznadziejny czarter LOT - częściowo zawaliło Rainbow - brak napojów, słabe jedzenie (na 12 godzin lotu omlet, a przed końcem lotu bułka, prawie żadnego wyboru aby coś dokupić), brak darmowego bufetu w tyle samolotu. Natomiast w drodze powrotnej z Bangkoku lot LO6520 dodatkowo obsługa nieuprzejma, leniwa, nie zapewniono poduszek i kocy dla ok. 30% pasażerów, pominięto przy roznoszeniu posiłków ok.8 osób, wodę rozniesiono tylko bezpośrednio po posiłkach - przez 10 godzin można było uschnąć, gdy w końcu ludzie nie wytrzymali i ruszyli do tyłu samolotu stewardesy poprosiły pilotów, aby włączyli sygnalizację zapięcia pasów i rozgoniły towarzystwo. Było to bardzo niemiłe zakończenie wspaniałej wycieczki.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na objeździe byłam w terminie 03-18.02.2018 r. Piękna, ale kondycyjnie wymagająca wyprawa. 2 długie przeloty, choć Dreamliner jest bardzo wygodnym samolotem. Zastrzeżenia mam co do posiłków. Pierwszy podany za wcześnie i w klasie ekonomicznej po prostu niesmaczny, drugi serwowany godzinę przed przylotem, trochę bez sensu. Poza tym nie mam się do czegoś przyczepić. Polski rezydent Pan Dariusz Błaszczak przygotował wszystko perfekcyjnie. Przekazał nam bardzi dużo informacji na temat zwiedzanych obiektów. Jedynie trochę za długo czekaliśmy na pokoje w pierwszym hotelu Royal w Bangkoku. Można też darować sobie wizytę na chińskim bazarze w Reszta bez zarzutów.