Opinie o Commodore

5.0/6

Pierwsze wakacje z córką, rodzinny wyjazd.

Podróżowaliśmy do Hotelu Commodore na początku czerwca. Po fatalnym opóźnieniu samolotu dotarliśmy zmęczeni na miejsce. Obsługa hotelu serdecznie nas przywitała, ze wszystkim pomogli, a zakwaterowanie przebiegło bardzo sprawnie. Sam hotel ma ogromny potencjał ale niestety niewykorzystany i bardzo traci na wartości wizualnej (bardzo dużo rzeczy wymaga naprawy remontu itp.). Pokoje codziennie sprzątane, jednak bardzo brakowało zawieszek na drzwiach z informacją dla obsługi by nie wchodzić, a Panie wchodziły w dowolnych godzinach, kiedy braliśmy prysznic po powrocie z basenu. Standard pokoi był ok, jak na momenty odpoczynku. Ilość leżaków i parasoli przy basenie wystarczająca, niezależnie o której się przyszło można było coś wolnego znaleźć. Świetnie, że był brodzik dla dzieci bo to oprócz minidisco wieczornem była jedyna atrakcja dla dzieci w tym hotelu. Plac zabaw niestety jest bardzo zużyty i plastikowe elementy są zepsute przez co niebezpieczne. Jeśli chodzi o posiłki. Śniadania było bardzo monotonne, natomiast lunch i kolacje były zróżnicowane i każdy na pewno znalazł coś dla siebie. Można było korzystać z dwóch restauracji hotelowych podczas śniadań Admiral i Captain, natomiast lunch i kolacje tylko Captain. Niestety recepcja i restauracja w hotelu Commodore jest nieczynna. Faktycznie w hotelu jest bardzo dużo schodów które za każdym razem trzeba było pokonać, nie ukrywam, że z dzieckiem i wózkiem był to kiepski wybór. Podczas pobytu zdecydowaliśmy się na wycieczkę Magiczne Zante VIP, prowadzoną przez Panią Gizelę, która fantastycznie i ciekawie opowiadała o wyspie. Wycieczka wspaniała, pokazała wyspę w pigułce, a podróżowanie z córką było bardzo przyjemne. Plaża hotelowa bardzo kiepsko oznaczona i mało kto do niej docierał ale rekompensatą były 3 baseny w hotelach. Miłym akcentem były wieczorne animacje. Sam pobyt był bardzo miły, serdeczność obsługi wynagradza niektóre mankamenty hotelu.