5.1/6 (254 opinie)
6.0/6
Wycieczka bardzo ciekawa i dobrze przemyślana pod względem organizacyjnym. Podczas pobytu zostały odwiedzone podstawowe zabytki i miasta Włoch.
6.0/6
Wycieczka super. Zrealizowaliśmy wszystko zgodnie z planem. Odbyły sie dwa z trzech fakultetow. Udalo się nam pojechać do Padwy, odbył sie też wieczór włoski, niestety nie udało się zebrać odpowiedniej liczby osob na Monte Cassino. Przewodniczki profesjonalnie przygotowane.
6.0/6
Wycieczka objazdowa "Włoski Niezbędnik" była naszą pierwszą wyprawą do Włoch, a zarazem pierwszą wycieczką objazdową po Europie. Pojechaliśmy na nią pełni nadziei... I nie zawiedliśmy się! Trasa z Katowic w okolice Wenecji nie należy do krótkich i prostych, to prawda... Ale kto by spał, gdy za oknem Alpy! Pogoda była piękna, widoki wspaniałe, mimo długiego czasu podróż przebiegła przyjemnie. Nazajutrz - Wenecja! Oszałamiająca, pięknie oświetlona słońcem i... W zasadzie pusta! Tak to aktualna sytuacja na świecie dodała naszej wycieczce dodatkowy pozytyw. Przejście przez uliczki i place z przewodniczką dostarczyło nam mnóstwa ciekawych informacji, a wolny czas pozwolił zagubić się w uliczkach i rozkoszować pyszną pizzą i Aperolem nad kanałem. Następnego dnia - przejazd i Florencja. Kosmopolityczna, pełna życia, zdumiewająca wspaniałymi dziełami architektury tuż za rogiem. Katedry nie da się opisać słowami, trzeba ją zobaczyć - a klimat na placu przed kościołem Santa Croce to Toskania w pigułce! Tu również czas wolny wykorzystaliśmy na błądzenie po uliczkach, i pyszną pastę w restauracyjce rodem z XIX wieku. Przejazd, nocleg w uroczym uzdrowisku iii nazajutrz... To on! Rzym! Poczynając od wyjścia z metra wprost na ścianę Colloseum, to miasto oszałamia. Przejście przez antyczną dzielnicę, widok na nią ze wzgórza - wprost ciężko uwierzyć własnym oczom. Następnie spacer po nowożytnej części miasta - możnaby pomyśleć, że to "zwykłe" wielkie, pełne życia miasto, gdyby nie barokowe fontanny i znane tylko z książek zabytki, porozrzucane wszędzie na trasie. Zjeść pizzę z widokiem na Fontane di Trevi - nie do opisania. Siedzieć na Schodach Hiszpańskich z espresso - to trzeba przeżyć! Nazajutrz dalej Rzym, a konkretnie - Watykan. Ilość dzieł sztuki zgromadzonych w Muzeach Watykańskich nie jest możliwa do obejrzenia przez pół życia, ale ogólne wrażenie przez nie wywarte jest piorunujące. Bazylika Świętego Piotra - nawet na osobach dalekich od religijności wywołuje wielkie emocje. Nagromadzenie wszelakich artefaktów, dzieł sztuki jest nie do opisania. Po południu świadomie zrezygnowaliśmy z fakultatywnego Wieczoru Włoskiego, by zamiast tego błądzić po Rzymie, podziwiać mniej turystyczne zakamarki, zjeść obiad z widokiem na Campo di Fiori - bezcenne. Ostatniego dnia - Asyż! Całkowita zmiana klimatu, miasteczko jest niewielkie a zarazem przepełnione urokiem. Kamienne domki, spadziste ulice, tchnace powagą kościoły, widok ze wzgórza na dolinę - niezwykle warto przejść się tam w promieniach słońca. Obiad i powrót - trasa bardzo długa, i może być męcząca - niemniej piękne widoki wiele mogą zrekompensować, a autokar był naprawdę wygodny, więc w żaden sposób nasze świetne wrażenie nie zostało zatarte
6.0/6
Chcesz zobaczyć trochę Włoch? Skubnąć tego i owego, a nie masz czasu? No to objazdówka daje radę. Jest trochę gonienia z miejsca na miejsce, ale po to jest objazdówka. :) Mnie udało się wygospodarować długi weekend majowy i było bardzo dużo ludzi z Polski wtedy (polskojęzycznych przewodników jest ograniczona ilość). Wszystko ładnie ogarnięte, dużo zwiedzania, bez ciągania po "zaprzyjaźnionych sklepach". Jestem bardzo zadowolony.