Opinie o Aktypis Beach Studios

Kategoria lokalna: 3

4.4/6
(5 opinii)
Atrakcje dla dzieci
0.5
Obsługa hotelowa
5.3
Plaża
5.3
Pokój
4.6
Położenie i okolica
5.2
Rezydent
5.3
Sport i rozrywka
3.3
Wyżywienie
4.5

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Zakynthos – moje greckie marzenie... podróż duszy i światła.

    Joanna Vorbrodt 27.06.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025

    Zakynthos – moje greckie marzenie... podróż duszy i światła. Joanna Vorbrodt Czasem życie podsuwa nam podróż, która nie jest tylko wyjazdem – jest spotkaniem z pięknem, naturą, ludźmi i sobą samym. Tak właśnie było z naszą wyprawą do Zakynthos – na cudowną wyspę światła, dźwięków i kolorów. Mieliśmy ogromne szczęście zatrzymać się w urokliwym Aktypis Beach Studios w Laganas – miejscu, gdzie codziennie budził mnie delikatny szum fal, a wieczory pachniały spokojem i śródziemnomorską beztroską. Czyste, przytulne wnętrza i położenie tuż przy plaży sprawiły, że czułam się jak w raju. Kulinarną oazą stała się dla nas restauracja – Restaurant Tassos Bar. Codziennie czekały tam na nas przepyszne, świeże posiłki, pełne aromatów, smaków i greckiej gościnności. Ale to nie jedzenie było najważniejsze – to ludzie, którzy tworzą to miejsce: serdeczni, ciepli, bliscy. Ogromne słowa uznania należą się również Rezydentom firmy Rainbow – zawsze gotowi służyć radą i dbający o każdy szczegół podróży – dzięki nim wszystko przebiegało idealnie. Już na początku naszej podróży ruszyliśmy spacerem wzdłuż plaży lazurowego morza, aż dotarliśmy do mostu utkanego z szeptów i snów, który prowadził do serca wyspy Cameo. Później czekała nas niezapomniana wyprawa na Kefalonię. Rejs po spokojnym morzu, aż do jaskiń i grot, w jednej z których niegdyś śpiewał Pavarotti, a której echo poniosło także mój głos. Nie mogłam się oprzeć i zaśpiewałam z głębi serca „O Sole Mio”. Oklaski, wzruszenie, śmiech – chwile, które zapisały się w mojej duszy na zawsze. „W kamieniu zabrzmiał mój głos / w kamieniu byłam sobą / lekką śpiewającą duszą". A potem... Melissani – jaskinia światła. Miejsce nie z tego świata. Przepłynięcie łódką po lazurowym jeziorze we wnętrzu ziemi i te promienie słońca, które tańczyły na wodzie jak anielskie skrzydła. Jeszcze jednym z najczystszych, wzruszających dla mnie przeżyć było pływanie z żółwiami. Ich obecność – spokojna, dostojna – wprowadziła mnie w ciszę i pokorę. To chwile, które uczą wdzięczności. I na koniec – Ateny. Duch filozofów i poetów unosił się nad Akropolem, a ja, stojąc tam czułam się jak uczennica życia. Historia, sztuka i duch wolności mieszały się z promieniami zachodzącego słońca. Ten wyjazd to nie tylko miejsca – to ludzie, których spotkałam, ich otwarte serca i ciepłe uśmiechy. To wspomnienia, które będą ze mną zawsze. Tatuś, dziękuję z całego serca za tę podróż życia ❤️ I tak… I L❤️VE Laganas Joanna Vorbrodt

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    spełnione oczekiwania

    Jolanta, --- 16.06.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025

    Pokój spełnił moje oczekiwania bo nie potrzebuje luksusu ale czyste przyzwoite pomieszcznie.Jedzenie oceniam na bardzo dobre i jakościowo i ilościowo w opcji 3 posiłki plus napoje do posiłków jestem bardziej zadowolona niż z all inclusive.Obsługa bardzo uprzejma i pomocna.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Świetna Lokalizacja ale raczej nie pełne wyżywienie ;)

    Alan, Gniezno 04.07.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025

    Świetna lokalizacja, tuż przy głównej ulicy ale jednak na plaży. Pokoje czyste i schludne, mieliśmy z widokiem na morze, bardzo ładny lecz nie idealny, przysłaniały go przewody wysokiego napięcia ale to już czepialstwo :) Plaża przy hotelu świetna, płytkie zejście do wody, piaszczysta. Obsługa hotelowa czy też tawerny pozytywna i uśmiechnięta - bez zastrzeżeń. Natomiast jeżeli chodzi o wyżywienie to kilka sytuacji zdecydowanie mi nie odpowiadało, do wyboru posiłków dostawaliśmy strasznie okrojone menu lub zupełnie inne - czuć było oszczędność - śniadanie zawsze jedno i to samo. Jeżeli chodzi o przystawki i danie główne podczas obiadu czy kolacji - kilka pozycji do wyboru, dania różniące się diametralnie od tych podawanych normalnym klientom - jeden mały kawałek ryby wraz z garstką frytek, podawana ryba zawsze ta sama - niesmaczna, tłusta i cienka zostawiająca nieprzyjemny posmak na języku, do wyboru napoje ale tylko i wyłącznie te konkretne - jak sok to pomarańczowy, jak wino to tylko białe lub czerwone, jak piwo to te najtańsze z karty - przez dwa dni pod rząd dostałem przeterminowane (mogło się zdarzyć, nie oceniam), kolejną sprawą było wybieranie nam miejsc siedzących - mogliśmy siedzieć tylko w głębi tawerny tuż przy barze, najprawdopodobniej dlatego iż prezencja naszych dań nie była tak atrakcyjna.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Dwa oblicza Aktypis Beach Studios...

    Danuta 17.06.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025

    Gdy pojawia się nowa oferta w wycieczkowo-wczasowym katalogu jeszcze bez opinii klientów, to kupuje się kota w worku i my zaryzykowaliśmy. Pierwsze wrażenie po przybyciu na miejsce było doznaniowym rollercoasterem, od zachwytu nad lokalizacją tawerny dosłownie na plaży po totalne rozczarowanie częścią hotelową studia znajdującą się na zapleczu tawerny. Choć ze zdjęć oferty trudno wywnioskować, że tawerna Tasos jest jednym z wielu gastronomicznych szeregowców umiejscowionych w bardzo ciasnej zabudowie wzdłuż plaży Paralia Laganas i oddzielonych od morza jedynie kilkoma rzędami leżaków o różnych kolorach z bardzo wąskimi przejściami pomiędzy sobą, to jej wspaniałe położenie ucina wszelką krytykę. Natomiast droga przez małe podwórko na zapleczu tawerny do parterowych pokoi hotelowych była estetyczną torturą gdyż przez tydzień, kilka razy dziennie musieliśmy przechodzić obok sterty starych leżaków, zużytej lodówki, skrzynek z butelkami, zdemontowanych mebli, magazynu-chłodni i pomieszczenia z farbami do którego drzwi były otwarte na oścież, tak że oglądając ten podwórkowy bałagan mieliśmy wrażenie, że wchodzimy nie do hotelu, a do jakiegoś budynku gospodarczego! - czegoś podobnego przez lata pomieszkiwania w różnych hotelach czy też noclegowych studiach nigdy nie doświadczyliśmy - jak tego mogli nie dostrzec podpisujący umowę o współpracy? Sam pokój i jego wyposażenie, to grecka "trójkowa" norma, więc nawet mikro łazienka zalewana po każdorazowym użyciu prysznica nie stanowiła dla nas problemu. Wyżywienie w formule trójposiłkowej jak dla nas super, choć ciągle ten sam skromny zestaw śniadaniowy można by było trochę urozmaicić, natomiast obiady i kolacje na poziomie , podobnie jak obsługa, wszyscy sympatyczni i uczynni. Dopisała nam pogoda i może gdybyśmy mieszkali w pokoju na piętrze i wchodzili do budynku po schodach rozpoczynających się tuż przy podwórkowej bramce wejściowej, bez konieczności podziwiania zagraconego zaplecza tawerny, to w sumie wrócilibyśmy zadowoleni, a tak pozostał niesmak...

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem