Wycieczka Fakultatywna
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniałe muzeum, w którym można spędzić kilka godzin aby dokładnie zapoznać się ze zgromadzonymi zbiorami
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Za mało czasu wolnego zarówno w Knossos (tylko 20 min.) i w Heraklionie. Ale cała wycieczka bardzo mi się podobała.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Za krótko w samym Knossos, nie przeszliśmy przez wszystkie miejsca, w stolicy tłumy turystów, lekki dyskomfort w samym chodzeniu po centrum. Pani Aleksandra ciekawie opowiada, opieka rezydenta bardzo nam się podobała.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Knossos jest specyficznym miejscem - na pewno wartym odwiedzenia dla fanów historii. Na miejscu znajdują się ruiny (w bardzo dosłownym znaczeniu tego słowa) pałaców, sprzed kilku tysięcy lat, na których znajdują się rekonstrukcje ich fragmentów, sprzed ok. 100 lat. Z racji upływu czasu niewiele elementów jest zachowana w stanie, który robiłby dobre wrażenie. Część osób skwituje tą wycieczkę "Kupa kamieni" i jest w tym ziarno prawdy. W Heraklionie istnieje możliwość zwiedzania Muzeum Archeologicznego, co również poleciłbym raczej tylko fanom historii. Zawiera dużo ciekawych artefaktów, ale na miejscu był problem (możliwe, że jest po prostu za słaba) z klimatyzacją, co dość szybko wyciągało z człowieka siły na ich docenianie. Pewnym minusem jest również monotonia artefaktów - większość to mniejsze lub większe naczynia, jest też trochę ozdób i narzędzi. Jest ich w sumie dużo, ale niewielka różnorodność i gorąco sprawiają, że nieco ciężko polecić je jako wypełnienie czasu w Heraklionie. Z drugiej strony, w stosunku do wejścia do Knossos, bilet łączony kosztuje 1 euro więcej (są również zniżki dla emerytów i dzieci), także przy wysokiej temperaturze poleciłbym szybką przebieżkę przez muzeum i następnie zwiedzanie miasta - nam nie udało się praktycznie w ogóle pozwiedzać, z racji upałów i wyczerpania.