4.9/6 (565 opinii)
Kategoria lokalna 3
3.5/6
Miał być kompleks 3 hoteli i na wszystkich restauracje, bary. Było to tylko na 1. Na Captains. Hotel commodore wybrały, brak ludzi, brak obsługi nie dzieje się nic. Na Captains wszystko. Jedzenie dobre ale cały czas to samo. Śniadania beznadziejne, nie lubię narzekać na śniadanie to już w ogóle wystarczy mi świeży chrupiący chleb. A tak nie było. Ciągle pieczywo jakby z 3 dni stare. Niewiem czemu. Miękkie bez smaku taki chleb 3 dniowy. Baseny spoko drinki też. Piwko też dobre. Obsługa sprząta co drugi dzień pokój więc też plus. Kelnerzy super mili. Barmani tez. Brak atrakcji dla dzieci, nawet brodzika nie ma bo to co oni uważają za brodzik ma pół metra więc odpada dla dwulatka. All in fajnie bo od 9 do 23 bez kolejek leja ile chcesz. No o totalny brak plazy... nawet w okolicy. Porażka . hotelu nie polecam.
3.5/6
Wypoczynek ogólnie udany, ale hotel nie jest zachwycający, ale nie jest też najgorszy, jak na 3 gwiazdki ok. Niestety początkowo się z chłopakiem się zawiedliśmy, bo dopłaciliśmy za pokój rodzinny (bo miał być przestronniejszy). Co prawda przestronniejszy był, ale w łazience kapało coś z sufitu, śmierdziało stęchlizną. Na narzutach jakies dziwne zdechłe muchy, klima zagrzybiała i podkręcona na wkręty. Widok miał być na ogród albo na morze, a mieliśmy ostatni pokój w budynku po boku coś ala mini wysypisko śmieci xD a z przodu widok na żywopłot. Niestety rozczarowaliśmy się. Zgłosiliśmy to rezydentce i w recepcji, po 2 dniach udało się zmienić nam pokój, był o wiele lepszy, mniej przestronniejszy, bo był to stricte na 2 osoby, ale taki "normalny", widok na basen. W hotelu jest duża ilość schodów do pokonania, dlatego jeśli ktoś ma problemy z chodzeniem to nie polecam, dla nak akurat ok. Hotel commodore i captaina wypełniony polakami, obsługa też częściowo polacy, reszta dużo łapie po polsku/ang. Ogólnie mila atmosfera, animacje słabe, animatorka nie zachęcała do wspólnej rozrywki, trzeba było się ją wypytywać co tu sie w ogóle dzieje. Dla rodzin z dziećmi raczej tez mało atrakcji w hotelu, jest jeden brodzik i "mini" plac zabaw. Jedzenie jak dla mnie ok, praktycznie codziennie podobne, ale można codziennie brać coś innego i już bedzie jakies urozmaicenie. Uważajcie na drinki bo jeden grek robił bardzo mocne i łatwo sie załatwić (ten grek był głównie wieczorami). Ogólnie z alkoholem nie ma problemu, kazdy może skomponować coś dla siebie. Wieczorki greckie jakieś były, był też koncert na żywo, to ogólnie spoko. Baseny tez ok. Plaża w Argassi średnia, ale można zawsze wsiąść w busa na banana beach albo st. Nicholas (sa bezplatne jeśli cos sie na miejscu kupi). Ogólnie wyspa super, widoczki świetne, polecam wypożyczyć auto. Podsumowując, gdybyśmy od początku dostali pokój z mniejszym syfem nie miałbym zastrzeżeń, bo jak na 3 gwiazdki nie ma sie o co doczepić.
3.5/6
Zaczynając swoją przygodę już pierwszego dnia czekało nas rozczarowanie. Każdy czy to młody czy to stary - szczególnie zakochany potrzebuje trochę prywatności <3 - dając komuś pokój na paterze - gdzie przez balkon który przylega do trawnika może wejść każdy i każdy wszystko widzi (nie mówiąc o tym , że strach zostawić rzeczy i wyjść do łazienki) trzeba się naprawdę zastanowić....walka o nowy pokój zajęła 3dni - pomijając fakt, iż inne były wolne rzekomo nie dało się osobiście rozmawiać z osobą decyzyjną - ogólnie takie przepychanie - proszę przyjść jutro - zobaczymy co da się załatwić i tak codziennie; Inne aspekty - obsłudze naprawdę nie da się nic zarzucić - mili, pracowici ludzie - zwłaszcza w snack barze :), jedzenie również ok - do syta mógł się najeść każdy, obiadokolacje i kolacje właściwie identyczne - zaleta bo rzadko udało się wrócić na obiad. Minusem jest okolica - małe miasteczko w którym o 22 nic się nie dzieje na mieści (w hotelu organizowanie codziennie imprezy ale raczej dla osób w podeszłym wieku) - szkoda bo młody człowiek musi się wyszaleć - brak możliwości dojechania na jakąś imprezę autobusem - jeździły do jakiejś 18 a taksówką koszt dojazdu koło 80zł w jedną stronę. Jeśli chodzi i zwiedzanie POLECAM wycieczkę dookoła wyspy ale nie z biura tylko od miejscowych - trzy razy lepsza (np. można zobaczyć z góry wyspę wraku i porobić świetne zdjęcia). Minusem również jest miejscowa plaża - natomiast inne warte uwagi to 20minut autobusem (o ile przyjedzie). Jeśli chodzi o termin wyjazdu nie polecam początku września - dość zimno jak na kąpiele słoneczne - oraz małe szanse na spotkanie żółwi - widzieliśmy 2 ale nie każdy miał tyle szczęścia) Ogólna ocena -mimo wszystko pozytywna
3.5/6
O hotelu powiem tyle, pokoje małe, jedzenie świetne, baseny ok. Natomiast biura podróży Rainbow Tours zdecydowanie nie polecam!!! Miałem na umowie wypisany lot o godzinie 7.25, a rezydenci upierali się że mam lecieć innym lotem o 21.55, dzwoniłem do 3 rezydentów i żaden nie potrafił określić dlaczego nie mam lecieć rano! Dopiero 4ta osoba do której dzwoniłem potwierdziła to, że lecimy rano i załatwiła taksówkę. Oczywiście śniadania nie dostaliśmy. I sam fakt, że o Nas zapomniano! Nie polecam i zdecydowanie odradzam to biuro podróży!!!