Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Wioleta 19.03.2025 Termin pobytu: styczeń 2025
Afryka dzika....
Pierwsze wrażenie - cudowni i szczęśliwi ludzie, od których moglibyśmy się wiele nauczyć - radości, zaufania, gościnności. Wspaniałe krajobrazy, piękne plaże porośnięte palmami i różne oblicza kuchni arfrykańskiej. Ale od początku: Po sześciogodzinnym locie z Katowic naszym oczom ukazała się cudowna, leniwa i szeroka rzeka Gambia, która w najszerszych miejscach ma nawet 30 kilometrów szerokości. Rzeka, która daje słodką wodę, żyzną glebę, ryby i wyznacza rytm życia Gambijczyków. Po wylądowaniu powitało nas cudowne ciepłe, ale nie upalne powietrze i bujna roślinność. Pierwsze trzy dni mieszkaliśmy w jednym hotelu w Gambii - już pierwszego dnia mnóstwo wrażeń - zwiedzanie Banjulu - stolicy najmniejszego państwa w Afryce. Wrażenie robi Muzeum Etnograficzne w Katchikally, a szczególnie rezerwat krokodyli, gdzie można dotknąć gada Spacer po lokalnym, kolorowym bazarze to super przeżycie, kolorowo, pachnąco i egzotycznie. drugiego dnia wiosce rybackiej Tanji - pięknie ubrane kobiety, kolorowe łodzie i handel l rybami, skansen na wolnym powietrzu. Następny punkt programu to Sanyang - tu oprócz pięknej plaży oglądamy w rytm pięknej lokalnej muzyki tradycyjne walki wrestlingowe Gambijczyków. Gwóźdź programu to wesołe warsztaty kulinarne - w lokalnych strojach gotujemy przysmaki gambijskiej kuchni, zakończone oczywiście degustacją i tańcami. Następnego dnia przeprawa promowa do Senegalu na lokalnym promie. Tu naprawdę można zaobserwować sposób życia tych ludzi. Kolorowo odziane kobiety niosą na głowach wszelki zakupy, na plecach maleńkie dzieci. W Senegalu czeka nas cudowne safari, podczas którego obserwujemy i wiele gatunków zwierząt - dla mnie ciekaw są żyrafy, strusie i oczywiście para nosorożców białych.. Podziwiam największy, senegalski kurort Saly, w którym śpimy kolejne trzy noce - zachwycają tu piękne plaże i europejskiej klasy hotele. W Dakarze podziwiamy monumentalny pomnik Afryki oraz najdalej wysunięty na zachód Afryki - przylądek Almadies. Następnie przeprawiamy się promowa na Wyspę Goree. która przyciąga turystów swą unikalną, kolonialną zabudową, pięknymi, pastelowymi barwami odrestaurowanych domów oraz niezwykłym klimatem minionej epoki. Tu znajduje się Muzeum Niewolnictwa i słynne drzwi w jedną stronę . Dwa cudowne kraje, niezwykła kultura i roślinność, do tego znakomity, najlepszy przewodnik Marcin i doborowe towarzystwo podczas objazdu - to przepis na udane i niezapomniane wakacje. Gorąco polecam!
6.0/6
X 20.02.2023
Afryka od kuchni opinia
Jest to wycieczka na którą warto pojechać. Bardzo dużo można zobaczyć i dowiedzieć się na temat Senegalu i Gambi od przewodnika Michała który ma przogromna wiedzę. Gorąco polecam 😊