Kategoria lokalna 3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam😀2dni temu wróciłam z Gran Canaria 😘Hotel cudowny, obsługa bardzo sympatyczna, jedzenie super, bardzo czysto 😘cudowny pobyt😁
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Abora Continental to komfortowy obiekt z dobrą lokalizacją blisko plaży. przestronne pokoje, smaczne jedzenie i pomocną obsługę. To wspaniała opcja na relaksujący wypoczynek wielki plus za duży wybór potraw bez glutenu i laktozy. basen miał być podgrzewany niestety woda zimna w listopadzie. obsługa w większości miła największym minusem są dziwne animacje
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trochę zabrakło nam większego zaangażowania wieczorów organizowanych przez animatorów pod kątem gości. Wiele z nich było dla dzieci a ich było tylko kilkoro. Bardzo słabo oceniam organizację możliwości kąpieli przez obsługę hotelu dla klientów którzy zdawali pokoje a chcieli się odświeżyć się przed wyjazdem. Najgorzej oceniam to że o ósmej „stado” ludzi stało przed wypuszczeniem na basen żeby zająć miejsce na leżaku i rezerwowali na cały dzień to był dla nas szok i brak egzekwowania ze strony obsługi.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
hotel czysty choć wymaga remontu, jedzenia wystarczająco - każdy znajdzie coś dla siebie - przy dłuższym pobycie monotonne. W pobliżu sklepy, promenada, zejście do plaży po schodach (sporo tych schodów). Blisko przystanek, można samemu pozwiedzać wyspę. Fajne animacje, aquadance, wieczorne występy. Wykupiliśmy u Rezydentki wycieczkę „Gran Tour - fantastyczna wyspa” - TRAGEDIA!!!! Przewodniczka Małgosia chyba była tam za karę, zero interakcji z uczestnikami, mało informacji o wyspie, wizyta u tak zwanych górali to poprostu podjechanie do straganu i namawianie na zakup smakołyków które podobno są tylko w tym miejscu, ceny 2 razy wyższe za towar dostępny w każdym sklepie. po zakupach przewodniczka wzięła swoją „siatkę łapówkę” i narzekała że mandarynki. Obiad bez smaku, bez polotu - w bocznej sali, bez klimy. Mieliśmy zobaczyć słynny kościół ale był zamknięty - komentarz przewodniczki „eee trudno”. Nie polecam wycieczek z tą panią.