5.0/6 (373 opinie)
4.0/6
wycieczka bardzo dobrze zorganizowana. Pilot i przewodnicy na całej trasie bardzo kompetentni. Niektóre hotele zostawiają wiele do życzenia.
4.0/6
Było dobrze, choć moim zdaniem za mało odpoczynku. Ale mili ludzie, wypoczynek generalnie udany. Godny polecenia
4.0/6
Bardzo napięty program wycieczki. Wyczerpujące informacje na temat zwiedzanych obiektów. Bardzo dobry przewodnik - pani Olga Wasilewska. Zabrakło trochę czasu dla siebie, wszystko było robione bardzo szybko. Np. w Asyżu mieliśmy 20 minut czasu na zwiedzenie Kościoła św. Franciszka, właściwie 2 Kościołów, bo są 2 jeden obok drugiego. Szybko szybko szybko, nie było czasu, żeby pomodlić się chwilę, ciągle w biegu. Jeśli byłam tam pierwszy raz, to może chociaż godzina by się przydała na spokojne obejście. Owszem, później mieliśmy ok. 1,5h wolnego, ale na drugim końcu miasta i nie bardzo była możliwość, żeby wrócić. Wydaje mi się, że powinny być mniej liczne grupy, bo np. 55 czy ok. 70 osób w autokarze piętrowym, to zdecydowanie za dużo. Pojawia się wtedy problem na postojach, chociażby przy toaletach.Problem jest tego typu, że przy zapisach nie można uzyskać informacji o liczbie już zapisanych osób, ale to raczej większość biur turystycznych tak funkcjonuje. Zdecydowanie największy problem był z noclegami, bardzo niski standard hoteli, często było nieposprzątane.
4.0/6
Generalnie wycieczka bardzo udana biorąc pod uwagę program zwiedzania i intensywność. Przez pierwsze 2-3 dni brak dostępu do sklepu, ewentualne zakupy podczas postojów na auto grill (wodę spokojnie można kupić). Jeżeli chodzi o opcję wykupu obiadokolacji - prawie cały pobyt (poza 1 wieczorem) serwowano nam makaron z sosem pomidorowym - jestem drugi raz na wycieczce objazdowej we Włoszech ale pierwszy raz były serwowane tak mało urozmaicone dania. Uważam, że zmiany w tej kwestii są w gestii pilota wycieczki.Bardzo słabi przewodnicy w Wenecji i w Pizie (obie panie o imieniu Anna) - mało informacji, wyklepane formułki i tyle z opowiadania. Autokar na wyjeździe o średnim standardzie - dużo lepszym przyjechaliśmy z Warszawy do Włoszczyc - najpierw zamieszanie bo miejsca nie były numerowane (kierowcy podpisali flamastrami), mało miejsca na nogi, jak było zbyt ciepło to klimatyzacja nie dawała rady, brak możliwości odsunięcia fotela na boki - bardzo istotne zwłaszcza, że jechałam sama a osoba obok na fotelu nie mieściła się na swoim fotelu co przez 10 dni jazdy było bardzo niekomfortowe. Kierowcy - super, nawet po wpadce pilotki z drogą (skierowała autokar na drogę, która nie była przeznaczona dla autokarów, zablokowaliśmy całą ulicę i był poważny problem z cofaniem), dali radę i dowieźli nas bez żadnych niespodzianek.