5.0/6 (814 opinie)
6.0/6
Hotel położony w centrum miasteczka, można wybrac się na zakupy, bardzo blisko do oceanu, gdzie o skałach biegają oswojone wiewiórki, spacerkiem wzdłuż wybrzeża prowadzi ścieżka do portu i na plażę, na ktorej dzieci mogą spokojnie się pobawić w ciepłej wodzie bez fal. W miasteczku można bez problemu od ręki wypożyczyć auto. Sam hotel bardzo czysty, pokoje sprzatane codzienie, ręczniki wymianiane co drugi dzień. Przepyszne i świeże jedzenie, ryby i mięso do obiadu i kolacji smażona na miejscu. Widać, że hotel ma swoje lata, ale czystość, uprzejmość obslugi i dobre jedzenie jest tu na pierwszym miejscu. Polecam baseny na dachu, gdzie panuje kameralna atmosfera. Hotel to świetna baza do zwiedzania. Wypożyczone auto na trzy dni pozwoliło pozwiedzać większość część wyspy. Polecam wyprawę na Lanzarote, nieziemskie widoki. Wycieczkę do hotelu Chatur Costa Caleta z szescioletnim dzieckiem zaliczam do bardzo udanej.
6.0/6
Ta wietrzna wyspa od samego początku pobytu zaskoczyła nas kojącym rześkim wiatrem, który niwelował skutki gorących promieni słonecznych. To wyjątkowo miłe uczucie towarzyszyło nam przez cały okres pobytu, także w trakcie zwiedzania sąsiedniej wyspy Lazarote. Wielki plus całego wyjazdu to organizacja, ale to dla nas nie była nowość, bo to kolejne wakacje, które spędzaliśmy z Rainbow. Dowóz z lotniska, zakwaterowanie w hotelu czy organizacja wycieczek to czysta perfekcja. Sam hotel Chatur Costa Caleta bardzo przytulny (nasz pobyt przypadł na okres po remoncie jednego z basenów) z dobrym wyżywieniem i organizacją wieczornych imprez. Oczywiście były jakieś niedociągnięcia jeśli chodzi o wyposażenie pokoju np. okleina drzwi w łazience lekko odchodziła od wilgoci, ale dla nas to nie był żaden problem. Wymiana pościeli i ręczników, a także codzienne sprzątanie niczym nie różniło się od innych hoteli, w których bywaliśmy. Poza tym w naszym pokoju przybywaliśmy tylko podczas nocnego odpoczynku. Na wyspie jest tylko do zobaczenia, więc szkoda nam było siedzieć w hotelu w ciągu dnia. Hotel jest blisko dużej plaży gdzie wystarczy miejsca dla wszystkich chętnych kąpieli i opalania. Jedynym problem był remont ulicy, na którą mieliśmy okna pokoju. Panowie brukarze, stukający młotkami i przycinający kamienne kostki tylko nas zmobilizowali do tego, aby dobrze organizować czas poza hotelem :-) Polecamy wycieczki Gran Tour Fuerteventura, Lazarote - wyspa wulkanów oraz Tajemnicze Cofete VIP i Morro Jable, które warto wykupić na miejscu u rezydentki. Te wyjazdy dały nam pełen obraz całej wyspy, jej urokliwych miejsc, pustynnego klimatu i wulkanicznego pochodzenia. Bez problemu można również wypożyczyć samochód, skuter lub skorzystać z komunikacji miejskiej. Przez tydzień pobytu na Fuerteventura udzielił nam się jej pogodny nastrój. Opaleni i zrelaksowani wróciliśmy do Polski, gdzie nie było już tego przyjemnie rześkiego wiatru znad oceanu. Za to temperatura była wyższa, bo ponad 30 stopni Celsjusza :-)
6.0/6
Hotel i otoczenie bardzo przyjemne. Obsługa miła i pomocna. Animacje dla dorosłych i dla dzieci ciekawe. Każdy znalazł coś dla siebie. Polecam szczególnie wycieczkę na plażę Cofete z fantastyczną turkusową wodą i złotym piaskiem. Wrażenia niesamowite.
6.0/6
Wakacje w grudniu 2018, cena bardzo atrakcyjna wręcz za poł darmo. Pogoda około 22 stopnie w cieniu. Podgrzewane baseny do 25-26 stopni :) pokój odnowiony, jedzenie smaczne, duży wybór, animacje ciekawe, miła obsługa. Blisko do plaży. Bardzo polecamy :) jedyny minus to zbyt długie oczekiwanie na pokój w dniu przyjazdu ( po godz 16) oprócz tego nie ma się czego doczepić :)