Opinie klientów o Rejs na Paxos i Antipaxos

5.4 /6
90 
opinii
Atrakcyjność programu
5.5
Pilot
5.3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Michal, Warszawa 12.09.2023
Termin pobytu: wrzesień 2023

przepiękne widoki, cudne jaskinie, niezapomniana kąpiel, minusem był tylko zbyt krótki czas w miasteczku, warto zobaczyć :) polecam

6.0/6

Jolanta, Bielsko-Biała 03.10.2023
Termin pobytu: wrzesień 2023

Rejs na te dwie wyspy jest nieopisaną przygoda, panie tancerki umilają czas tradycyjnym tańcem na statku po czym porywają do tańca, świetna sprawa. Czas wolny w porcie też był fajny bo można było pospacerować i zjeść lokalne specjały, natomiast kąpiel w lazurze był czymś niezapomnianym. Szkoda jednak że dla słabiej pływających oferowane były kapoki bo nie wszyscy się zdecydowali a szkoda bo były pływające bojki oraz kilka metrów od statku spore skały na które można było wejść by odpocząć. Każdemu polecam!

6.0/6

Jakub, Dmosin 23.10.2023
Termin pobytu: październik 2023

Bardzo ciekawa wycieczka. Rejs w miłej atmosferze, przystanek na Paxos w celu zwiedzania oraz zjedzenia obiadu. Następnie rejs na Antipaxos i przystanek przy jednej z plaż. Pływanie w lazurowej wodzie dla chętnych na pół godziny. Potem oplynelismy wyspe oraz wpłynęliśmy do jaskiń. Bardzo fajne przeżycie. Na koniec impreza na statku z fajną załogą. Polecam

6.0/6

Aleksandra, Gdańsk 30.06.2024
Termin pobytu: czerwiec 2024

Wycieczka obowiązkowa! Nigdy nie widziałam tak pięknego koloru wody jak na Antipaxos. Błękitne groty oraz klifowe wybrzeże także robią ogromne wrażenie. Jedyny minus - trochę za mało czasu w Paxos - lunch w polecanej tawernie, który miał być podany szybko, niestety zajął najwięcej czasu i zostało tylko pół godzinki żeby iść na plażę, a na zwiedzanie miejscowości już wcale, bo trzeba było spieszyć się na statek.