5.4/6 (920 opinii)
6.0/6
Pobyt uważam za bardzo udany. Hotel położony blisko centrum Laganas, w pobliżu znajduje się również popularna wyspa ślubów Cameo, na którą polecam się przejść plażą, zajmuje to około 25min i chwilę idzie się typowo w wodzie bo nie ma plaży, natomiast jest ona max do kolan. Sama plaża znajduje się 400m od hotelu, jest boczna furtka która można dojść szybciej. Na plaży po prawej stronie przy restauracji Caertta znajduje się kilka bezpłatnych leżaków dla gości hoteli WO Elite, wystraczy pokazać opaskę. Zarówno jedzenie jak i alkohole bardzo dobre. Oprócz śniadania, obiadu i kolacji serwowane są również przekąski na basenie w ciągu dnia. Jeśli chodzi o drinki w ramach all inclusive mamy do wyboru kilkanaście smacznych drinkow. Obsługa bardzo miła, pomocna i uśmiechnięta. Napewno kiedyś wrócimy :)
6.0/6
Jak na zdjęciach to w realu. Nie ma do czego się przyczepić, czysto, ładnie, dobre jedzenie. Obsługa hotelu bardzo miła i bezproblemowa. W 2024 roku na recepcji jest Pan z Polski. Na wyspie jest kilku rezydentów, często się przewijają przez hotel i są bardzo pomocni.
6.0/6
Hotel super wyżywienie bardzo dobre cisza w okolicy blisko plaża sklepy oraz bary bardzo polecam hotel dla rodzin z dziećmi oraz single
6.0/6
Grecja we wrześniu to strzał w dziesiątkę. Tak można by podsumować krótko ten cały komentarz. Było rewelacyjnie. Hotel, w którym zostaliśmy zakwaterowani z pewnością zasługuje na swoje gwiazdki. Począwszy od fachowego personelu, poprzez nowoczesny, dwukondygnacyjny budynek, na świetnej restauracji skończywszy. Każdego dnia oprócz stałego zestawu posiłków ( szwedzki stół) można było skosztować jedzenia różnych krajów. W przerwach między posiłkami można było korzystać z darmowych napoi i przekąsek w barze obok basenów. Od świtu do późnej nocy. Same baseny czyściutkie,woda przyjemna, z wydzieloną częścią dla maluszków. Jechaliśmy odpocząć, naładować akumulatory. Zakynthos okazało się idealnym rozwiązaniem. Z hotelu spacerem warto było przejść na plażę - bardzo blisko hotelu znajdowała się piaszczysta łagodna plaża z darmowymi dla gości hotelu leżakami, parasolami. Dla kogoś kto lubi spacery plażą warto dojść do Cameo - wyspy ślubów leżącej nieopodal. Bajkowe skały, cudna plaża i krystaliczna woda. To zresztą cecha całego regionu - gdzie nie popłynęliśmy, tam było jak w filmach z kanału Discovery. Warto w hotelu skorzystać z wynajęcia samochodu i ruszyć w poprzek wyspy. Można na własną rękę zwiedzić w jeden dzień jej zakątki. Cena za wynajęcie citroena C3 wyniosła około 40 euro - małe autko to duża zaleta w ciasnych greckich uliczkach małych miasteczek i wiosek. Dzięki temu mogliśmy też zjeść w rewelacyjnej malutkiej restauracji w środku wyspy. Przypadkowo napotkana oferowałą cudną lokalną kuchnię jakiej trudno szukać w dużych restauracjach ( można wyszukać w google maps - Athina Taverna Ristorante). Warto również skorzystać z opcji wynajęcia statków w portach by popłynąć do licznych atrakcji - błękitne jaskinie, Zatoka Wraku, Wyspa Żółwi ( Marathonisi). My z racji małego dziecka nie skorzystaliśmy z całodniowych wycieczek oferowanych przez biuro podróży, tylko na własną rękę zwiedzaliśmy wyspę sami. Popłynęliśmy tylko na jedną krótszą wyprawę -zwiedzanie Marathonisi, oraz przepiękny zachód słońca nieopodal przylądka Keri. Jeśli można byłoby się bardziej w Grecji zakochać - to chyba w ten właśnie sposób. Generalnie wyjazd do Grecji - na Zakynthos okazał się doskonałym pomysłem. W połowie września pogoda cały czas słoneczna, temp ok 28-29 stopni, woda niewiele chłodniejsza, rewelacyjny hotel i po raz kolejny świetna opieka rezydentów - czego można chcieć więcej ;)