4.5/6 (186 opinii)
Kategoria lokalna 5
3.5/6
od morza dzieli 300 m bar na plaży super,pokoje przeznaczone dla Polaków malutkie bez balkonu ,musieliśmy prosić o zamianę pokoju,piękny basen
3.5/6
Sam hotel w porządku. Obsługa nie zawsze żwawo brała się do pomocy i czasami trzeba było upomnieć się o swoją prośbę drugi raz, po bałkańsku, ale obiekt bardzo czysty i nowocześnie urządzony. Cieszy oko. Jedzenie normalne, bez rewelacji, ale i bez zatruć pokarmowych, jak to w hotelach. Rodziny z dziećmi narzekały na brak frytek i mięs w prostszej formie, przyswajalnej dla najmłodszych. W weekendy hotel robił się tłoczny za sprawą gości z Albanii. Jednak zdecydowaliśmy się na niego przede wszystkim ze względu na plażę i na niewielką odległość od niej. Zawsze wybieramy się na wakacje we wrześniu, tak było i tym razem. Po raz pierwszy -bardzo żałowaliśmy i chcielibyśmy wracać do domu. Spodziewaliśmy się tętniącego życiem nabrzeża, pięknej plaży hotelowej, promenady z muzyką i pubów zachęcających do odwiedzin. Lubimy wieczorne spacery. Poza hotelem, zastaliśmy jednak niewyobrażalny syf, śmierdzące śmieci rozkładające się absolutnie wszędzie - na chodnikach, przy drogach, na działkach i to już wychodząc dwa kroki spoza hotelu. Poza tym ogromna pustka w okolicy plaży i opustoszałe, brudne od nieużytku bary. Fakt, pogoda nam nie dopisała, dni potrafiły być pochmurne i momentami deszczowe, jednak wystarczyło zarzucić na siebie bluzę i nadal chętnie korzystalibyśmy z pubów i innych atrakcji nabrzeża wieczorami. Cóż, nie było z czego. Wszystko zamknięte, a plaża hotelowa wołająca o generalne uporządkowanie. Pierwszy raz na wakacjach nie kąpaliśmy się w morzu ani razu. Nie tylko my, inni goście również uznali to za niemożliwe ze względu na pasaż śmieci i odpadów morskich niewiadomego pochodzenia rozłożonych na całej długości nabrzeża. Warto było brać ze sobą latarkę, żeby nie potknąć się o przewrócone leżaki i parasole plażowe, bo w ciemnościach nie było o to trudno. Znajomi dostali więc od nas jedynie zdjęcia wszechobecnych śmieci na plaży i filmy, na których pokazuję, że o godzinie 19:30, jakimś cudem, jesteśmy jedynymi ludźmi w najbardziej turystycznej ponoć części Durres. Jedyna atrakcja to market. Podsumowując, to był nasz najgorszy wyjazd, a podróżujemy niemało i nie jesteśmy marudami, naprawdę, nawet jeśli z tej opinii wynika inaczej. Poprzednie wakacje dostawały od nas zawsze same piątki. Ten wyjazd ratowały jedynie wycieczki fakultatywne, bo w ten sposób najłatwiej było uciec od okropnie nudnej części Golem i wyjazdy poza tę Albanię pozwalały odpocząć oczom od widoku śmieci. Albania potrzebuje jeszcze kilku lat, żeby być bardziej świadoma oczekiwań turystów. Żeby się rozwinąć, żeby młodzi ludzie z centralnej Europy nie czuli się tam jak w innym świecie. Jeśli ktoś lubi klimaty wysp - greckich, hiszpańskich etc. - nie polecamy Albanii, 5 gwiazdek na Majorce ma się nijak do 5 gwiazdek w Albanii i nie odkrywamy tym Ameryki. Jeśli ktoś lubił Chorwację, ale jest już za droga - Czarnogóra, Macedonia, jeśli uda się znaleźć Wam tam wyjazd z biurem podróży, naprawdę warto. Być może, jeśli ktoś i tak spędza tylko całe dnie w hotelu - spodoba Wam się wycieczka. Nie wątpię, że w sezonie wysokim (czerwiec-sierpień) okolica hotelu jest o wiele atrakcyjniejsza. Nas jednak wyjazd zawiódł. Wrzesień to nadal sezon, niski, ale sezon, oczekiwalibyśmy więc czegokolwiek więcej.
3.5/6
Czysto, dużo leżaków i basen też duży ( byłem we wrześniu) z minusów : Tłuste i powtarzające się jedzenie Barze mocne drinki Ps. obsługa miła
3.5/6
Sam hotel nawet ładny, bo nowy. Niestety wiele rzeczy nie jest jeszcze skończone. Dziury w suficie, cieknie z klimatyzacji, spuchnięte sufity. Jedzenie koszmarne, bardzo bardzo słone i codziennie to samo. Na kolację brak wędliny, czy masła.. Pierwszy raz spotkałam się z tym, że w hotelu nie ma frytek.. Na plus z jedzenia to pizza w snack barze. Drink bar - leją baaardzo dużo alkoholu, więc na pewno nikomu nie braknie :) Obsługa bardzo miła i pomocna. Pokoje czyste, sprzątane codziennie. Strefa basenowo-rekreacyjna tez czysta i duża, na spokojnie dla każdego miejsca wystarczy. Mimo wszystko raczej nie wrócę do tego hotelu ze względu na kiepskie jedzenie..