Opinie klientów o Commodore

4.9 /6
533 
opinie
Atrakcje dla dzieci
4.1
Obsługa hotelowa
5.3
Plaża
3.3
Pokój
4.3
Położenie i okolica
5.1
Rezydent
4.8
Sport i rozrywka
4.3
Wyżywienie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

2.0/6

Joanna, Jelcz-Laskowice 26.07.2018
Termin pobytu: czerwiec 2018

Wypoczynek z dwójką dzieci

To były moje i dzieci najgorsze wakacje. Przyjechaliśmy do hotelu około 8 rano a doba rozpoczynała się od godz. 16:00. Klucze dostaliśmy o 14 więc 6 godzin z dziećmi czekałam przy recepcji.Pan i Pani w recepcji chyba pracują z karę. Pokój okropny, mały, cerata przysznicowa, która przyklejała się do ciała. Śniedania też okropne, zimne mleko do kulek, uratowały nas bułki i chleb zawsze mięciutkie. Objady i kolacje nawet smaczne ale monotonia. Przy basenach drewniane podesty z których wystawały śrudy i wbijały sie drzazgi do stóp. Do plaży (jeśli można to tak nazwać) daleko, trzeba przejść całą drogę pełną sklepików, straganów, jeżdżących aut i błąkających się kotów (chorych, pokaleczonych, cierpiacych po potrąceniach przez samochód - nikt im tam nie pomaga a moje interwencje i telefon do weterynarza nic nie dały). Plaża - a właściwie jej nie ma, brudna, brzydka, śmierdziało. W hotelu przebywaja prawie polacy a niektórych zachowanie daje dużo do myślenia, wstyd mi było za nich. Wykupiłam wszystkie wycieczki dodatkowe z Rainbow- podobały mi się i dzieciom, piękne krajobrazy-polecam. To porawiło mi nastrój. Nigdy tam już tam nie pojadę i do Grecji raczej też już nie.

2.0/6

Justyna, Warszawa 28.06.2023
Termin pobytu: czerwiec 2023

Urlop 06.23

W skrócie: mały pokój, mała łazienka, która codziennie była zalana przez zapchany odpływ, mały prysznic z koszmarna brudną zasłonką. Jedzenie monotonne, mało warzyw i owoców. Plaża bez szału z brudnymi leżakami i parasolami. Serwis na plaży wygląda tak, że przychodzi ktoś z obsługi o różnych godzinach i po prostu wystawia napoje, po czym wraca do hotelu.

2.0/6

przestańcie kasować złe opinie 09.08.2019

sezonowy koszmar ale Grażynki będą zadowolone

Zacznijmy od tego że dużo podróżuję z różnymi biurami w różne lokalizacje, od wycieczek objazdowych po pobyty w hotelach 3-5 gwiazdkowych. W Grecji byłam nie raz, z Rainbowem też miałam wyjazdy. Po raz pierwszy miałam takie wakacje gdzie praktycznie wszystko było źle. Po pierwsze - cena. Sezon sezonem ale sam fakt że na last minute podwyższają cenę z dnia na dzień??? Czy biuro wie, na jakiej zasadzie działają wyjazdy last minute? Nie dość że brak JAKICHKOLWIEK zniżek to podwyższyli cenę o prawie 200 zł na kolejny dzień... za hotel nie warty więcej niż 2 gwiazdki... Kolejne - zawsze przed wyjazdami czytam opinie na różnych stronach dot. hotelu i nie mogę się nadziwić co to za głupoty ludzie czy też pracownicy Rainbowa powypisywali pod Commodorem. Czy na pewno byliśmy w tym samym miejscu?? Standard hotelu pozostawia wiele do życzenia, 3 gwiazdki to może on miał 10 lat temu. Zanim jeszcze przyjechałyśmy, to jedna uwaga do organizacji podróży - hotel położony 15-20min od lotniska, a jechaliśmy do niego jakieś 1.5h zarazem przy przylocie jak i odlocie! Bo odwozili do Commodore'a jako ostatni, a zabierali jako pierwsi. Sam hotel : Położenie na wzgórzu - widok na morze ok (tylko w restauracjach) ale stałe chodzenie pod górkę w te i we wte to koszmar. Baseny wszystkie takie same ze spadkiem, wszyscy oczywiście się kapią w płytkiej wodzie więc nie ma się jak wcisnąć. Pokoje jak z PRLu (stare meble), co z tego że sprzątane codziennie skoro łazienka wiecznie zalana bo woda się zbiera i nawet jej nie suszą, trzeba było kłaść własny ręcznik by wycierać cały czas bo inaczej woda by była w całym pokoju. Prysznic o powierzchni 1m2, nie było jak się obrócić. Ściany takie, że słychać WSZYSTKO wokół, zwłaszcza nocą się człowiek nasłuchał... Co do jedzenia - najgorsze all inclusive jakie na oczy widziałam, co dzień to samo, praktycznie zero greckiej kuchni, wszystko pod polaczków robione. Mięso co w drugim daniu, my wegetarianki więc zostało nam sałatkę jeść po 2 razy dziennie... roślinnego mleka też nie ma, ogółem wybór czegokolwiek zerowy, taki plus że się człowiek najadł tymi trzema posiłkami, lody całkiem smaczne, dostęp do baru snackowego prawie cały dzień. Najgorzej ze śniadaniami, mało warzyw, chleb i jajka okropne. Alkohol też średni, barmani mili ale mało wykwalifikowani. Nie dajcie się zwieźć zapowiedziami o dużym ośrodku, że niby trzy hotele i restauracje - tak na prawdę to jeden ośrodek z ulicą między budynkami, wszędzie ciasno i blisko, żadnych ogrodów, mała przestrzeń, w każdym 'hotelu' to samo. O WiFi można zapomnieć, niby sieć jest ale jak się łączy to komunikat "brak dostępu do Internetu" i do widzenia, musiałyśmy korzystać z danych komórkowych przez większość wyjazdu... Obsługa (w połowie też polska) jako tako, mówią trochę po angielsku, miłe panie sprzątające, kelnerzy gburowaci, na recepcji średnio - przy uprzejmym pytaniu o cichszy pokój z lepszym widokiem Pani nas niemile wyśmiała. I teraz najgorsze dwa aspekty: 1) plaża - oszukaństwo, żadnej plaży nie ma! tylko kamienie i kawałek trawniczka co łaskawie udostępnili, nie można nawet skorzystać z basenu czy toalety obok bo już należy do prywatnego lokalu. Jakiś horror, lokalizacja potworna - żadne miejskie busy nie chodzą więc na to nie ma co liczyć a taxi co jedzie 10 minut kasuje taki kurs do stolicy za 8 eur. Musiałyśmy jeździć specjalnie na fantastyczną ale strasznie drogą Banana Beach 20 min dalej i wydawać tam średnio 20EUR na dzień i wracać tylko o określonej porze, takie to plażowanie wyszło; 2) klientela hotelu - 99% polaków przez małe p, Grażynki, Januszki i masa ich podrostków które biegały po całym ośrodku i się wydzierały. Oczywiście dzikie tłumy, wolnych pokoi raczej nie było. W całym ośrodku tylko wieczna paplanina z przekleństwami w tle, zero spokoju - człowiek płaci dwa razy więcej by mieć dobre wakacje za ciężko zarobione pieniądze a odpoczynku żadnego. Wstyd się było przyznawać na Zakynthosie skąd jesteśmy takie cebulostwo wszędzie... Muzyka też grała w całym ośrodku non stop, i to w dodatku dla dzieci. Generalnie rzecz ujmując : Jak pobyt w tym hotelu to tylko by przespać, polecam wypożyczyć auto i jechać jak najdalej na dobre plaże i zwiedzanie, bo siedzenie nad basenem to chyba tylko dla ludzi o zaniżonych standardach. Wyżywienia też nie brać, bo lepiej spróbować lokalnej kuchni i zapłacić, niż męczyć się tymi biednymi posiłkami. Jako para młodych dziewczyn jesteśmy bardzo niezadowolone z pobytu, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę. Nie warte więcej niż 1700zł za osobę. Zadowolone to będą 'rodziny' z dzieciakami które chcą leżeć nad basenem z piwskiem w ręku. W samej wiosce też NIE MA NIC do roboty dla aktywnych, tylko wycieczki wykupywać, żadnego uroku Grecji tam doświadczeni podróżnicy nie poczują bo wszędzie praktycznie mówią po polsku, nawet reklamy i ulotki są w języku polskim. Człowiek jedzie do Grecji niby a czuje się jak we Władysławowie. Odradzam, odradzam, i jeszcze raz odradzam. Dziękuję bardzo za taką "wspaniałą ofertę" którą biuro przedstawiło nam w samych superlatywach!

2.0/6

Stanisław 27.08.2016
Termin pobytu: wrzesień 2016

Jeden z najgorszych hotel na wyspach greckich

Hotel nie zasługuje na trzy gwiazdki i nadaje się do generalnego remontu.Byłem na kilku wyspach greckich :Kos ,Rodos,Kreta,Korfu,Cypr i muszę stwierdzić ,że był najgorszy a zarazem najdroższy hotel.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem