Opinie o Siedem cudów Korfu

5.5/6

Zabrakło mi wizyty w tłoczni oliwy jak na cztery miliony drzewek to brak takiego punktu na wycieczce to takie drobne niedociągnięcie

5.5/6

Doszukałam się więcej niż siedmiu cudów. Ciekawe miejsca . Rejs łódeczkami i wpływanie do jaskiń b przyjemna część wycieczki (dodatkowo platne). Spacer po starówce i Grobla z samolotami nad głową efekt woow!!!

5.5/6

Ogólnie wycieczka sprowadza się do tego, że uczestnicy są dowożeni w konkretne miejsca, gdzie już sami, indywidualnie mogą zdecydować gdzie iść i co zrobić. dla mnie rozwiązanie idealne, dające możliwość samodzielnego , spokojnego obejrzenia tego co chciałem. trzeba się jednak przygotować na dodatkowe wydatki, bo choćby rejs po zatoce (obowiązkowo), czy wejście do twierdzy, gdzie ze szczytu widoki są powalające (ale nie jest łatwo... bez w miarę dobrej kondycji nie radzę próbować), to i inne to dodatkowe opłaty rzędu 8 - 10 euro, przynajmniej w 2022 roku. No i w nawiązaniu do "wspinaczki" na szczyt twierdzy, to jest spore wyzwanie w przeciwieństwie do wejścia na szczyt, gdzie znajduje się monastyr. Ostrzegano, że to trudne wejście i wymagające. Tymczasem jest to kilkuset metrowy spacer asfaltową drogą , lekko pod górę z niesamowitymi widokami w trakcie no i oczywiście na szczycie, w samym klasztorze. Warto dodać, że miejsca w programie wycieczki są naprawdę warte zobaczenia. wybór moi zdaniem idealny, no może destylarnia wyrobów z kumkwata jest niezbyt trafiona, no ale co kto lubi. Nie można tu zapomnieć o Kerkirze, stolicy wyspy po której polecam się powłóczyć, malownicze uliczki i niesamowity klimat starego miasta wciągają totalnie. Na marginesie, warto pamiętać, że to UE, można więc spokojnie korzystać z map, choćby googla bez żadnych dodatkowych kosztów, dzięki temu nie sposób gdziekolwiek się zgubić i bez problemu wszędzie można dotrzeć na czas.