4.0/6 (105 opinii)
Kategoria lokalna 4
5.0/6
Wyspa Zakynthos cud na ziemi wiele ciekawych miejsc super ludzie i niezapomniane wrazenia. Hotel Majestic dobry jezeli chodzi o pokoj. Obsluga chamska nie lubi polakow menager wrecz zastrasza ludzi ze swoim wielkim ochoniarzem. All inclusive jezeli mozna to tak nazwac to porazka o 23 menager wraz z obsluga zabierali drinki ze stolow i wyganiali ludzi do swoich pokojow(anglikow to sie nie tyczy) .robili nawet zdjecia ze komus 2 piwa na stole zostaly. Jedzenie bez komentarza bylo tak niedobre ze nie chce mi sie pisac i codziennie to samo obsluga tez straszna i niemila. Wyspa i miejsce wspaniale i polecam wszystkim. Hotel radze aby trzymac sie zdala
5.0/6
Wspaniała podróż poślubna we wspaniałym kraju, pięknej wyspie i bardzo dobrym hotelu. Do głownych zalet obiektu należy duży basen, miła obsługa a wieczorami fajny, nastrojowy klimat. Pokoje duże, ciekawie oświetlone. Co do posiłków, to prócz mało urozmaiconych śniadań nie ma się za bardzo do czego przyczepić. Było dużo ciekawych potraw podawanych na obiady i kolacje. Przede wszystkim pyszna karkówka z grilla. Jednak bardzo mało ryb i owoców morza. W barze wina, smaczne piwo - niewiele gorsze niż nasze polskie i alkohole lokalne bez ograniczeń. Hotel przede wszystkim dla ludzi młodych, raczej nie polecilibyśmy go rodzinom z dziecmi, ze względu na dużo hałasliwych, młodych anglików. Lokalizacja hotelu bardzo dobra, może 300 metrów od morza. Wokół mnóstwo sklepów, barów i restauracji. Ogólnie rzecz ujmując - hotel wart polecenia :)
5.0/6
hotel ma bardzo dobre położenie, bardzo czysty, przyjemna obsługa, fajny basen, wygodne leżaki, bardzo dobra klimatyzacja w pokoju, jedzenie pyszne. Minusem była plaża i piasek, lunch między głównymi posiłkami i alkohole regionalne bardzo słabej jakości. Poza tym miejsce jest typowo dla osób lubiących imprezy i klubowe klimaty. Raczej dla rodzin z dziećmi polecam inne regiony.
5.0/6
Myślę, że opinie na temat tego hotelu zależą wiele od tego po co ktoś wyjeżdza na wakacje, jeżeli ktoś szuka ciszy i spokoju zamiast rozrywki to niestety ten hotel i ta miejscowość nie nadają sie do tego. Od godziny 20 ulica przy której znajduje się hotel zamienia się w jedną wielką dyskotekę. Ogólnie rzecz biorąc pokoje nie oddają 4* aczkolwiek codziennie były sprzątane, codziennie były wymieniane ręczniki za co duży plus. Minusem jest fakt, że ochrona po 24 rozgania wszystkich do pokoi lub z hotelu, nawet jeśli ktoś jest cicho . Opinie o Anglikach w Laganas też z palca się nie wzięły, wymiotowanie na korytarzach hotelowych to już jest przesada. Jedzenie... Strasznie monotonne, codziennie to samo, po 3 dniach człowiek ma już dość. Alkohol jak w większości hoteli, jedyne co ma wspólnego z alkoholem to nazwę. Podsumowując, po za kilkoma minusami wyjazd zaliczamy z dziewczyną do udanych.