Opinie o Witajcie w Chorwacji
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
2.0/6
W DRODZE NA ISTRIE-JEDNO WIELKIE NIEPOROZUMIENIE!!!!!!
Pierwsze 3 noclegi w hotelu "OMORIKA".Hotel bardzo fajny,wyżywienie ok,pokoje z balkonem.Rozpoczynamy zwiedzanie:Plitvice,Pag i Krk.Żeby nie było tak słodko-tu nasza bajka się kończy-pęka balon z marzeniami o wypoczynku na półwyspie Istria. Wiozą nas do obrzydliwego hotelu Uvala Scott Kraljevica.Kwaterują nas na 4 noce we wstrętny barakach,których wyjście prowadzi do zarośniętych chaszczami "bunkrów".Pokoje to koszmar.Niedomykające się malutkie okno niczym w piwnicy.Za oknem brak jakiegokolwiek widoku(przesłania je wielka korona jakiegoś drzewa.Brud smród i zaduch.Meble i łóżka wołają o pomstę do nieba!Po podniesieniu książki hotelowej,która leżała na stoliku,moim oczom ukazał się wielki,zasuszony,obrzydliwy owad.Łazienka ciemna,na suficie grzyb.W toalecie nie działa spłuczka,wanna brudna.Plaża hotelowa to jakiś "ekologiczny "niewypał. W pobliżu znajduje się RAFINERIA.I tam spędziliśmy 1 noc.Po złożeniu reklamacji otrzymaliśmy alternatywne wyjście-wyjazd do oddalonego o 700 km(9 godz jazdy) hotelu w Bośni,albo pozostanie w tych okropnych warunkach.Pojechaliśmy więc do Bośni.To był cios.Ja wybrałam właśnie tą wycieczkę aby odpocząć 3 dni na Istrii.Niestety okazało się ,ze Rainbow Tours nie znalazł na całym półwyspie Istria hotelu dla nasze grupy.Biuro zabrało nam 1 dzień wypoczynku (dzień spędzony na dojazd)i nie wywiązało się z zawartej umowy.Jestem rozczarowana poczynaniami biura i podejściem do klienta. Biuro zabrało nam 1 dzień wypoczynku
ELŻBIETA, KOSZALIN - 04.09.2015
18/18 uznało opinię za pomocną
2.0/6
Wyboista droga na Istrię
Ta wycieczka powinna być wycofana z oferty. Nie tylko my, ale - jak podejrzewam - większość uczestników tej imprezy, wybrała ją ze względu na możliwość zwiedzenia Chorwacji i wypoczynku na Półwyspie Istria. Niestety, zamiast wypoczynku w jednej z nadmorskich urokliwych miejscowości Istrii, zostaliśmy zakwaterowani w Rijeka, największym przemysłowym mieście Chorwacji, nie leżącym na Półwyspie, lecz na kontynencie. Hotel co prawda był 4-gwiazdkowy, z bardzo dobrym jedzeniem, ale co z tego, gdy do najbliższej niewielkiej plaży trzeba było dojść ok. 40 minut piechotą w jedną stronę, a w hotelu nie było nawet basenu. Otrzymaliśmy wypoczynek w centrum gwarnego miasta, ze sklepami, centrami handlowymi, Mc Donaldem i tłumem ludzi. Ponieważ większości osób to nie odpowiadało, wyegzekwowaliśmy, że chociaż w jeden dzień nasi kierowcy zawiozą nas autokarem do Opatija, pięknej nadmorskiej miejscowości z długą plażą, położonej ok. 15 km od Rijeka. Ale już następnego dnia, z powodu wycieczki fakultatywnej, na plażę musieliśmy dojechać sami i na własny koszt. Taka wyprawa autobusem trwała 35 minut w jedną stronę i kosztowała każdą osobę 26 kun w obie strony. To niewiarygodne, że takie biuro jak Rainbow Tours stosuje takie praktyki i ze świadomością łamie zapisy umowy. Tłumaczenia, że pojechaliśmy w jednym w najgorszych terminów, bo przypadł długi weekend, a na dodatek Włosi mają urlopy, jest nie na miejscu. Tym bardziej biuro powinno być przygotowane na taką sytuację, bo długi weekend jest co roku, a Włosi mają przymusowe postoje w firmach w tym terminie od dawna! Ale, w co trudno uwierzyć, mimo szczytu turystycznego, biuro nie ma zarezerwowanych hoteli wcześniej! Są one rezerwowane na bieżąco, na zasadzie, że gdzieś znajdzie się może miejsce! Po wycieczce pozostał olbrzymi niesmak, bo chociaż Chorwacja to piękny kraj, a Chorwaci to bardzo życzliwy naród, Rainbow Tours zepsuło nam urlopy. A z zaistniałej sytuacji na pewno ucieszy się konkurencja, której przybędzie w przyszłym roku klientów.
Elżbieta i Władysław, Bielsko-Biała - 25.08.2015
13/14 uznało opinię za pomocną
2.0/6
Strata czasu na parkingach i noclegowniach
Organizator wybrał bardzo dobre miejsca do zwiedzania. Realizacja słaba ze względu na niewystarczającą ilość czasu wolnego w miejscach zwiedzania kosztem szlaków parkingowych i przesiadkowych. Dodatkowo stracony dzień w Topusku i w Krnicy.
Artur, Wrocław - 03.09.2014
17/18 uznało opinię za pomocną
2.0/6
Maraton istryjski
A miało być tak pięknie a było tragicznie.Wszystko "zawdzięczamy" pani pilot.Po prostu już brak mi słów.Najlepsze co było w tej wycieczce to przepiękna Crikvenica i hotel Omorika,cudna pogoda,woda a najgorsze to pani pilot,grupa,marszobieg na Jeziorach Plitvickich,nocleg w Topusko,mało intensywne zwiedzanie.
Ewelina, Wrocław - 25.09.2014
7/11 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!