Wycieczka Fakultatywna
6.0/6
Wycieczka z Pawłem jest obowiązkowa Bardzo ciekawe miejsca pyszne zanzibatskie smaki. Było cudownie polecamy
6.0/6
Pan Paweł to przewodnik z pasją, ciekawie opowiadał o ludziach, miejscach i przyrodzie. Spróbowałam 12 różnych owoców, dań regionalnych, zwiedziłam plantacje przypraw, zobaczyłam gigantyczne żółwie , Kamiennej Miasto, targ rybny i przywiozłam mnóstwo wspomnień
5.0/6
Nie udało się zobaczyć zbyt wielu darów natury-np.owoców w naturze, ale to zależy od pory roku. Biesiada na farmie przypraw mega. Rejs i żółwie na wyspie więziennej warte zobaczenia. Stone Town i nocny targ robią wrażenie. Wycieczka dość intensywna.
4.0/6
Wyjazd w skrócie przybliżył mi historię, życie ludzi i przyrodę na Zanzibarze. Jedna rzecz, nad którą zastanawiałem się, to gdzie i w jaki sposób myto owoce serwowane nam podczas lunchu. W informatorach przestrzega się przed spożywaniem warzyw i owoców kupowanych na straganach. Nam serwowano w buszu owoce "obierane " nożem na naszych oczach. Rodzi się pytanie ; czy były myte i czy zachowano właściwe warunki higieniczne przy obieraniu owoców. Z tego co wiem parę osób (w tym ja) od poniedziałku ( wycieczka była w sobotę) "trochę gastrycznie" cierpiało.