Wycieczka Fakultatywna
6.0/6
Zdecydowanie must have w tej okolicy, odprężenie, piękne widoki, winko na pokładzie, chillout. Nawet z dziećmi mieliśmy przyjemny odpoczynek od wszystkiego dookoła, a atmosfera wspaniala
6.0/6
Każdy kto wybiera się na Peloponez powinien wybrać się w ten rejs. Wycieczka nie zajmuje zbyt dużo czasu. Przed południem można wybrać się na plażę, a po południu w rejs. Do portu pojechaliśmy klimatyzowanym autokarem, zatrzymując się po drodze w niesamowitym miejscu nad Kanałem Korynckim. Jest tam ustawiony dźwig, z którego osoby o silnych nerwach mogą wykonać skok na bungee. Widok jest niesamowity, gdy podskakująca lina podrzuca śmiałka to w górę, to w dół i na boki, po obydwu stronach rozpościerają się dwie wysokie na 78 m ściany skalne, a pod spodem jest głęboka na 8 metrów woda. Była to dodatkowa atrakcja przed rejsem statkiem, który miał kilka pokładów. Każdy mógł wybrać pokład i miejsce, które mu najbardziej odpowiadało i z którego w danym momencie będzie miał najlepszy widok. A widok w tym momencie ma znaczenie, gdyż kanał łączący Morze Egejskie (Zatoka Sarońska) z Morzem Jońskim (Zatoka Koryncka), przecinający Przesmyk Koryncki robi wrażenie. Jego skalne ściany mają kąt pochylenia ok. 75%, co przy prawie 80 m. wysokości sprawia niesamowite wrażenie. Płynąc statkiem można wpatrywać się w piękną błękitną wodę lub podziwiać piękno jego wykonania. W czasie trwania rejsu zostaliśmy poczęstowani winem, co stanowiło miły dodatek do i tak atrakcyjnej wycieczki. Po powrocie do Hotelu Pappas mieliśmy jeszcze dość czasu, aby tego dnia skorzystać jeszcze z plaży i popływać w morzu.
6.0/6
Krótka wycieczka z rejsem kanałem korynckim, który robi wrażenie. Nic wielkiego, ale bardzo przyjemna odskoczna od leżakowania nad basenem.
6.0/6
Krótka wycieczka z hotelu ale warto zobaczyć kanal i z góry i z pokładu statku. Dodatkową atrakcją było podpynięcie od strony morza do Loutraki