Opinie o Rafaelo Executive

Kategoria lokalna: 5

4.0/6
(157 opinii)
Atrakcje dla dzieci
3.8
Obsługa hotelowa
4.5
Plaża
3.7
Pokój
5.0
Położenie i okolica
4.1
Rezydent
4.7
Sport i rozrywka
3.3
Wyżywienie
3.8
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Wczasy w Albanii Rafaelo Executive

    Tomasz, Wałbrzych 30.09.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024 | Tagi: 46-55 lat, z rodziną

    Hotel Rafaelo Executive to duży kompleks składający się z kilku budynków, zdjęcia oddają faktyczny stan jaki zastaliśmy na miejscu,nikt jednak nie poinformował nas o fakcie iż w drugiej części budynku hotelowego znajduje się bardzo duża grupa obywateli Afganistanu którzy czekają na wizy do Stanów Zjednoczonych, chodzących po terenie całego obiektu i plaży, wszędzie kobiety w Burkach z zastępem dzieci i mężczyźni w kandurach lub diszdaszach, W hotelu stacjonuje również duża grupa Carabinierów i Policji Włoskiej którzy przesiadują w mundurach w restauracji głównej jednej jedynej czynnej , są bardzo głośni, hałaśliwi ,tak więc mimo iż nie mam uprzedzeń natury rasistowskiej atmosfera delikatnie rzecz ujmując jest gęsta... Sam hotel czysty,pokoje czyste ale sprzątane tylko po naciśnięciu guzika z prośbą o posprzątanie, jedzenie monotonne codziennie te same śniadania obiady i kolacje, mały wybór.... Pracownic i personel hotelu raczej się nie uśmiecha, kłopoty oczywiście poza recepcją w porozumiewaniu się i komunikacji, widać generalną niechęć do przyswajania prostych zwrotów w języku angielskim czy chociażby Polskim i tutaj muszę przyznać iż z pośród całej grupy pracujących młodych ludzi wyróżnia się Barista-Barman o imieniu Samuel mówiący po angielsku jak również w mig łapiący polskie słówka bardzo miły i przyjaźnie nastawiony do gości hotelowych. Poza piękną pogodą i ciepłym morzem ogólna ocena wyjazdu słaba, Nie wiem jak jest w innych hotelach Albańskich ale nasz hotel Rafaelo Executive w statucie ma pięć gwiazdek jednakże według mojej oczywiście subiektywnej oceny zasługuje na dwie.... Brak ręczników plażowych,brak napoi nawet zwykłej wody do picia i toalet przy plaży,z najmniejszą potrzebą, chęcią napicia się wody trzeba było ubierać się i iść przez cały kompleks hotelowy z plaży do budynku głównego ,bardzo to słabe jak na owe pięć gwiazdek, Zdecydowanie nie polecam i z pewnością nie chciałbym tutaj więcej powrócić...

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    9

    Ogromne rozczarowanie. Hotel 5 * - No way!

    Sylwanka 10.08.2024 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Jestem zdumiona pozytywnymi opiniami osób, które tak wysoko oceniają hotel, wyżywienie rzekomo all inclusive, plażę oraz położenie i okolicę. Z ciekawości proszę te osoby o wstawianie zdjęć, gdzie wg Państwa jest tak pięknie i urzekająco, gdzie te miejsca w miasteczku się znajdują. Shëngjin nie ma w zasadzie nic do zaoferowania turystom nawet w wikipedii jest tylko wzmianka, że takie miejsce jest na ziemi (Shëngjin – miasto portowe w Albanii, w okręgu Lezha. W 2001 roku miasto to zamieszkiwało 6805 osób). Być może osoby te były jednak w Durres, jak jest na głównej stronie Rainbow, a nie w miejscowości Shëngjin. Wpisując w google słowo Shëngjin wyskakuje napis Shengjin w pigułce. Brzydsza część Albanii. Osoby wybierające do tego hotelu zachęcam do poczytania opinii na forach międzynarodowych i forach na których wypowiadają się mieszkańcy Albanii i nie tylko (na Tripadvisor, ocena - 2,5; Fostertravel ocena - 3,4). Niestety my zrobiliśmy to zbyt późno. Absolutnie nie polecam hotelu i miasta dla rodzin z małymi dziećmi. Poniżej oceniałam u dużym skrócie PIĘCIOGWIAZDKOWY HOTEL Executive Rafaelo. Atrakcje dla dzieci 3,0 Plusy - Panie animatorki towarzyszyły w spędzaniu urlopu na zabawach i rozrywkach, każdy mógł skorzystać, mały plac zabaw. Minusy - mały basenik dla dzieci, żadnych innych atrakcji. Obsługa hotelowa 3,00 Plusy – Pan ochroniarz na basenie od trzeciego dnia naszego pobytu zabierał wszystkie rozłożone przed godziną 6.00 ręczniki (ale w rezultacie dochodziło do bardzo niemiłych sytuacji , osoby, które przychodziły koło godziny 12:00 na swoje wcześniej „zajęte” miejsce zawsze zastały inne osoby, a byli to głównie turyści z Albanii, którzy wykłócali się o miejsca. W sytuacjach kryzysowych cierpliwy ochroniarz starał się dogodzić wszystkim. Przenosił leżaki, parasole zgodnie z życzeniami turystów). Panie sprzątające uśmiechnięte i pomocne. Donosiły co potrzeba, wymieniały, posprzątały, a po daniu napiwku nawet podłogę umyły i prześcieradło w motylka lub innego ptaszka ułożyły 😊 Minusy – Otrzymaliśmy jedną kartę do pokoju, prośba o drugą spotkała się z wyraźnym niezadowoleniem, tłumaczeniem, że dwie to mogą nie działać, ale po co nam w ogóle dwie, ale ostatecznie się udało się. Na terenie basenu obowiązują „podobno” pewne zasady, które nie były przestrzegane przez turystów oraz obsługę hotelu!!! Mam tu na myśli zakaz dotyczący choćby palenia, obsługa hotelu, głównie Panowie barmani palili na zewnątrz hotelu ale i na basenie wewnątrz hotelu. Przykład zawsze idzie z góry jak zatem mają turyści przestrzegać zasad. Także dym papierowy lecący ma malutkie dzieci również niemowlęta w wózkach był normą na basenie. Po zwróceniu uwagi Albańczykom, czy mieszkańcom Kosowa było wielkie oburzenie ☹ Co do łamania zasad także skoki do wody były normą. Łazienka na dole hotelu przy basenie wewnętrznym wiecznie zapchana i ciągły brak papieru. Plaża 2,00 Plusy- wydzielone 4 rzędy z leżakami dla turystów z biura Rainbow (po interwencji rezydenta). Ale na leżakach przytwierdzone brudne materace, koniecznie trzeba brać ze sobą ręczniki, hotel ich nie zapewnia. Na plaży handlarze i osoby sprzedające kukurydzę z taczki. 😉 Minusy – plaża brudna, okropnie zaśmiecona petami, plastikami, absolutnie nie do użytku dla małego dziecka. Nie obowiązuje zakaz palenia na plaży należącej do hotelu, więc dym papierosowy wszędzie dookoła. Kosze ustawione ale chyba turyści nie potrafią do nich trafić. Sprzątanie plaży polegało na poszuraniu nogą piasku aby przykryć pety. Woda miałam wrażenie, że dużo gorzej wyglądała niż nasz Bałtyk. Uwaga na meduzy. Pokój 2,5 Plusy – pokój nowoczesny, duże łóżko małżeńskie, klimatyzacja. Minusy – „ kozetka” zamiast łóżka dla dziecka, w pokoju brak półki, w łazience kiepskie oświetlenie, również brak półki na kosmetyki oraz deszczownica, która dla dziecka nie koniecznie jest komfortowa. Brak codziennej dostawy wody butelkowanej. Pusty barek (lodówka) na środku pokoju 😉 Położenie i okolica 1,5 Plusy - W okolicy i na terenie resortu tłumy turystów (turyści w hotelu to Polacy, Albańczycy, mieszkańcy Kosowa, ale spotkaliśmy też Włochów i Francuzów, zaś w resorcie naprzeciwko hotelu mieszkają uchodźcy afgańscy, którzy wychodzą zazwyczaj po zmroku), mimo takiego oblężenia uważam, że okolica jest w miarę bezpieczna (dużo policji i „gwardii” 😉 ). Przy hotelu pomoc medyczna, ratownicy medyczni, apteka. W okolicy promenada, bardzooooo zatłoczona, ale co tu robić wieczorami spacerować tylko w te i z powrotem. Minusy Na teren hotelu może wejść każdy, skorzystać z atrakcji i wyjść raz ochrona sprawdza raz jest zajęta siedzeniem w telefonie, paleniem papierosów, rozmowami. Bardzo głośna muzyka do 24:00 dzień w dzień. Mimo zamkniętych drzwi balonowych wszystko słychać. Wskazane zatyczki do uszu. I uwaga dla rodzin z małymi dziećmi, osób niepełnosprawnych lub z ograniczoną sprawnością. Bardzo trzeba uważać i pilnować się z uwagi na wystające druty, nie dokończone chodniki, dziwne substancje na chodnikach, bo śmieci i brud to w tej sytuacji najmniejszy problem. Zaparkowane samochody na chodnikach, brak chodnika uniemożliwiają przejście wózkiem, problemy będą miały także osoby niepełnosprawne (brak podjazdów). Nie polecam także zwiedzania portu. (zdjęcia w załączniku). Wieczorami na terenie hotelu nieprzyjemny zapach (chyba wybijająca kanalizacja). Rezydent 5.0 Plusy - osoba, która towarzyszyła nam w podróżach i służyła pomocą w ciężkich sytuacjach, szybko odpowiadała na wiadomości oraz pomagała rozwiązywać pojawiające się problemy. Sport i rozrywka 5,0 Plusy - Panie animatorki towarzyszyły w spędzaniu urlopu na zabawach i rozrywkach, każdy mógł skorzystać. Wyżywienie 1,0 Minusy - Wyżywienie w hotelu było najsłabszą jego stroną. W hotelu 5* nie było pieczywa (chleba zwykłego białego nie wspomnę o razowym, ciemnym z ziarnami, itd..), dzień w dzień tylko 1 rodzaj bułki. Brak ryb, owoców morza, menu dla dzieci. Mokre ciasta, ociekające tłuszczem. Na śniadanie croissanty, wędlina, ser, jajko na twardo, omlet, kiełbaska w tłuszczu i tak przez cały tydzień to samo. Nie było to smaczne. Na obiad makaron, sałaty, 2 rodzaje mięsa, brak najzwyklejszych ziemniaków, frytki co 3 dzień. Na kolację to co zostało z obiadu. To co ludzie zjedli często nie było uzupełnienie, najlepiej przychodzić na posiłki jak najwcześniej. W godzinach 16:00-17:00 tzw. Fast-food to to co zostało ze śniadania i obiadu plus paluszki, ciasto i krakersy. Hamburgery, frytki, hot-dogi, kebab to były ale w sklepie naprzeciwko hotelu. Mała „1” restauracja na terenie całego hotelu w ramach ceny wycieczki, pozostałe dodatkowo płatne ( stolik przy stoliku, krzesło przy krześle, rodziny z wózkami a w nich małe dzieci, co jest bardzo niebezpieczne, ludzie przeciskali się z posiłkami nad głowami innych). Obsługa pracowała na wysokich obrotach lecz przy tylu gościach czasem nie wyrabiali. Często przynosili brudne talerze, na sztućce trzeba było czekać. Problem z wodą butelkowaną, często jest brakowało (a to że się skończyło, a to że dostawy jeszcze nie było, za każdym razem inna wymówka) skrupulatnie zapisywano w notesie kto, co i ile brał. Bar z alkoholami nie istniał. 3 rodzaje alkoholu nalewane do plastiku, po cole czy inny napój trzeba było przejść całą restaurację i resztę drinku czyli wlanie coli czy tam innego napoju trzeba było sobie samemu zrobić. Była sytuacja, Pan poprosił o jakiś alkohol barman powiedział, że nie ma, to gość poprosił o telefon do managera i alkohol szybko się znalazł. Plusy – pizza to jedne smaczne danie, do którego codziennie można było oglądać wyścigi i długie kolejki. UWAGA: Proszę przestudiować wszystkie opinie bo chyba Rainbow te najniższe zostawia sobie na koniec listy 😊 W załączniku rzeczywiste zdjęcia do mojej opinii na temat hotelu i miasteczka. Podsumowanie: Nie jestem osobą czepliwą, ale szczerą, płacąc tak duże pieniądze za tygodniowe wczasy człowiek oczekuje na fajnie spędzony czas bez niemiłych niespodzianek. To już nasza kolejna wycieczka z tym biurem i niestety klops ( poprzednie bardzo udane hotel 5* w Grecji oraz 4* w Bułgarii, oraz wykupiona podczas obecnego pobytu wycieczka do miasta Kruje, gdzie daliśmy ocenę odpowiednio 6,5 ). Dlatego też w mojej opinii przypisywanie 5* hotelowi Rafaelo Executive jest wielce niestosowne i bardzo krzywdzące (oczywiście to nie wina biura, ale biuro ma je w ofercie i poleca) w stosunku do innych hoteli 5*, które zapewniania zupełnie inny standard. Podłogi wyłożone „marmurem” (wyglądające zresztą bardzo ładnie), obrazy na ścianach, piękne fotele nie czynią hotelu z marszu 5 *, to nie o to chodzi. Hotel ma jeszcze bardzo wiele do zrobienia i nauki przed sobą. Zalety takie jak piękny ogród, wszechobecna policja, służby medyczne na terenie hotelu (dające poczucie bezpieczeństwa), pomocny rezydent i panie animatorki a także praca pań sprzątających podwyższają moją ocenę do 2.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    nie polecam

    Magdalena 28.10.2024 | Termin pobytu: październik 2024 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Z uwagi na to, że na terenie obiektu w czasie w którym byliśmy czyli 7-14.10.2024 znajdowali się również uchodźcy z Afganistanu nie polecam tego miejsca, a szkoda ponieważ jedzenie dobre, w hotelu bardzo czysto to na zewnątrz uchodźcy wchodzący do basenu, ochrona odganiająca ich, dużo policji pilnującej, 0 wypoczynku.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Nie polecam nikomu

    lukio 30.06.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025 | Tagi: 26-35 lat, z rodziną

    Właśnie wróciłem z wakacji z tego o to hotelu. Hotel zadbany z zewnątrz jak i wewnątrz, nie można złego słowa powiedzieć, panie których sprzątanie w pokoju polega na wymianie ręczników i założenia nowej brudnej koldry z jakimiś dziwnymi plamami i dołożeniu papieru toaletowego, ale to najmniejszy problem. Hotel przedstawia się jako 5* a maxymalnie dałbym 3, poziom obsługi baru, restauracji jest żenujący, pracownicy nie mili aż nie chce wracać się cokolwiek brać, jedzenie monotonne, cały pobyt było to samo już człowiekowi zbrzydło to jedzenie więc potem stolowalismy się na mieście, hotel słabo strzeżony, niby są ludzie co pilnują obiektu a non stop przez hotel przechodzą wszyscy, nieważne czy są gośćmi czy nie, po prostu droga przez hotel prowadzi do morza, o basenie hotelowym nie ma co wspominać, rezerwacje leżaków przez ludzi poprzez położenie majtek lub złączenie ręcznikiem kilku leżaków świadczy o rezerwacji ich, baseny nie najgorsze ale słabe jak na 5* dla dzieci brak jakich kolwiek atrakcji w basenie, czytaj zjeżdżalnie czy cokolwiek, panie rezydentki jak najbardziej ok, starały się umilić pobyt dzieciom aczkolwiek ich praca polegała na śpiewaniu codziennie 6-7 tych samych piosenek i pójście do hotelu. Alkohole, piwo bardzo słabe, w Albanii gorąco jak w piekarniku a panowie są zdziwieni że ludzie chodzą po te piwa 2 procent którymi nie można nawet lekko się upić, z mocniejszych alkoholi Jack Daniels którego ludzie wypili w dwa dni i przez pozostałe 5 już go nie było, była też najtańsza vodka dla chętnych. Zero jakiegoś jedzenia jak to dla dzieci na wakacjach, raz były frytki, kebabów nie ma, jakiś nuggetsow też, pizza była codziennie na kolację, margherita aczkolwiek ciężko było na nią upolować bo jak przynosili to jedna osoba brała 3/4 pizzy a dla Ciebie zostawiła same ranty, ciasto. Podsumowując, jeśli chcesz pojechać do w miarę czystego hotelu, poleżeć nad basenem i powalczyć o leżak to hotel ten jak najbardziej będzie ok, nie nastawiając się również na jakiekolwiek dobre jedzenie, głodny chodzić nie będziesz ale przyjemności z jedzenia tu nie zaznasz, na plaży tak samo tysiące ludzi, woda brudna, w mieście zero atrakcji, co najwyżej można się przejść z jednego końca na drugi i to by było na tyle, wszędzie pizzerie i restauracje. Pierwszy i ostatni raz byłem w Albanii, ludzie nie mili, nie nastawieni na turystów.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Ocena pobytu w hotelu Rafaelo w Albanii

    Gabriela Furtak 09.09.2024 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Pierwszy raz wydaję opinię negatywną . Hotel Refaelo nie zasługuje na 5 ( pięć ) gwiazdek i to powinno zweryfikować biuro podróży. Jest to resort. Czy w hotelu 5-gwiadkowym na trzy pokoje przypada jeden wspólny balkon? Ja jeszcze nie spotkałam takiego hotelu, bo nawet w 4-gwiadkowych są oddzielne balkony. Nie mam zarzutów co do czystości w hotelu, ale maleńka sala restauracyjna na trzy hotele to trochę za mało. Oceńmy wyżywienie na 2 punkty. Zimne, niedogotowane kiełbaski, po których mój mąż przez 4 dni miał kłopoty zdrowotne. Menu bardzo ubogie. Pomijam śniadania, ale obiady i kolacje były jednakowe, czyli makaron - różne wersje i ryż. W ,, godzinach szczytu" brakowało nawet pieczywa, a w sałatkach z jogurtem były włosy. Owoce podawane w restauracji były mieszane, tzn. świeże z nadpsutymi ( pomarańcze z widoczną pleśnią, skiśnięte mango). Biuro przy zakupie imprezy nie poinformowało nas, że będziemy przebywać razem z uchodźcami oraz policją włoską i carabinierami. Już chyba dość na temat hotelu. Drugi plus oprócz czystości w hotelu to zarezerwowane leżaki na plaży. Ogromne wyrazy uznania dla Pani Kasi - rezydentki. I ta jedna buźka jest właśnie dla niej. I jeszcze jedna rzecz - przed wyjazdem wykupiliśmy wycieczkę, która nie odbyła się, a dowiedzieliśmy się o tym dzień przed wyjazdem , na pierwszym spotkaniu po przylocie od naszej rezydentki, bo 5 osób to za mało, aby zorganizować wycieczkę. Do chwili obecnej nie otrzymaliśmy zwrotu zapłaconej kwoty. Mam nadzieję, że już nigdy nie będę pisała negatywnych opinii. Opinie zawsze były pozytywne. Pozdrawiamy. Gabriela i Kazimierz Furtak

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    wakacje 5* w Albanii

    Jan, Szczecin 21.01.2025 | Termin pobytu: sierpień 2024 | Tagi: 26-35 lat, z rodziną

    Zderzenie z rzeczywistością Albanii a tym co kreuje się w internecie to po prostu szok. Hotel rzekomo 5* który jest jak widać w niekończącej się budowie gdzie najwyższe piętra hotelu pozostają nieukończone. All inclusive w szczycie sezonu po prostu jedzenie to porażka na masę... do hotelowej restauracji przychodzi się stołować lokalna policja razem z lokalnymi gangami których wejścia nikt nie kontroluje. To samo z basenami w hotelu gdzie lokalne znajomki policja itp wchodzą z marszu. Jednak kulminacją pobytu w hotelu było zatrucie pokarmowe w ostatni dzień pobytu i cały dzień powrotu do domu w podróży wymioty i kompletny brak sił by się ruszyć. Po prostu masakra. Plus za piękną gorąca pogodę i za figloklub w hotelu.

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Rainbow prawdopodobnie sprzedał nam wakacje w pralni pieniędzy

    Michał 26.07.2025 | Termin pobytu: lipiec 2025 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Kiedy płacisz ponad 7000 złotych za "pięć gwiazdek", oczekujesz pewnego standardu. Niestety, hotel Rafaelo Executive w Albanii zaoferował nam jedynie lekcję tego, jak nie powinny wyglądać wakacje. To nie był wypoczynek, a siedmiodniowy test na cierpliwość, który oblaliśmy z kretesem. Zamiast relaksu przywieźliśmy ze sobą tylko frustrację i poczucie straconych pieniędzy. Największym absurdem była hotelowa "restauracja". Monotonia to zbyt łagodne słowo na opisanie serwowanych tam posiłków. Codziennie ten sam, bardzo niskiej jakości zestaw (jadalne jakieś 10%, na śniadanie dało się zjeść praktycznie tylko warzywa - oczywiście nie świeże, a wyciągane z lodówki i leżące po kilka dni w tych samych bemarach), który po dwóch dniach zmusił nas do sołowania się w restauracjach. “Selekcja” alkoholi to: podłe piwo, najtańsza wódka i trunek opisany dumnie jako “Jack Daniel’s”, a będący w rzeczywistości raczej herbatą z wcześniej wspomnianą wódką. O żadnych drinkach nie ma mowy. Przypominam, że mówimy o hotelu dumnie nazywającym się pięciogwiazdkowym. Obsługa? Armia zagubionych dwudziestolatków, którzy na prośbę o cokolwiek wzruszali ramionami. I to nawet nie bariera językowa była murem nie do przebicia. Co prawda dobrze po angielsku nie mówił prawie nikt, ale to podejście typu "nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi” sprawiało, że o jakąkolwiek pomoc czy rozwiązanie problemu nie było sensu prosić. To przypominało bardziej youtubowy challenge “prowadzimy hotel przez tydzień” jakichś influencerów. Nasz pokój przez cały tydzień nie widział serwisu sprzątającego. Wymieniano nam tylko ręczniki na nowe, ale np. o czystej podłodze mogliśmy zapomnieć. Ona była już zresztą brudna, gdy się zameldowaliśmy. Mydło i żel pod prysznic dostaliśmy po 4 dniach próśb (załatwione nie z obsługą - ta tradycyjnie rozkładała ręce i odesłała nas do sklepu - , a pokątnie używając Translatora z paniami sprzątającymi). Co ciekawe, balkon w pokoju mieliśmy wspólny z pokojem obok. Co pewnie jest ok, gdybyśmy np. byli większą rodziną i mieli go wspólnie. Ale dzielenie balkonu z obcymi ludźmi dawało zero poczucia prywatności nawet w pokoju hotelowym. Dostaliśmy też tylko jeden klucz do pokoju. Nie muszę chyba dodawać, że obsługa miała nasze prośby o drugi klucz w głębokim poważaniu. Codziennie do północy pod naszym oknem mieliśmy koncert lokalnej muzyki na 120% głośności, który zlewał się z dźwiękiem “animacji” od Rainbow, które polegały na puszczaniu Baby Sharka codziennie w kółko po 5x. Tragiczna kakofonia nie do wytrzymania. Także do północy koncert, a codziennie od 8 rano budziły nas dźwięki wiertarek i pił (chyba remont w hotelu). Brak mi sił od samego pisania o tym. Plaża, która miała być rajem, okazała się zatłoczonym, brudnym wycinkiem wybrzeża, gdzie walka o leżaki zaczynała się o świcie. Sama okolica to głośny, zatłoczony kurort bez uroku i klimatu. Brud, tłok i hałas. Znalezienie wolnego leżaka graniczyło z cudem. Wszędzie pełno petów i śmieci. Daleko od obrazków z folderów. Basen był ok. To obraz masowej turystyki w najgorszym wydaniu. Omijajcie to miejsce szerokim łukiem, jeśli cenicie swoje pieniądze i nerwy.

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    wakacje z rodziną -porażka

    Marcin, ---Sanok 24.06-1.07 08.07.2024 | Termin pobytu: czerwiec 2024 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Po przyjedziecie do hotelu gdzie był zarezerwowany 2+1 było tylko łoze małżeńskie, o 1.30 w nocy musieliśmy prosić o dostawkę i pościel. Codziennie upominać się o dodatkowy komplet ręczników dla dziecka .W pokoju sprzątanie powierzchowne,brudna łazienka.Sniadania obiady i kolacje codziennie to samo ,brak jedzenia typowego dla dzieci , mala restauracja a duze kolejki do jedzenia malo miejsc siedzacych jeżeli coś się sko ńczylo to już nie było donoszone.Jednego dnia kilka osobo się zatruło wymiotowali po łazienkach i w restauracji. Dostępny jest tylko 1 bar z alkoholem w restauracji przy basenie tylko piwo , pozostałem restauracje na terenie obiektu oraz przy plaży Płatne. Na plaży śmieci, niedopałki papierosów, pływają parzące Algi -nie jest czyszczone.Na plaży bardzo duża ilość komarów i meszek co nie pozwalało spokojnie spacerować wieczorem . Jedynym plusem była wspaniałą opieka i zabawa dla dziecka zapewniona przez animatorki Marysię i Olgę-dziękuję za miłą opiekę nad córka.

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    SHENGJIN ALBANIA NIGDY WJĘCEJ !!!

    Sylwia, ---Mariusz 11.07.2024 | Termin pobytu: czerwiec 2024 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Wybrałem Albanie reklamowaną jako konkurencja Chorwacji. Na miejscu okazało się, że porównanie do Chorwacji to jakiś ponury żart. Pomijając hotel, który był nowy i bez większych zastrzeżeń reszta pozostawiała delikatnie mówiąc wiele do życzenia. Plaża zniechęcała do spacerów a co dopiero do wypoczynku, brudny brzydki piach, wszechobecny kurz, bardzo brudna woda przy której nasz Bałtyk to lazurowy kryształ, leżaki hotelowe naćkane jak w ulu zajęte przez miejscowych turystów. Pozostał zatem basen. Basen jak się okazało, połowa wypoczywających paliła papierosy w ilościach niewyobrażalnych a co najciekawsze gaszenie i rzucanie niedopałków na posadzkę basenową pod nogi innych turystów jest tam normalne. Widziałem nawet przypadki palenia podczas siedzenia w basenie po szyję i wrzucenia niedopałków do kratki odpływowej przy brzegu basenu. Po interwencji u menadżera hotelu w odpowiedzi usłyszeliśmy, że to są miejscowi i oni mają tu taką kulturę. Wyganianie turystów z leżaków przez tychże miejscowych też okazuje się jest normalne. Restauracja, gdzie jedzenie było na przyzwoitym poziome była zdecydowanie za mała (polowanie na stoliki). Pani rezydent mogła by chociaż oddzwonić jak nie może odebrać ale to już był najmniejszy problem. Podsumowując ZDECYDOWANIE NIE POLECAM !

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Sierpień 09-16 2024

    Katarzyna 18.08.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024 | Tagi: 46-55 lat, z rodziną

    Z przyjemnością muszę stwierdzić a byliśmy już w wielu miejscach i wielu Hotelach - nie był to udany wyjazd 🥲... Gdybyśmy mieli wrócić albo polecić ten Hotel i to miejsce - zdecydowanie NIE !!!

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem