Kategoria lokalna 3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel w małej golfowej miejscowości, lata świetności ma za sobą... wymaga remontu ale pokoje świetnie wyposażone i przestronne. Największe rozczarowanie to wyżywienie, przywożone z najtańszych supermarketów, mało co było robione na miejscu. Nawet pizza przychodziła w folii, nastepnie na nią wrzucano parę warzyw (najczęściej tych, któe były na śniadanie). Wszystko było przetworzone i niesmaczne, napoje trzeba było sobie nalewać samemu. Jako all byliśmy traktowani dużo gorzej niż np. turyści z Niemiec, któzy za posiłki płacili jak w normalnej restauracji. Ogólnie hotel polecam jako dobrą bazę wypadową bo zaraz przy nim jest przystanek autobusowy, dla osób szukających spokoju. W okolicy niewiele się dzieje, wybrzeże skaliste, klimatyczne, z małym portem. Auto najlepiej wypożyczyć na lotnisku. NIE POLECAM natomiast WYŻYWIENIA.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Teneryfe polecam z całym sercem, natomiast jeżeli chodzi o hotel Royal Park Albadros nie polecam osobom lubiącym dobrą zabawę! Zero atrakcji, a oferta all inclusive daję dużo do życzenia. O każdą rzecz z oferty trzeba się upominać, a najlepsze jest to, gdy ta oferta końćzy się o danej godzinie, osoba może kupić drinka, ale tylko jedynie z oferty all inclusive, więc jaki jest w tym sens? Oczywiście, w bardze jest multum wódki, whishy, itp, tylko jaki ma to sens, skoro z opaską all inclusive tego nie można ani dostać, ani kupić? Jeśli chodzi o basen- super sprawa - nie czuć chloru, dosyć spory, ma określone miejsce dla dzieci. Hotel za to ma dobrą lokalizację jeżeli chodzi o komunikacje miejską, ponieważ obok hotelu jest przystanek autobusowy. Moim podsumowaniem i przestrogą dla innych jest to, aby jadąc na ten Teneryfe, wybrać miejsce bardziej rozrywkowe, tam gdzie noc tętni życiem. Polecam Los Christianos!
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
“banany -" all inclisive, on inclusiw czyli won intruzi"” Oczekująca recenzjahotel jak najbardziej zasługuje na swoje 3 gwiazdki, pokoje typu studio na wypasie, czysto, schludnie, basen jak na zdjęciach, podgrzewana woda,leżaków dla chcących się opalać nigdy nie brakowało.Natomiast jeśli chodzi o wyżywienie , to totalna porażka, wykupilismy opcję all inclusive, i nieźle się zawiedliśmy , śniadanie w stylu angielskim, fasolka, parówki,, jajko - standard, jednak lunch to już rekord świata, karta dań jwk ze stołówki przyzakładowej, frytki, burger bez sosu, lepsze podają w "mc donaldzie", ryba sucha, pizza to cienkie ciasto bez smaku na niej cos seropodobnego, o lasanii nie warto wspominać, lody z kubeczka 2 razy mrożone, kawa czarna jak smok i gorzka jak stu diabli, poza tym obsługa restauracji dyskryminowała wczasowiczów z opcją "all inclusive", kelnerzy chyba błędnie odczytali słowa "on inclusiw" jako "won intruzi", brudne koszyki na sztućce, desery w salaterce jak by już z niej jadł..., a jeśli chodzi o pory posiłków, to nas osobiście nie obsłużono (3 min. spóźnienia),prawie że wyjęto z ręki zapażoną kawę przed lub po czasie, wystarczyły minutki ..i już po ptakach...książkę można napisać ...ogółnie hotel oceniam na 5, jedzenie 0 , bar też pozostawia wiele do życzenia, dla gości z zewnątrz - pełen wypas, dla nas " barek"typu zrób se sam, wyboru jak na lekarstwo, oczywiście wszystko w plastikowych kubeczkach,sangria z kartona- full wypas , sorry wino w kieliszku, przekąski tylko na tackach, nie daj boże nałożysz sobie na normalny talerz, już kelner każe ci zdjąć ....na kolację to co nie zeszło na śniadanie i lunch, dawaj na kolację, wyspa słynie z produkcji bananów, nie uświadczysz w hotelu.. itd. pozdrowienia dla grupy, szczegółnie dla POLI. buziaczkiPobyt: marcu 2016, wyjazd we dwojeWartośćPokojeObsługa na 3 z minusem
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Spodziewaliśmy się czegoś lepszego... jeśli chodzi o sam basen to ok - spory, głęboki, ładnie wygląda, pokoje równiez ogromne jak studio tyle, że zamiast klimatyzacji był wiatraczek pod sufitem i łóżke strasznie skrzypiało przy każdym przewracaniu się. Jedzenie tragiczne, śniadania non stop te same ( na jajka już patrzeć nie mogę ), jeśłi chodzi o pozostałe posiłki - obiady i kolacje mielismy w sąsiednim hotelu, który był 4 gwazdkowy także mieliśmy nadzieje na coś dobrego - niestety kolejny zawód: niedość, że nie było wyboru to jeszcze niedobre - jedno danie mięsne, jedna ryba, jakiś makaron a dalej tragiczne sałatki, frytki, jak się trafiło to owoce były swieże. Raz im tylko wyszło jedzenie, że wyszliśmy zadowoleni i najedzeni. Drinki równiez były tragiczne - nawet w ofercie nie było informacji że w naszym hotelu mielismy all inclusive do 20:30 a później obok Taniej by było wybrać opcję bez all inclusive. W okolicy też nic się nie dzieje, nie ma plaż... i nie polecam pobliskich restauracji - wydaliśmy bardzo dużo pieniędzy na taxówki ( w 4 osoby nawet nie opłaca się jechać komunikacją) + jedzenie w knajpach + alkohol mimo all inclusive. Jełśi chcecie lecieć na Teneryfę i coś zobaczyć, skorzystać aktywnie z wyjazdu to proponuję hotele w miejscowościach Las Americas, Los Christianos lub obok Los Gigantes - my musieliśmy wszędzie dojeżdżać a to jest koszt ponad 20 euro w jedną stronę....