Opinie klientów o LABRANDA Suites Costa Adeje (ex.LABRANDA Isla Bonita)

4.6 /6
199 
opinii
Atrakcje dla dzieci
4.6
Obsługa hotelowa
5.1
Plaża
5.3
Pokój
4.0
Położenie i okolica
5.4
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.6
Wyżywienie
4.8
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

4.0/6

Maleni 10.04.2018
Termin pobytu: kwiecień 2018

W miarę ok

OKOLICA Idealna. Hotel jest położony na południu wyspy (czyli tam gdzie ciągnie turystów ze względu na cieplejszą niż na północy pogodę i plaże), blisko ładnej promenady (fajna na wieczorne spacery), blisko plaży. Bezpiecznie. Dobre miejsce wypadowe do zwiedzania wyspy. HOTEL Cóż tu ukrywać – hotel jest po prostu stary i na pewno nie zasługuje na 4 gwiazdki. Wydaje mi się, że trzy również byłoby lekko na wyrost. Hotel ma standard przydrożnego motelu (tyle tylko, że ma baseny). Wszystko powinno tam zostać odnowione. Dodatkowo przytłacza jego wielkość (moloch) i kolor (szarobury). POKOJE Stare i po prostu brzydkie. Łazienka z wanną (z kotarą co się klei do człowieka podczas prysznica). W łazience są dostępne codziennie wymieniane ręczniki i małe szampony / żele pod prysznic. Pokoje czyste. Łóżka wygodne, pościel czysta (w recepcji bez problemu można uzyskać dodatkowe koce, jeśli komuś zimno w nocy). Na balkonach plastikowe stoliki i krzesełka. Polecam poprosić o pokój od strony basenu, gdyż słyszeliśmy, że goście mieszkający w pokojach wychodzących na ulicę, narzekali na hałas panujący tam od samego rana. My taką prośbę zawarliśmy w naszym formularzu rezerwacji na stronie r.pl, ale została ona zignorowana. Przy zaleldowaniu okazało się, że pokój wychodzi na ulicę, ale na szczęscie bez problemu wynieniono nam pokój. ANIMACJE Oceniam na plus. Wydaje mi się, że zarówno dzieci, jak i dorośli powinni być zadowoleni. Brawa dla sympatycznych i zdolnych Polek, które tam pracują (jeśli dobrze pamiętam - Pani Ewa i Partycja). JEDZENIE Nastawcie się na stołówkowe jedzenie, to będziecie zadowoleni. Jakość niektórych dań pozostawiała sporo do życzenia (po prostu miało się wrażenie, że zaserwowano dania z najtańszych dostępnych składników). Trzeba było dobrze poszukać, żeby znaleźć coś lepszej jakości. Ogólnie zwolennicy ryb powinni być bardziej zadowoleni, niż zwolennicy mięsa. Poniżej podsumowanie dla smakoszy: Śniadania – duży wybór m.in. jajka (jajecznica, na miękko, na twardo, sadzone), parówki, kiełbaski, sery (spory wybór serów w tym również typowo hiszpańskich), wędliny (mały wybór i z wyglądu niezachęcające np. coś na kształt naszej mortadeli). Aniu razu nie podano hiszpańskiej szynki (jamón). Na słodko: naleśniki, różne bułeczki / drożdżówki, dżemy. Owoce – banany, papaje, pomarańcze, kiwi, melony, arbuzy, jabłka (duży wybór smacznych owoców do każdego posiłku). Zupy – smakował mi jedynie hiszpański chłodnik czyli gazpacho, reszta zup była niesmaczna. Mięso – serwowane do każdego obiadu i kolacji. Niestety niesmaczne (albo twarde albo bardzo tłuste). Mój mąż był zawiedzony, gdyż jest typowym mięsożercą, który po kilku nieudanych próbach, przerzucił się na ryby. Ryby – smaczne i różnorodne (był m. in łosoś, tuńczyk, miruna), serwowane do każdego obiadu i kolacji, przyrządzane na co najmniej 3 sposoby (smażone, w sosie, z rusztu). Ryby były mocnym punktem hotelowej restauracji. Owoce morza – podczas naszego tygodniowego pobytu dwa razy pojawiły się małże (raz w sosie pomidorowym, raz po marynarsku) i jeden raz sałatka z ośmiornicą. Krewetek niestety nie podano. Dodatki – frytki, ziemniaki w mundurkach (papas arrugadas), bardzo duży wybór warzyw (świeżych i gotowanych). Desery – ładnie wyglądające ale niesmaczne ciasta (bardzo sztuczne), lody, kilka razu ustawiono fontannę czekoladową Fast food – do wyboru hot-dogi, hamburgery, frytki, pizza (wszystko sztuczne i kiepskiej jakości – pizza raczej mrożona, bułki sztuczne) Napoje bezalkoholowe – typowe napoje gazowane (w tym tonik), soki (sztuczne, słodkie, obrzydliwe), woda, herbata, kawa (ogólnie dostępna jest kawa z automatu ale taka rozpuszczalna, żeby dostać kawę ze świeżo mielonych ziaren, należy zamówić ją w barze). Napoje alkoholowe – piwo, wino (takie sobie), tanie mocne trunki – za lepsze trzeba było dopłacać (whisky niepijalne, rum i dżin ok). Mimo wszytsko uważam, że każdy powinien coś dla siebie znaleźć. Ja staram się odżywiać zdrowo, więc po prostu z całego tego syfu wybierałam zdrowsze potrawy (np. ryba z rusztu z gotowanymi warzywami, sałatki).

4.0/6

Lukles45 04.06.2019

Dobrze ale moglo byc lepiej

Wlasnie wrocilem z pobytu w tym hotelu. Hotel duzy czysty lecz wymaga remontu a przedewszystkim lazienki. Jedzenie bardzo dobre duzy wybor sniadania w stylu angielskim. Duzo animacji i zabaw dla.dzieci lecz w maju woda w basenach byla wrecz lodowata ;( duzym.minusem bylo to ze w opisie jest informacja hotel 20 km od lotniska a zawozili mnie do niego ponad godzine :( wokol hotelu piekna okolica plaza blisko, plaze piaszczyste ;) drinki dobre duzy wybor.

4.0/6

Marian, Czechowice-Dziedzice 07.11.2019

Pobyt na Teneryfie w Labranda Isla Bonita

Wyjazd udany choć pogoda nie dopisała.Hotel dobry. Wycieczki fakultatywne przeciętne. Ogólnie dobrze

4.0/6

Eugeniusz, Siemianowice Śląskie 10.10.2017
Termin pobytu: wrzesień 2017

Wakacje 2017 Teneryfa

To były udane dwa tygodnie w hotelu Isla Bonita, choć przebywaliśmy w nim tylko noce, czas na posiłki i czasem wieczory przy drinku. Hotel czasy świetności ma dawno za sobą ale dla nas nie miało to wielkiego znaczania. Lokalizacja hotelu sprzyjała zwiedzaniu okolicy i była bazą wypadową wycieczek w dalsze rejony wyspy wypożyczonym samochodem. Zupełnym nieporozumieniem w hotelu były animacje dla maluchów w miejscu gdzie lał się alkohol.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem