Opinie o Złoty Trójkąt i Bollywood

4.5/6

Pozytywna ,polecam

Można na tej wycieczce wiele zobaczyć , dużo zależy od wiedzy pilota i umiejętności interesującego przekazu ,czego nie mogę powiedzieć o pilotce prowadzącej wyjazd lipcowy, hotele jak na 3 gwiazdki czyste, dobrze wyposażone ,czajnik ,suszarka. Jedzenie też dla każdego coś się znajdzie.

4.5/6

4 wesela i pogrzeb 😅

Jesteśmy już 5 tygodni po wyprawie do Indii. Emocje delikatnie opadły czas więc na merytoryczną opinie 😅 Dla mnie było to pierwsze spotkanie z Indiami więc była obawa przed tym wszystkim co ludzie wypisują na temat tego państwa w internecie. "Brud,syf , jedzenie ostre jak tabasco...itd" Obawy zupełnie niepotrzebne... Na lotnisku czekała już na nas Pani Ania przewodnik wycieczki. Dzięki której w głównej mierze wycieczka była udana. Bardzo pomocna i świetnie znająca historię jak i obyczaje panujące w Indiach. Ogólnie wycieczka bardzo fajna chociaż następnym razem wybrałbym inny program. (Np. "w krainie wysokich przełęczy"myślę że dużo ciekawszy" też z RB) Co do reszty... jedzenie bardzo smaczne i nie aż tak bardzo ostre. Ludzie bardzo mili. Hotele oprócz ostatniego były czyste i miło się w nich mieszkało. No właśnie jeżeli miałbym mieć do czegoś zastrzeżenia to do ostatniego hotelu... A mianowicie do Supreme Hotels który na koniec zepsuł całą imprezę. Wszędzie brudno i wszechobecna PLEŚŃ dla ludzi z alergią miejsce w którym nie dałoby się wytrzymać 5minut a co dopiero 2ch dni. Koszmar!!! Rainbow zmieńcie to !!! Reszta OK. Pogoda nawet w porze monsunowej była dla nas łaskawa. Tylko w ostatnie dwa dni trochę mocniej padało. Przejazd pociągiem super.

4.5/6

Dobrze skomponowana, zgodna z opisem, intensywna ale niewyczerpująca, w dobrym terminie - nie za gorąco i brak turystów z innych krajów, więc jest swobodnie i nie tłoczno. W krótkim czasie dużo do zobaczenia z tego regionu nie tylko zabytków ale także praca lokalnych rzemieślników. Hotele standard: czysta pościel, łazienki z wyposażeniem,ręczniki czyste ale nie śnieżnobiałe,(brak suszarek do włosów, może sa do wypożyczenia?, pokoje z klimatyzacją, wodą w butelce, możliwość zrobienia kawy/herbaty. Drobne uchybienia techniczne, które po zgłoszeniu są usuwane. Wyżywienie mieszane: kontynentalne z przewagą induskiego, ale po to się tam m.in. jedzie. Powtarzalność zestawów, jak we wszystkich hotelach.Na zamówienie , wliczony w cenę - omlet. Bezpiecznie. Osobom o podwyższonej wrażliwości polecam wodę mineralną używaną do wszystkiego, także do mycia zębów, zwłasza podczas podróży pociagiem. Podróż pociągiem - klasa 2- dobra,typ naszych kuszetek bez drzwi ale z zasłonką,jest pościel i koc (ja zabrałam prześcieradła z microfibry i strój sportowy. Jest kolacja i śniadanie w formie zbliżonej do samolotowych. Woda do herbaty w termosach gorąca do zaparzenia ale czy to było 100C? Dwie osoby miały problemy jelitowe. Zalecam rozwagę. Także używanie nasączonych chusteczek/ papieru do mycia i żelu antybakteryjnego - wszędzie. Lepsza profilaktyka niż strata dnia. Doskonały przewodnik p. Marcin Stolarski - wiedza i pasja, zorganizowany i współpracujący z grupą, chętny do rozmowy, pomocny, zorientowany w lokalnych warunkach. Brakuje czasu na indywidualne poruszanie się. Jest go trochę po przybyciu do hotelu, zwykle po 18.00 i trudno się gdzieś wybrać, bo robi się ciemno. Zabrakło mi w programie lokalnych, kulturowych lub festiwalowych wydarzeń, które można obejrzeć. Była 1 propozycja typu teatralnego ale zdecydowanie za droga. Jest to zapytanie do rezydentów i przewodników w New Delhi i Bombaju. Podsumowanie: warto jechać, jeśli jesteś ciekawy odmienności, przyjmujesz, to co zastajesz, jako rzecz naturalną w tamtych warunkach. Warto jechać, by spotkać ludzi, którzy są otwarci, życzliwi, chętnie nawiązują kontakt i też są nas ciekawi. Jest tyle piękna i kontrastu w tym co widzisz. Aby to zrozumieć trzeba posłuchać przewodnika,poznać kulturę i uwarunkowania historyczne, które wpływają na zachowanie i postawy Indusów. I to jest cel tej wycieczki.