Opinie o Tunis - Kartagina Sidi Bou Said

6.0/6

Wycieczka zdecydowanie warta polecenia. Wyjazd z hotelu nastąpił ok 5-tej rano, następnie ok 2,5 godz. jazdy autokarem z przerwą na potrzeby fizjiologiczne. Autokar lux torpeda, wygodny, z zasłonkami na okno włącznie z gniazdkami usb przy fotelach. Nawiew klimatyzacji można było zamknąć, dzięki czemu na fotelu nie było za zimno, czego się obawiałem. Pierwszym punktem programu był Sidi Bou Said ładne domy biało niebieskie, urokliwa ulica i ten widok na port – przepiękny (na zdjęciu). Czasu wystarczająco dużo na indywidulane zwiedzanie. Brak możliwości skorzystania z toalety (przynajmniej ja nie zauważyłem takiej możliwości). Kartagina (właściwie termy Antoniusza) robią niesamowite wrażenie zarówno z góry, jak i podczas spaceru pomiędzy ruinami. Tutaj na szczęście jest toaleta (bezpłatna) i mały sklepik z napojami. Również stoiska z pamiątkami. Czasu wystraczająco na indywidualne zwiedzanie. Następnym punktem programu był kościół na wzgórzu z ładnym widokiem na panoramę Tunisu (wbrew niektórym opiniom, można było wejść do środka). Ostatnim punktem programu była główna ulica Tunisu wraz z bramą i wejściem na Suki stare wąskie uliczki, pełne ludzi i towarów oraz nienachalnych sprzedawców.. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się jeszcze w przydrożnym sklepie z pamiątkami, gdzie można było również skorzystać z toalety. Powrót nastąpił wieczorem ok 18-tej. W wycieczkę wliczony był obiad, do którego podane były darmowe napoje/woda (w opisie wycieczki, jest iż napoje są dodatkowo płatne) Właściwie jedynym minusem wycieczki niezależnym zresztą od organizatorów był obezwładniający upał - 38 stopni, ale wydawało się, że jest znacznie cieplej. Zdecydowanie polecam wycieczkę

6.0/6

Świetna wycieczka, możliwość zobaczenia stolicy i Kartaginy wspaniałą atmosfera miasteczka Sisi Boy Said

6.0/6

Wycieczka dla osób lubiących zwiedzać starożytne ruiny i ciekawych historii. Przepiękne widoki podczas zwiedzania niebiesko-białej dzielnicy Sidi Bou Said. Widoki przepiękne i nie dziwi porównywanie do greckiego Santorinii. Warto zabrać ze sobą trochę grosza bo jest gdzie i na co go wydać.