5.3/6 (140 opinii)
5.0/6
Super fajna objazdówka. Dużym plusem nasz rodzimy opiekun grupy Pan Przemek, który swoją wiedzą umilał nam wycieczki. Piękne, góry, morza niesamowite widoki... Wycieczki urozmaicone (zwiedzanie, traking , itp.) Ogólny wizerunek psuje nieco Hotel Lion, w którym można się przyczepić do kilku rzeczy - dlatego ocena 5,0 Pozdrawiam i polecam
5.0/6
Zdecydowanie na plus wycieczka do Macedonii! Jezioro ochrydzkie jest przepięknie, a cała wycieczka dobrze zorganizowana. Warto zabrać ze sobą stroje kąpielowe, żeby wejść do wody w czasie wolnym. Uwaga! W Macedonii nie można płacić euro, ale wszędzie przyjmują karty kredytowe. "Degustacja" lokalnego jedzenia okazała się być naprawdę sporym lunchem, a do tego przepysznym. Warto próbować lokalnej raki przy każdej możliwej okazji. Jedną z najlepszych atrakcji okazał się być rafting! Wspaniałe widoki, całość wraz z szkoleniem bardzo dobrze zorganizowana. Całość trwała prawie 3 godziny wraz z przygotowaniem i krótką przerwą na kąpiel i skoki z klifu do wody. Niestety nie ma możliwości zabrania ze sobą czegokolwiek na pontony. Myślę, że nawet dobrze zabezpieczony telefon byłby zagrożony utonieciem lub zgubieniem. Widoki w Gjirokaster przepiękne, ale trzeba nastawić się na dużo chodzenia po dosyć śliskich kamieniach. Trochę zbyt dużo czasu wolnego, jak na dwie uliczki na krzyż. Przejazd na południe Albanii nie był zbyt potrzebny, wycieczka może byłaby ciekawsza, gdyby można było zażyć kąpieli w morzu Jońskim. Najlepszą atrakcją był zdecydowanie trekking! Jednak należy pamiętać, że nie jest to wycieczka dla każdego ze względu na upały! Sama w sobie trasa nie była zbytnio wymagająca, jednak większa część wyprawy odbywała się w pełnym słońcu. Warto zabrać ze sobą strój kąpielowy i wejść do wody pod wodospadem, idealne miejsce na postój w połowie drogi. Ugoszczono nas także przepysznym lokalnym jedzeniem i raki. Na wycieczkę udaliśmy się jeepami, co samo w sobie jest dużą atrakcją. Koniecznie należy pamiętać o zapasie wody! 3 litry to zdecydowanie minimum! Niektórzy wypili nawet 7! W Beracie były przepiękne widoki. Wycieczka do Tirany wydaje się zbędna. Jest to stosunkowo młode miasto, które nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Ciekawa wycieczka do bunkru, jednak szkoda że był tak słabo wyposażony. Widoki z kolejki w Tiranie były dosyć słabe ze względu na mgłę? Smog? I porysowane szyby w wagonikach. Na górze nie wiele było do robienia. Wycieczka porównywalna do wjazdu na Gubałówkę,tylko ze słabszymi widokami. Miejsce do którego udaliśmy się podczas wycieczki fakultatywnej w Górach Północno Albanski było przepięknie. Jednak czy wycieczka była warta swojej ceny i jazdy 9 godzin w autokarze? Warto się nad tym zastanowić. Całość oceniamy bardzo wysoko! Zdecydowanie zaskoczenie na plus! Polecam wszystkim lubiącym aktywny wypoczynek!
5.0/6
Fantastyczna jazda po górskich drogach i bezdrożach autakarem i samochodami terenowymi. Rafting nieco krótki ale wrażenia gwarantowane. Bardzo profesjonalna opieka pilota wycieczki Pana Przemka, duża wiedza przekazana w ciekawy sposób... Brawo
5.0/6
Żądni przygód wybraliśmy Albański off road. Była to nasza pierwszy wycieczka z Rainbow ( i nie ostatnia ). Wyjazd męczący, ale jesteśmy zadowoleni. Albania i Macedonia to piękne kraje. Połączenie gór, morza, jezior, rzek i strumieni to coś pięknego. Program wycieczki był dość napięty ( jak dla mnie nawet zbyt napięty ). Zazwyczaj wyjazd był o godzinie 8:00 powrót do hotelu koło 19 ( z dwoma wyjątkami godzina 6 - wyjazd do Macedonii i w Góry Północnoalbańskie ). W ciągu dnia zazwyczaj 30-40 minut na zrobienie szybkich zakupów, toalety i wypicie kawy. Zbyt mało czasu, żeby poczuć albański spokój. Śniadania, lunch i obiadokolacje obfite. Noclegi różne... i lepsze i gorsze, niektóre super. Niektóre pokoje w obiekcie były wyremontowane, a inne proszące o szybki remont. Zależy kto jak trafił. Rafting ok. Zaliczony i tyle. Jak pogoda jest gorsza to podobno bardziej emocjonujący jest. Trekking super. Uwielbiam chodzić po górach więc to był główny powód dla którego wybraliśmy ten wyjazd. Wymagający. 6,5 godziny wędrówki ponad 16 kilometrów () nie licząc przerwy na przy wodospadzie i na lunch ) . Mój organizm spalił prawie 3000 kcal. Bez kondycji nie polecam. Osoby które uważają, że kilka tysięcy kroków w ciągu dnia to jest kondycja na ten wyjazd mocno się mylą. Tam jest inaczej. Wysoka temperatura daje popalić. Dla osób z chorym sercem, nadciśnieniem lub innymi przewlekłymi chorobami nie polecam. Rejs w Góry Północnoalbańskie ( ostatni dzień wycieczki, bo cały program zaczynaliśmy od końca ) dał nam chwilę wytchnienia ( we wrześniu było tam mało ludzi ) . Pani Ania ( pilotka ) - rzeczowa, mocno stawiająca granice pomiędzy pracą a życiem prywatnym, uśmiechnięta, odpowiadała na pytania ale jak dla mnie za mało żartowała, a niektóre opowieści były " za suche " takie wykute z podręcznika. Obsługa Rainbow na lotnisku, po locie, podczas transferu do hotelu i na lotnisko na najwyższym poziomie. Kierowca autokaru - Mistrz w swoim fachu.