Wycieczka Fakultatywna
0.5/6
Mieliśmy mieć wybór. Kajak lub łódka. Wyboru nie było, musieliśmy skorzystać z kajaka. Może nie byłby to jakiś wielki problem, gdzyby nie to, że nie umiem pływać... A wcale nie lubię się tym chwalić. Niestety na łódce nie było miejsca. Żona w sukience, jak w długich spodniach. To teraz proszę sobie wyobrazić postój i poczęstunek w wodzie po kolana. Niby rekompensowały okoliczności przyrody, aczkolwiek dla mnie około dwugodzinna podróż, gdzie sam musiałem machać wiosłami, nie należała do najprzyjemniejszych.
Jarosław, Jerzmanowice 29.01.2024 | Termin pobytu: styczeń 2024
19/22 uznało opinię za pomocną