5.6/6 (14 opinii)
Kategoria lokalna 4.5
6.0/6
Fuerteventura zaskoczyła nas swoją odmiennością - to prawdziwie "kosmiczna" wyspa. Wspaniałe góry, wulkany, ciągnące się kilometrami piekne plaże, urocze miasteczka, klimatyczne zatoczki, wąwozy, jednym słowem wszystko, co jest potrzebne do aktywnego wypoczynku. Wypożyczyliśmy samochód na trzy dni i objechaliśmy wyspę dookoła. Należy wspomnieć o wspaniałej jakości drogach z niewielkim natężeniem ruchu. Hotel Melia w okolicy Costa Calma zasługuje na odrębne słowa uznania. Jest wspaniale położony, bezpośrednio przy jednej z najładniejszych plaż Sotavento, na której okresowo tworzy się laguna. Piękne wschody i zachody słońca zachwycą każdego. Dla nas ogromnym odkryciem było uświadomienie sobie, jak bardzo tęsknimy właśnie za takim krajobrazem - piękna, bezkresna plaża bez leżaków, parasoli i całej turystycznej infrastruktury, tylko ocean, fale, piasek i blask słońca. Można spacerować godzinami. Sam hotel bez zarzutu, wspaniałe jedzenie, zawsze uśmiechnięci pracownicy, widok na ocean, ogromny ogród z kaktusami i kwiatami, cisza i spokój. Raj na ziemi. Już marzymy o powrocie na Fuertę.
6.0/6
W Melia Fuerteventura wypoczywałam w lutym 2022 roku. To był mega uroczy tydzień! Hotel bardzo ładny, czysty. Pokoje przestronne, wyposażone w mini lodówkę. Bogate menu podczas posiłków. Miałam wykupiona opcję wczasów ze śniadaniami i obiadokolacjami. Do śniadań były dostępne napoje kawa, herbata, soki itd, pomimo, iż w ofercie Biura Podróży wpisane były jako opcja "niedostępna". Do kolacji napoje dodatkowo płatne. Baseny przy hotelu codziennie sprzątane. Jednak największym plusem tego hotelu jest jego położenie - przy samej przepięknej, szerokiej plaży. Raj dla kitesurferów i windsurferów! W pewnych okresach na plaży pojawia się laguna - warto sprawdzić daty, bo warto to zjawisko powstawania i znikania laguny zobaczyć. Mam nadzieję, że tam wrócę w przyszłym roku!
6.0/6
Hotel położony przy plaży Sotavento, z dala od innych hoteli i cywilizacji. W hotelu jest sklepik (dość drogi) z najpotrzebniejszymi produktami, do Costa Calma spacerem 40 minut szutrem lub trochę dłużej plażą. Dla wynajmujących samochody miejsce do parkowania zawsze się znajdzie. Hotel ma już swoje lata, ale jest zadbany, czysty, personel jest pomocny i uprzejmy. Pokój standardowy bardzo duży, z dużym balkonem (z dwoma leżakami i suszarką do bielizny) i widokiem na główne wejście do hotelu, parking oraz pobliską górę. W pokoju (sprzątanym codziennie): mini lodówka, sejf i wifi (bezpłatnie), dwa szerokie łóżka złączone w jedno, kanapa przed płaskim telewizorem (brak kanałów polskojęzycznych), wifi, z obu stron łóżka włączniki oświetlenia i kontakty do podłączenia ładowarek. W łazience wanna, wc, bidet, umywalka, suszarka, kosmetyki RITUALS - mydło w płynie, balsam do rąk i ciała, żel pod prysznic, szampon, odżywka do włosów. Był tek komplet do golenia - jednorazówka i mini krem do golenia oraz dwie szczoteczki do zębów z min pastą. W przedpokoju szafa z komodą i miejscem na walizki czy buty. Wyżywienie bardzo dobre, urozmaicone, napoje do kolacji płatne dodatkowo (dla opcji HB). Dla aktywnych: kilka basenów, kort tenisowy, siłownia, stół do pingponga. Na basen można wypożyczyć (bez kaucji, tylko z rewersem) ręcznik kąpielowy. Leżaków przy basenie dużo, tłoku i zajmowania leżaków nie było, woda (w grudniu) wystarczająco ciepła aby spokojnie do basenu wejść i pływać kilkadziesiąt minut). Wieczorem w barze na poziomie recepcji występy na żywo. Jedyny minus hotelu to tylko dwie powolne windy, więc czasem trzeba długo czekać.
6.0/6
To nasz czwarty pobyt w tym miejscu. Następny planujemy wkrótce.