5.4/6 (920 opinii)
Kategoria lokalna 5
5.5/6
Mimo upgrade na 5* hotel w ostatnich dniach przed wylotem wszystko zostało dopięte i zostaliśmy odpowiednio poinformowani. Z Gardelli Resort zostaliśmy prze delegowani przed wylotem do White Olive Elite Laganas. W tym hotelu połowa turystów to Anglicy i Polacy. Mimo rzadkich sytuacji konfliktowych z racji oczekiwania na swoją kolej przy wyborze posiłku to głównie Polscy turyści je sami wytwarzali. Podczas dużej ilości osób oczekujących jeden Pan z dwójką dzieci, wstał i podchodząc do kelnerów i kelnerek zaczął swoją formułkę pokazując na zegarek i krzycząc w ich stronę ile on już wyczekuje. Był to pojedynczy przypadek z którym się spotkaliśmy. Na każdym kroku dezynfekcja rąk wraz z utrzymywaniem odstępu. Stoliki oraz leżaki przy basenach za każdym razem zdezynfekowane. Wybór jedzenia ułatwia znajomość języka angielskiego, lecz dla osób nie znających są plakietki nad jedzeniem w języku polskim.
5.5/6
Bardzo ładny i czysty hotel. Pokoje czyste i z klimatyzacją, choć nie polecam pokoju od ulicy bo jest bardzo głośno, szczególnie nad ranem. Jedzenie właściwie do rozpękniecia, baseny fajne. Polecam
5.5/6
Hotel kameralny, czysty. Wszędzie blisko. Nieco małe baseny. Szkoda, że nie ma zaplecza z leżakami na plaży, do której jest ok 300 metrów. Bardzo dobre jedzonko. Fajnym rozwiązaniem była możliwość samodzielnego nalewania sobie: wody, napojów, piwa i wina z dystrybutorów. Personel bardzo miły, zwłaszcza menager restauracji, który wszystkich witał przepięknym uśmiechem. Polecam.
5.5/6
Hotel ogólnie na plus, widać że zadbany oraz wmiarę nowy. Pokoje nowoczesne, nie zużyte na minus w pokoju byly muszki nawet gdy okna nie otwieralismy, jakby wychodzily z wentylacji w lazience. Sprzatanie codziennie lecz Panie moglyby to robic dokladniej, nie jesteśmy przesadnymi czyściochami, ale drzwi od lazienki chyba dawno nie byly umyte (akurat w naszym pokoju). Miła oraz pomocna obsługa recepcji oraz kelnerów. Jedzenie dobre nigdy nam nic nie zaszkodziło, lecz takie typowo pod turystów, kurczak frytki, byly też owoce morza. Liczyliśmy na coś bardziej lokalnego oprócz sera feta😀 alkoholu w ofercie all inclusive nie żałowano, pyszne drinki😀 fajnie, że zawsze nad basenem mozna znalezc wolne lezaki, nie ma takich tłumów. Blisko do morza, 3 min spacerkiem. Leżaki dodatkowo płatne. Pogoda super. Generalnie polecamy i wrócilibyśmy jeszcze raz.