5.0/6
Program dla osób nie wymagających i nieuciążliwa fizycznie. Można jednak poznać w pigułce najważniejsze atrakcje tej części Afryki. Zabrakło wizyty na wyspie Kunta Kinte, ale byla inna wyspa "niewolnicza". Dotykanie krokodyli tonatrakcja sama w sobie. Transport busikami też ciekawy, nie jest tak źle, autobusy nie dały by rady na drogach, które też są atrakcją :) W Cap Skiring można poznać prawdziwe życie handlowe w Afryce i standardy tam panujące - polecam zwrócić uwagę na stoiska mięsne. Koszy na śmieci nie szukajcie. Tubylcy nie są chetni aby ich fotografować chyba, że coś się u nich kupi lub sie zgodzą, ale z drugiej strony nie traktujmy ich jak ludzi gorszej kategorii, a będzie OK. Polecam zwrócić tez uwage podczas objazdu na domy w ktorych mieszkają tubylcy i jeden z podstawowych materiałów budowlanych - blachę falistą, ktora jest wszechobecna. I to wszystko jest ta dzikość którą warto poznać w Gambi i Senegalu. Hotele na objeździe ok ( to objazd w końcu, a miały baseny i blisko oceanu) poza wyżywieniem- masakra, ale spokojnie, można przeżyć. Jeżeli ktoś zostaje na pobyt polecam wycieczkę do Senegalu na spacer z lwami i safari - już sama przeprawa promem to wielka atrakcja jak się widzi jak tubylcy niemal walczą o miejsce na promie. Inny świat - afryka naturalnie dzika
PRZEMYSLAW, Gdynia - 19.02.2024 | Termin pobytu: styczeń 2024
22/23 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Generalnie jestem zadowolony. Było co robić przez większość wyjazdu, chociaż gdybym miał samemu układać program to parę rzeczy bym pozmieniał - np. zamiast Makasutu kajaki na wschód słońca przez namorzyny Tanji (mieliśmy to jako wycieczka fakultatywna w drugim tygodniu pobytowym, w gratisie za zmianę hotelu). Sarafi w parku Fathala które było w programie innych wycieczek IMHO też warte zobaczenia (zrobiliśmy to sobie we własnym zakresie w drugim tygodniu). Z opisu programu nie wynikało też wprost że w Cap Skirring będziemy mieć de fakto prawie 2 dni wolne bo przejazd jeepami po plaży to było raptem 1,5h. Zabrakło też ponoć zamkniętego Ekoparku Casamance. Jeśli chodzi o hotele na objazdówce to były w miarę ok ale wg mnie powinny być wpisane w program wycieczki żeby wiedzieć czego się spodziewać. Tropic Garden w Bakau: beznadziejne śniadania ("angielski chleb", fasolka z puszki, rozwodnione jajka, rozwodniona kawa i strasznie przesłodzony sok), obiadokolacje dla odmiany bardzo dobre. Plaża trochę mała (w trakcie przypływu - brak plaży) i zaśmiecona. Internet praktycznie cały czas nie działał. Pokoje - bungalowy, zawsze otwarte jedno okno dla wentylacji którego nie dało się zamknąć (choćby wychodząc z hotelu), gdzieniegdzie zacieki i zapach pleśni, wątpliwej czystości pościel (wyglądała na niezmienianą po poprzednich gościach). Za to w niektórych domkach był telewizor (ale co można oglądać to nawet nie sprawdzałem) a we wszystkich klimatyzacja. Basen i miejsca wokół basenu ok chociaż woda trochę zimna była w czasie naszego wyjazdu (druga połowa stycznia). Położenie hotelu - niespecjalne, blisko do parku krokodyli (ale to i tak jest w programie wycieczki), można też zobaczyć mały targ rybny niedaleko (na północ). Na południe można pójść obejrzeć ptaki na Kotu Bridge ale to już jest kawałek. Poza tym w okolicy praktycznie brak restauracji, ze sklepami też kiepsko (jeden brudny obok hotelu, drugi lepszy ok 15minut pieszo na południe). Hotel Cisko Centre w Cap Skirring: zdecydowanie lepszy hotel od Tropic Garden. Duże pokoje z fajną łazienką. Problemy z prądem, co jakiś czas wybijało korki. W naszym pokoju popsuła się klimatyzacja i bez niej trochę ciepło w nocy ale dało się wytrzymać :) Wifi najlepiej działało na basenie (sam basen fajny i czysty). Do plaży trzeba przejść ok 1,5km - albo przez inny hotel udając że się tam mieszka albo przez ruiny innego hotelu. Jedzenie dobre, śniadania też całkiem dobre chociaż czasami niektórych rzeczy brakowało. Tylko z rybami na kolację lepiej uważać bo raz trafiła się jakaś popsuta ryba i parę osób miało później problemy żołądkowe.
Marcin, Lędziny - 18.02.2023 | Termin pobytu: styczeń 2023
22/23 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Zwiedzanie bardzo przyjemne, nie wyczerpujące, z atrakcjami przyrodniczymi, warunki zakwaterowania i jedzenie w Senegalu bardzo dobre, natomiast w Gambii tragedia, hotel powinien pójść do remontu a nie do mieszkania dla gości, marne jedzenie i nie wystarczająco dla wszystkich, a nich ktoś się spóźni to może okazać się że pójdzie spać na głodniaka .
Renata, Końskowola - 20.03.2024 | Termin pobytu: luty 2024
13/13 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Udana wycieczka
Aleksandra, Wroclaw - 26.12.2017 | Termin pobytu: listopad 2017
19/25 uznało opinię za pomocną