5.2/6 (1048 opinii)
Kategoria lokalna 4.5
6.0/6
Hotel jest godny polecenia, bardzo ładny, zadbany - CZYSTO. Zastanawiałam się jak opisać: składa się z 3 części, w pierwszej (nowej części) jest basen i muzyka w ciągu dnia, bar z napojami + %, w drugiej części jest basen strefa ciszy bez muzyki, w trzeciej części jest muzyka, restauracja, basen, bar z napojami + %, wyjście z hotelu i droga na plażę (naprawdę nie jest daleko 3 min drogi). Restauracja w hotelu - miła obsługa, młodzi ludzie wspaniali. Dla nas minus - brak owoców morza, były ryby, jednak .... byliśmy 8 dni i nie było nawet raz pyszności. jedliśmy w restaurachach zwiedzając wyspę. Brak animacji, nic sie nie dzieje w hotelu. Jedzenie! ogólnie zawsze można cos wybrać. Ogólnie All - ok - napoje i % Hotel jest super, nie wykorzystany potencjał, jest tyle miejsca, że zabawa powinna być na całego, tym bardziej, że taras jest piękny i bardzo dużo miejsca.
6.0/6
Super wakacje. Hotel i obsługa na wysokim poziomie. Na pewno jeszcze wrócimy!
6.0/6
Super wyjazd w atrakcyjnej cenie w dobrej lokalizacji.
6.0/6
Byliśmy w hotelu na przełomie kwietnia i maja. To idealny czas na złapanie oddechu w czasie krótkiego urlopu. Spokój , cisza, doborowe towarzystwo. Hotel White Olive Premium Laganas zachwycił nas dobrymi warunkami, pysznym jedzeniem ,ciszą i miłą obsługą. Świetnie położony, dosłownie dwa kroki od szerokiej, piaszczystej plaży i blisko centrum, które dopiero budziło się z zimowego snu. Nam to akurat nie przeszkadzało, bo chcieliśmy odpocząć od zgiełku. Pokoje przestronne, czyste, codziennie sprzątane. Bardzo miła i dyskretna obsługa. Pyszne i urozmaicone jedzenie.. Duży wybór deserów. Sporo miejsc do wypoczynku: dwa tarasy i dużo leżaków przy basenach. Mimo wczesnej pory, można było opalać się , kąpać w basenach i morzu. Woda zdecydowanie cieplejsza niż w sezonie w Bałtyku. Bardzo dobra " baza wypadowa", sporo ciekawych miejsc do zobaczenia. Brak animacji i atrakcji dla dzieci, ale dla nas akurat był to plus, bo takiego miejsca szukaliśmy. Szczerze polecamy i chętnie tam jeszcze wrócimy.