Opinie o Zoo Friguia Park

Ogólnie zoo fajne, trochę brudno, ciasno, ścieżki ciasne, z wózkiem dziecięcym trzeba się przeciskać pomiędzy ludźmi, dużo wzniesień, mało miejsc do schowania się przed słońcem. Trochę mało czasu mieliśmy na przejście zoo, ok 2h. Przyjechaliśmy o 09:25, a główna atrakcja czyli karmienie lwów była o 09:30, musieliśmy szybko biec, na drugi koniec zoo żeby zdążyć zobaczyć karmienie

Szczerze mówiąc jestem dość rozczarowana, przyjechaliśmy na miejsce o 9 a o 11:15 był powrót spod Zoo, gdzie na Rainbow jest napisane że powrót ok 17/18, bardzo mało zwierząt. Jedyny plus to bliski kontakt ze zwierzętami , bardzo uroczą małpka która przez klatkę przybijała sama ludziom piatki oraz dużo rodzai tygrysów i lwów, zebra była jedna, żyraf wgl nie było.

Wycieczka do zoo bardzo fajna sprawa szczególnie z dziećmi. Niestety jest ona za krótka. Obiekt jest bardzo duży i będąc tam chwilę przed 10 dosłownie biegiem lecieliśmy za przewodniczką aby zobaczyć jak karmione są zwierzęta. Zaraz po tym pokaz lwa morskiego i tylko 1 godzina i 15 min czasu wolnego. Nie było szans na przejście całego obiektu i zrobienie choćby zdjęć.

Jedyne co było warte uwagi w zoo to lemury, reszta mocno średnia lub słaba. Gastronomia na średnim poziomie. Warunki dla zwierząt no różnią się strasznie od europejskich.