Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Gorąco polecam wycieczkę, szczególnie jako pierwszy raz we Włoszech, żeby zobaczyć najważniejsze miejsca. Pani Agnieszka, która była pilotem naszej wycieczki była bardzo pomocna, posiada naprawdę dużą wiedzę na temat atrakcji oraz zwyczajów we Włoszech. Program dość intensywny, niestety ograniczenie czasowe nie pozwalało spędzić tyle czasu wolnego ile byśmy chcieli w niektórych miastach. Miejsca noclegowe ogólnie oceniam przeciętnie, były lepsze i gorsze miejsca. Jeśli chodzi o śniadania i obiadokolacje to porcję nie dla żarłoka 😅
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Miejsca, które z żoną zwiedziliśmy zadziwiały nas na każdym kroku! Wszystko dookoła było niesamowite, monumentalne... Przewodnicy bardzo kompetentni, oczytani, mają szeroką wiedzę. Pilotka - Pani Julia o wszystko dobrze dbała. Hotele - szczególnie ten w Fiuggi może nie zachwycał wyglądem, ale spało się w nim najlepiej, łóżka wygodne i sam jego klimat - z widokiem na góry :) Jedna "buźka" odjęta z uwagi na to, iż nie każdy w pokoju miał klimatyzację, a biorąc pod uwagę fakt, że w nocy temperatury sięgały 28 stopni (w pokojach grubo ponad 30), to uwłaczał fakt, iż niektórzy (wybrani?) tylko mieli w swoich pokojach klimatyzację. Przekładało się to na niewyspanie i gorsze przyswajanie wiedzy badnia kolejnego podczas oprowadzania nas. To jedyny mankament. Jedzenie (pomijając fakt, że wszędzie podawano makaron - bardzo smaczny!) bardzo dobre.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
bardzo udany wyjazd doskonale przeprowadzony i zorganizowany przez biuro z wzorcowaaą obsługą i miejscowymi przewodnikami znającymi swój fach umiejącymi doskonale przekazać wiadomośći.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedna z najlepszych wycieczek objazdowych jeśli chodzi o Włochy. Duża namiastka odwiedzanych miejsc, na uwagę zasługuje tu dzień w Watykanie.Mieliśmy okazje być z profesjonalną panią pilot Martą z wielką charyzmą i wielkim zamiłowaniem do włoskiego kraju. Wycieczka dała dużo pozytywnych wrażeń. Na te mało pozytywne zasługuje hotel w Fiuggi pod Rzymem gdzie daje dużo do życzenia niestety standard za niski jak na 3 gwiazdki poza Fiuggi pozostałe hotele super. Wyżywienie kontynentalne więc śniadania skromne ale nie ma co narzekać można posmakować włoskich specjałów będąc w danym miejscu. Na duży plus zasługuję autokar, który mieliśmy do dyspozycji i duży szacun dla naszych kierowców panów Andrzeja i Krzysztofa którzy wykazali się niebywałym majstersztykiem w pokonywaniu wąskich zakrętów i radzeniu sobie we włoskich miastach np. Neapol. Na uwagę zasługuje też słówko o paniach przewodniczkach w danych miastach- najlepsza pani Karina po Rzymie i Watykanie oraz pozostałe panie. Polecam tą wycieczkę każdemu kto pragnie poznać cudowny włoski kraj.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniale zorganizowana wycieczka,program bardzo interesujący-kierowcy znakomici,pilot ok-z pewnością wybiorę się jeszcze raz do Włoch.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jest to kolejna moja przygoda z biurem podróży Rainbow i ogólnie mówiąc - wycieczka była udana choć były i minusy… ale zacznijmy od początku… Po południu wyruszyliśmy klimatyzowanym autokarem z Woszczyc w kierunku Włoch z panią Agnieszką –naszą pilotką, oczywiście po drodze były ze 20min postoje na toaletę i coś do przekąszenia. Następnego dnia rano docieramy do obrzeży Wenecji i stateczkiem przemieszczamy się do „miasta na wodzie”. Tam poznajemy panią przewodnik (nie mylić z p. pilotką) która oprowadza nas po mieście… W każdym miejscu w którym byliśmy plan miał być podobny tzn. 2h z przewodnikiem który oprowadzał nas po danym miejscu a następnie 1h-2h czasu wolnego na zwiedzanie samemu jedzenie pamiątki itp, choć różnie z tym bywało.. Po zwiedzeniu miasta z przewodniczką, przepłynięciu gondolami po kanałach (rejs ok 20min) był czas wolny na zwiedzanie pamiątki zdjęcia a następnie fakultet na wyspę Murano – która słynie z wieloletniej tradycji wytwarzania szkła. Można oczywiście zwiedzić Museo del Vetro prezentujące historię szkła na przestrzeni wieków ale nam zaprezentowano pokaz wytwarzania porcelany z możliwością zakupu pamiątek ze szkła na miejscu. Cena fakultetu 30€ - czy warto? W mojej ocenie za tę cenę nie choć wyroby ze szkła ciekawe piękne, za to cena... Następnie powrót stateczkiem w okolice parkingu i przejazd autokarem do hotelu na obiadokolację… Hotel położony był w dzielnicy przemysłowo-portowej ale ogólnie był czysty zadbany z klimatyzacją (chyba najlepszy ze wszystkich)… do marketu też nie było daleko.. Obiadokolacje w każdym hotelu były bardzo podobne… składały się z trzech dań – pierwsze to przeważnie makaron w sosie pomidorowym (raz tylko podano nam zupę coś a’la jarzynowa), następnie kawałek mięsa (udko z kurczaka, kotlet a’la schabowy czy plaster schabu z 7,8 frytkami) i deser - to przeważnie owoc (jabłko, arbuz) lub kawałek ciasteczka i w hotelu nieopodal Neapolu nad morzem – lody. Oczywiście zawsze na stole był chleb jakby ktoś był jeszcze głodny i woda.. Następnego dnia po śniadaniu (też przeważnie wszędzie takie samo – chleb sucharki lub rogalik plasterek mielonki plasterek sera i małe pudełeczko dżemu + napoje – wyjątkiem ostatni hotel w Chiantiamo Terme w którym był tzw. Szwedzki stół (jajecznica sery wędlina, owoce…) udaliśmy się na kolejny fakultet do miasta studentów Padwy – zwiedzanie architektury miasta i konsumpcja oryginalnej kawy Pedrocchi z miętą dostępnej tylko w tym mieście – ciekawy smak warto spróbować (cena 3€) – szczególnie w w/w restauracji w zielonej sali gdzie nie trzeba dodatkowo płacić tzw. Coperto (to dopłata doliczana do cen potraw i oznacza koszty zajęcia miejsca przy stoliku – cena w granicach od 2 do 20€ w całych Włoszech) Na szczęście pani pilot i przewodnicy informowali nas gdzie można zjeść za niewielką dopłatą Coperto lub gdzie nie ma takiej opłaty – choć miejsc takich we Włoszech jest baaardzo mało. Potem był przejazd do Pizy miasta sławnego wiadomo z czego, choć jest to jedna z czterech wież przechylonych ale za to ta najsłynniejsza… była oczywiście możliwość wejścia na w/w wieże za dodatkową opłatą (chyba 20 €) ale chętnych było tak wielu że nie było możliwości skorzystania z tej atrakcji.. za to zwiedziliśmy pozostałe zabytki.. Potem oczywiście przejazd do hotelu w uzdrowiskowej miejscowości Montecatini Terme, obiadokolacja i… zwiedzanie w/w miejscowości – atrakcją jest przejazd kolejką Funicolare (7€ w dwie strony) na szczyt i spędzenie czasu w urokliwej kawiarence + podziwianie widoku na miasto.. Kolejny dzień to zwiedzanie miasta Florencja gdzie zobaczyliśmy Most Złotników, Plac Ratuszowy kościół Santa Croce i Katedrę Santa Maria del Fiore przykrytą wspaniałą kopułą zaprojektowaną przez Brunelleschiego - niestety tylko z zewnątrz.. udało nam się zjeść w restauracji z epoki PRLu bez Coperto i z braku czasu NIE UDAŁO !!! nam się zrobić zakupów wyrobów skórzanych (paski torebki portfele) które służą podobno przez dłuuugie lata (20-30lat) i są o wiele tańsze niż w innych krajach.. następnie przejazd do …najsłabszego hotelu z cieknącą spłuczką klimatyzacją w stołówce i brakiem ręczników… Kolejny dzień był bardzo intensywny i - jednym wielkim nieporozumieniem – w planach 3 wycieczki – pierwsza fakultet na Monte Cassino za 35€– warto zobaczenia choć nie wiem skąd taka cena skoro nie było żadnych przewodników wstępów do muzeów, biletów itp. tylko skromna wiązanka na cmentarz żołnierzy poległych, chwila zadumy, chwila w klasztorze przystanek na postój owoców i warzyw i.. przejazd do Pompejów miasta w którym usytuowane były budynki publiczne, kultowe hale targowe, termy, świątynie amfiteatr.. miasta zniszczonego przez erupcję wulkanu Wezuwiusz w 79r. Czasu wolnego było niewiele gdyż czekała nas jeszcze podróż do.. Neapolu gdzie spędziliśmy tylko ok2h a nie pół dnia jak było to w programie biura podróży. Czasu z przewodnikiem niewiele, wolnego również, udało nam się na szczęście zjeść pizzę która narodziła się w Neapolu a dzięki znanemu i cenionemu w mieście Piotrowi Z spróbować nawet coś więcej.. ogólnie rzec biorąc szkoda że tak krótko bo miasto ciekawe inne niż wszystkie a atrakcji też wiele.. w godzinach wieczornych dotarcie do hotelu nad morzem (według niektórych najlepszego bo z jacuzzi i Klimą w pokoju, choć inni mieli karaluchy).. morze widziane tylko w nocy więc żadna atrakcja, szczególnie że rano wczesna pobudka i rejs na malowniczą wyspę Capri słynącej z cytrusów innych niż wszędzie szczególnie z wielkich i specyficznych w smaku cytryn.. warto spróbować zimnego soku cytrynowego z miętą, lodów czy limoncello jak i również ryb czy owoców morza.. Wyspa jest turystyczna więc i cenny o parę euro wyższe.. na szczęście pani pilot wskazał nam gdzie można smacznie i w przystępnych cenach zjeść coś dobrego. Kolejne dwa dni spędzamy w Rzymie – plan podobny – 1go dnia przejazd metrem do najbliżej stacji od Watykanu (uważać na kieszonkowców) gdzie zwiedzamy Muzea Watykańskie, Kaplicę, Bazylikę Św Piotra,.. przygotować się trzeba na kontrolę jak na lotnisku – żadnych niebezpiecznych ostrych rzeczy. Czas zwiedzania ok 4h. Pamiątki proponuję robić w samym Watykanie – Bazylice gdzie sprzedają siostry a nie w sklepiku gdzie proponuje nam pilotka wycieczki gdyż ceny są tam po prostu o kilka € wyższe.. Następnie dla chętnych ok dwu-godzinny fakultet Wieczór Włoski za 45€ (dla mnie kompletne nie porozumienie jeśli chodzi o cenę i czas imprezy) gdzie dania serwują hindusi w postaci 5ciu wędlin na desce, lazanii, kawałka mięsa tiramisu i wina (4szt na stół 6 osobowy). Ok 19ej następuje zbiórka i przejazd do hotelu.. Kolejny dzień w Rzymie zaczynamy podobnie – przejazd II linią metra w okolice Colloseum – zwiedzanie z zewnątrz, następnie Kapitol, Forum Romanum Panteon, Fontanną di Trevi itp… zwiedzanie kończymy na Schodach Hiszpańskich.. Ponieważ tego dnia rozpadało się w Rzymie nie zwiedzamy samodzielnie miasta tylko wracamy autokarem do hotelu w miasteczku Chiantiamo Terme w którym warto zobaczyć stare miasto na szczycie z widokiem na miasto, choć trzeba parę kilometrów zrobić.. Ostatni dzień to znowu słaba logistyka… zdanie kluczy ok 9ej i oczekiwanie do godziny 11 żeby wyruszyć do Asyżu – miasta Św. Franciszka. Niestety dojechaliśmy spóźnieni więc czasu na samodzielne zwiedzanie też nie było. Pamiątki i zakupy (wino, piwo truflowe, ocet, przyprawy itp.) – w biegu, nie było nawet szansy aby zjeść w kawiarence czy napić się kawy, bo o 15ej trzeba wyruszyć do Polski… Reasumując wycieczka udana - wiele ciekawych znanych popularnych miejsc odwiedzonych… Kto nie był powinien odwiedzić i zobaczyć Włochy, poczuć ten klimat... Kto ma parę złotych więcej powinien wybrać się na tę droższą wycieczkę do Włoch ze zwiedzaniem Mediolanu, San Marino, Sycylii, Etny, Wezuwiusza… z Wad: Organizacja kuleje, pani pilot niektóre „rzeczy” źle zorganizowała, mało opowiadała o Włoszech w autokarze, o miejscach które mijamy (np. Orvietto) – widać że z doskoku, narzucała dyscyplinę a potem sama się spóźniała np.Florencja, system TG również wadliwy gubi zasięg w miastach, budynkach a ostatniego dnia urządzonka przestały działać (rozładowały się akumulatorki), Wycieczki fakultatywne niektóre nie były nawet zaproponowane np. Lukka, a za niektóre trzeba było płacić nie wiadomo za co np. Monte Cassino, Hotele przeciętne (popsute spłuczki, rolety, parawany od pryszniców, klimatyzacja płatna 10€ w niektórych hotelach, karaluchy) wyżywienie w hotelach też słabe za wyjątkiem Chiantiamo – warto spróbować Włoskiego jedzenia i wina ale na mieście.. Pomimo tych wad.. Wycieczkę polecam warto było zobaczyć Włochy i spędzić czas z wspaniałymi ludźmi z.. autokaru.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Możliwość za jednym razem obejrzenia najciekawszych, najistotniejszych atrakcji Włoch.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dobrze ułożona trasa objazdu, ciekawa ale nie męcząca. Wystarczajaco dużo czasu wolnego na indywidualne " dozwiedzanie". Doskonała pilotka Pani Maria, świetnie znająca trasę i realia Włoch. Bardzo komunikatywna. Pierwszy nocleg w hotelu na obrzeżach Padwy, makabryczny ze względu na włascicielkę hotelu, nerwową, chaotyczną, pokoje nie przygotowane, kolacja również, pretensje i złośliwości w stosunku do klientów. Konieczna zmiana hotelu na inny. Pozostałe hotele OK.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczkę "Włochy klasyczne" ogólnie wspominam dobrze jedynie ze względu na piękne miejsca które odwiedzaliśmy i wspaniałych ludzi których poznałam w trakcie wyjazdu, organizacja wyjazdu dość dobra, posiłki fatalne, hotele niskiej kategorii, ale to jest do przeżycia bo na takich wyjazdach nie można spodziewać się wysokiego komfortu, najgorszym elementem był pilot Pan Marek K. W zasadzie to nie pilot a konwojent, rolę pilota ograniczył do przewożenia nas z miejsca do miejsca i udzielanie informacji o godzinie śniadania i porze wyjazdu. Pan Marek był mało sympatyczny, momentami niegrzeczny w stosunku do uczestników wycieczki, nie podzielił się z nami jakąkolwiek wiedzą na temat pięknej Italii (mam wrażenie że takowej po prostu nie posiadał). Brak kompetencji Pana Marka odczuwaliśmy na każdym kroku, na samym początku wycieczki Pan Marek zgubił pół grupy w Wenecji,(turyści odnaleźli się jedynie dzięki własnej spostrzegawczości, gdy wypatrzyli w tłumie turystów przewodniczę która nas wcześniej oprowadzał po Wenecji) nie podał do siebie żadnego kontaktu tel, w żaden sposób nie współpracował z grupą, niejednokrotnie nie brał pod uwagę sugestii uczestników dotyczących postojów, zakupów oraz czasu wolnego. Rozmowę kończył słowami "koniec dyskusji". Zastanawiam się dlaczego Biuro zatrudnia osobę, która wydaje się "pracować za karę". Myślę że gdybym trafił na na innego przewodnika moja ocena wycieczki byłaby zdecydowanie lepsza. Przewodniczki miejscowe były bardzo kompetentne i sympatyczne. Przemiłe dziewczyny :) Ogólnie polecam wycieczkę ale radzę omijać Pana Marka.