Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Udany urlop, pomimo obostrzeń covidowych. Wspaniałe położenie, umożliwiające codzienne spacery plażą wzdłuż wydm Mapalomas.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel sympatyczny, dobrze zlokalizowany. Długie, piaszczyste plaże i promenady - można maszerować kilometrami. Plaże w okolicy pełne naturystów w wieku 60-70+. 7-dniowy pobyt we wrześniu popsuły 3 dni cyklonu subtropikalnego. Ulewne deszcze i wichury łamiące parasolki. Piękne i wyjątkowe są wydmy w bliskim sąsiedztwie hotelu - wyglądające jak Sahara.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jest ładny, zadbany, przy promenadzie, boczną furtką wychodzi się przez ulicę 100 m na plażę. Największy, ale raczej nieduży, basen, znajduje się na dolnym poziomie, dwa małe baseny znajdują się na 5 i 6 poziomie, nie nadają się do pływania, ale roztacza się z nich panoramiczny widok na ocean i wydmy. Poziomy 2-4 to zakątki z leżakami wśród roślin. W czasie pandemii, w restauracji, maseczkę zdejmuje się tylko przy stoliku, używa się rękawiczek jednorazowych, dania nakłada się samodzielnie, napoje przynoszą do stolika. Jeżeli lubisz palić papierosa na basenie ale w barze (na powietrzu dodam), to nie jedź do Hiszpanii, jest to zakazane od roku, pod płaszczykiem rozprzestrzeniania covid. Wyznaczenie strefy dla palących zależy od właściciela obiektu, a ten przeznaczył na to popielniczkę w kącie na basenie, i 2 stoliki w barze, w kącie, wiecznie oblężone. Kiedy więcej osób interesowało się tym miejscem, przyszła kelnerka, krzycząc, żeby się rozejść bo jest covid, i zabrała tabliczkę "smoking area". Pokój i balkon ładne, duże. Mieliśmy mieś pokój superior z widokiem na ocean, a syn zwykłą dwójkę. Wszyscy mieliśmy taki sam, obok siebie, na 2 piętrze, skąd widać skrawek morza, ponieważ prawdziwy widok na ocean to co najmniej 4 piętro i wzwyż. I nie wiem co było "superior". Hotel posiada też pokoje na poziomie basenu, które nie posiadają nawet balustrady, siedzi się na widoku, polecam się upewnić, że go nie dostaniecie.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel poprawny, czysty, blisko oceanu, plaży. Jednak to już wszystkie zalety. Lata świetności ma za sobą i wymaga remontu i odświeżenia. W pokoju szafy półki stare zastawione kotarą. Czajnik w pokoju cieknący (został po mojej interwencji wymieniony). Łazienka dramat, woda przy umywalce z perlatora zanim doleci ciepła kilka minut. Odpływ pod prysznicem zapchany. Kawa, herbat itp. tylko na wejściu komplet w pokoju, nie były uzupełniane. Brak wody w pokoju (hotel ****). Na sąsiednich balkonach turyści palą i dym leci do pokoju. Za płotem hotel dla rodzin z dziećmi, więc opłata za hotel dla dorosłych to fikcja!!! Śniadania i obiadokolacje monotonne, brak możliwości sprawdzenia nazw produktów, potraw i składu, tylko w języku angielskim i hiszpańskim. Brak wykazu alergenów!!!. Kawa do śniadania paskudna z automatu ale rozpuszczalna!!! Do kolacji brak napojów (należy dokupić mimo że hotel ****) kawa i herbata winna być standardem. Autokar z firmy Rainobow nie podjeżdża pod hotel, inne firmy podjeżdżają! Brak strefy integracyjnej, w hotelu wydzielona strefa dla super gości (Unique), co jest bardzo niemiłe! Siłownia należy do zabytków, mała i ciasna, brak podstawowego sprzętu do robienia przysiadów, brak kawałka wolnej ściany ściany aby oprzeć się plecami i strefy luster przed którymi można wykonywać pewne ćwiczenia. Polscy turyści traktowani jako gorsi, Ogólnie złe wrażenie. Na pewno nie wrócę tam!