5.3/6 (140 opinii)
6.0/6
Zacznę od tego, że zazdroszczę każdemu kto tą wycieczkę ma jeszcze przed sobą. Albania jest magiczna i wciąga… Ale po kolei: RAFTING RZEKĄ VJOSA- organizacja prima sort. Bardzo dużo śmiechu podczas zejścia w strojach kąpielowych do rzeki. Nie było trudno, ale nie było też monotonnie. Miejscami super frajda, a miejscami możliwość podziwiania pięknych krajobrazów. Każdy ponton miał swojego sternika, który jest w reprezentacji Albanii w raftingu- także super bezpiecznie. Polecam założyć buty do wody. Ja założyłam sandały i nie było mi wygodnie poruszać się po kamienistym dnie rzeki. TREKKING- po przeczytaniu przeze mnie komentarzy wcześniejszych uczestników wycieczki, byłam bardzo ciekawa tego „tajemniczego” trekkingu, o którym każdy pisał inaczej. Z mojej perspektywy trekking nie był trudny technicznie, ale pełne nasłonecznienie i temperatura około 40 stopni mocno „dawały w kość” podczas podejścia. Uważam, że osoby o słabszej kondycji powinny sobie odpuścić tę wycieczkę i nie robić sobie problemów jak i organizatorom. Naprawdę warto pomyśleć jak organizm zniesie taki upał przy kilkunastokilometrowym trekkingu. Ciężko się patrzy jak muły wnoszą delikwentów, którzy przecenili swoje możliwości (oczywiście żal mi zwierząt). Same krajobrazy przepiękne, wodospady robią wrażenie. Później chłodząca kąpiel w jeziorku też dodała sił. Polecam krem z filtrem 50, wygodne buty i czapkę. Powtórzyłabym to z wielką chęcią. HOTELE- kapitalne! Serio! W każdym miejscu gdzie spaliśmy hotel był rewelacyjny. Czyściutko i komfortowo. Wszędzie dostępne ręczniki i kosmetyki. Jeśli ktoś potrzebuje klimatyzacji to również była w każdym pokoju. JEDZENIE- kapitalne! Serio! Wszystko wyjątkowo pyszne. Każdy znajdzie coś dla siebie. Nie ma problemu jeśli nie je się mięsa. W Albanii serwują dużo warzyw, a ich smak.. obłęd! POZOSTAŁE atrakcje- polecam w ostatni dzień wycieczkę nad jezioro Koman. Trzeba dojechać ok. 3 godziny autobusem i później płynąć łódką ok. 1,5 godziny, ale naprawdę warto. Miejsce wyjątkowe. Taka albańska Tajlandia. Na miejscu lunch- wybrałyśmy pstrąga- najlepszy pstrąg jakiego jadłam w życiu. Oczywiście po drodze było mnóstwo innych atrakcji, tysiące różnych przygód. Macedonia jest przepiękna. Albania jest przepiękna. Musicie się o tym przekonać na własne oczy. A jeśli już będziecie się wybierać na Albański off road to koniecznie zapytajcie czy Waszą grupę będzie prowadzić przewodniczka Paula. Nie wyobrażam sobie nikogo innego w roli Waszego przewodnika. Wiedzę ma taką, że zagina.. Dużo pozytywnej energii, dużo w ogóle energii. No i jej organizacja tej wycieczki PRIMA SORT. Jak już wspomniałam zazdroszczę, że to wszystko przed Wami. Na dodatkowe uznanie zasługuje kierowca Beni- facet prowadzi tak autokar jakby był on przedłużeniem jego ciała. Trudne górskie zakręty, zawijasy, dziury- nic nie było dla niego trudnością. Wszyscy wstrzymywaliśmy oddech kiedy mijał się z innym autem na minimetry- a on to robił jakby to robił całe życie 😉
6.0/6
Plan wycieczki całkiem ciekawy ale bez dokupienia fakultet ów byłoby marnie. Pilot który był z nami M. bardzo mnie i nie tylko mnie zaskoczył, trochę jeżdżę z Rainbow ale po raz pierwszy zdarzyło się aby to PILOT się spóźniał na umówione przez niego godziny spotkań, 46 osób było punktualnych co się rzadko zdarza, oczywiście Prócz Pilota! Polecam obie wycieczki ( treking oraz jezioro Koman) widoki piękne, jazda jeepami itp. W skrócie cała Albania zwidzona w tydzień.
6.0/6
Program wycieczki jest zróżnicowany - nie ma czasu na nudę. Bardzo dobra organizacja. Nie musieliśmy prosić o przerwy na kawę/ toaletę, wszystkie były zaplanowane przez pilota i trafione w punkt. Nie musieliśmy stać w żadnych kolejkach, czy to do kasy biletowej, czy jakiejś atrakcji. Widoki przepiękne, lokalne jedzenie bardzo dobre.
6.0/6
100 znaków, to za mało, żeby opisać moje wrażenia z wyjazdu :) Pierwszy raz uczestniczyłam w objazdowej wycieczce i tak właściwie to nie wiem czego się spodziewałam, wiem że jestem zadowolona i że na tej jednej wycieczce moja przygoda się nie zakończy. Zacznę od pilota wycieczki, oprowadzała nas Pani Paula, opowiadała nam nieskończenie wiele o historii, o tradycjach, zwyczajach i kulturze Bałkanów . To ogromna przyjemność dowiedzieć tak wiele podczas krótkiego pobytu. Program wycieczki ciekawy i zróżnicowany o różnym stopniu trudności. Nie mam jednego faworyta, zarówno spacery w zabytkowych miejscach jak i wyczerpujące wycieczki górskie były miłym przeżyciem. Baza hotelowa nie zawsze zachwyca komfortem ale panująca tam miła atmosfera i serdeczność gospodarzy rekompensuje niedostatki. Taką formę wypoczynku polecam każdemu, kto jest ciekawy świata, nie boi się zaufać i powierzyć swój czas profesjonalistom. jeszcze nigdy nie dowiedziałam się tak wiele w tak krótkim czasie. Wspomnienia i zdjęcia z wycieczki będą długo mi towarzyszyły. Dziękuję też pozostałym uczestnikom wycieczki, za poczucie humoru, za serdeczność i pomoc w trudnych chwilach :) Dziękuję za wakacyjną atmosferę i że jak zawsze ludzie mnie nie zawiedli :)