5.3/6 (158 opinii)
Kategoria lokalna 3
5.5/6
Super pobyt z Rainbow, jak zawsze nie zawiedliśmy się. Podróż na Zakynthos odbyliśmy ze znajomymi w ostatnim tygodniu lipca. Nie ukrywam, mieliśmy wiele obaw: przelot? Czy nie będziemy poddani testom? A gdyby, to co dalej? Strach miał jednak wielkie oczy. Pomimo zagrożeń słowa uznania dla personelu w hotelu Admiral Tsilivi. Wszyscy w maseczkach, wytyczone ścieżki poruszania się podczas posiłku, dezynfekcja stolików na bieżąco. Uprzejmość, chęć pomocy. Środki dezynfekcyjne ogólnodostępne. Opcja All bez zarzutu. Pyszne, każdy mógł znaleźć coś dla siebie, nawet będąc na diecie cukrzycowej. Posiłki były nakładane przez personel hotelu, lecz ja osobiście uważam to za plus. Pokoje sprzątane codziennie, podobnie przy basenie. Sam hotel rozległy, można było korzystać tak naprawdę z infrastruktury trzech hoteli. Najsmutniejszym było oglądanie braku turystów przy głównych ulicach ze sklepami i pamiątkami, pustki w restauracjach i pubach. Blisko do maleńkiej plaży. Podróżowaliśmy po wyspie indywidualnie. Wyspa przepiękna a samochodem dojechaliśmy jak najbliżej miejsc nie zawsze dostępnych dla wszystkich turystów. Jeśli ktoś się boi sam, polecam fakultatywne wycieczki organizowane przez Rainbow np. Zakynthos nocą czy Magiczne Zante oraz inne. każda z tych wycieczek ma swój urok , z gwarancją bezpieczeństwa. Polecam pobyt w Admiral Tsilivi, słowa uznania dla całego personelu Zarządzającego i merytorycznego.
5.5/6
Komentarz do hotelu można zamknąć stwierdzeniem, iż polecił bym go przyjacielowi. Dwa główne aspekty, które oceniam to pokój i wyżywienie. Reszta dla mnie nie miała większego znaczenia z uwagi na świadomość wyboru hotelu. Przydzielony pokój był w dobudowanej niedawno części położonej najbliżej plaży. Nie sprawiał wrażenia zużytego aczkolwiek miał drobne mankamenty typowe dla krajów południowych. Co istotne nigdzie nie było pleśni itp. W ramach codziennego sprzątania zostawiano również wodę 1,5l. Pokój 2+2 stosunkowo mały (nie bardzo było gdzie położyć rozłożoną walizkę) ale do zaakceptowania. Wyżywienie bardzo podobne do dobrych hoteli tureckich. Wybór dań mięsnych/owoców morza wystarczający, były dostępne różne owoce, warzywa, sałatki. Bez kłopotów każdy znalazł coś dla siebie. Niemal cały dzień można było coś jeść; oczywiście były też lody (ok. 6 smaków). Jakość dań odstaje od polskich hoteli 4gwiazdkowych. Nigdy nie brakowało stolików w restauracji. O plaży za wiele nie można powiedzieć bo praktycznie jej nie ma. Ale jeśli już znajdziemy się w morzu to woda jest naprawdę piękna, przezroczysta. Polecam buty do wody. Do plaży mieliśmy niecałą minutę. W naszej części był odrębny basen, przy którym było zdecydowanie kameralniej niż przy basenie głównym, który był cały czas zatłoczony, leżak przy leżaku wszystko porezerwowane od samego rana... Głównymi gośćmi są Polacy i Anglicy. Polecam wszystkim wycieczki fakultatywne typu mix północ. Plaża wraku + widok z klifu to naprawdę niesamowite przeżycie. Poza tym można kupić świetne wina od lokalnych producentów. Do stolicy Zante bez problemów można dojechać lokalnym busem z przystanku, który jest jakieś 300m od hotelu - ważne aby nie patrzeć na rozkład na przystanku, a tylko ten który jest na tablicy informacyjnej w hotelu.
5.5/6
Nigdy nie byłem dwa razy w tym samym miejscu za wyjątkiem hotelu Admiral Tsilivi ponieważ tak bardzo mi się tam podobało. Wspaniała atmosfera stworzona przez personel dobre jedzenie ładne pokoje itp. Poprostu tam się czyje Grecje polecam z całego serca.
5.5/6
Miejsce przecudowne. Po kilku dniach okazało się że wypoczywam przy temperaturze sięgającej 38° C w cieniu. Warunki zachęcały do kąpieli w basenie lub morzu oraz sączeniu pysznych drinków w barze. Nie brakowało miejsc i atrakcji do zobaczenia i zrobienia zdjęć, które będę wspominał przez kolejny rok zanim znów odwiedzę Grecję, gdyż wrócę tam na 100%. Najlepszy urlop w życiu.